REKLAMA

Misz@masz
  22 sierpnia 2024  

Alexander Stoeckl wskazał cel pracy w Polsce. "Zlikwidowanie luki pokoleniowej"

- Oczywiście będę regularnie latał do Polski - mówi Alexander Stoeckl. Legendarny Austriak, który przez ostatnie lata budował potęgę skoków narciarskich w Norwegii, przemówił po raz pierwszy w rozmowie z Przeglądem Sportowym Onet o swoich planach.

REKLAMA

Stoeckl został dyrektorem sportowym ds. skoków i kombinacji norweskiej w Polskim Związku Narciarskim. Jego ściągnięcie było celem Adama Małysza, który teraz udało mu się zrealizować. - Będę mieszkał w Norwegii, mamy tutaj porozumienie. Oczywiście będę regularnie latał do Polski. Nie zdecydowaliśmy jeszcze, jaka to będzie liczba dni. Zakładam, że będę regularnie w biurze, a także na zawodach i niektórych obozach. Zrobimy to tak, żeby tych dni było wystarczająco dużo, by naprawdę pracować i działać w tym zespole - opowiada Austriak.

I wskazał główny cel pracy w Polsce. - Wyzwaniem i celem musi być zlikwidowanie luki pokoleniowej. Chodzi o to, aby wprowadzić młodsze pokolenie na wyższy poziom. Tak, aby mogli rywalizować razem z tymi bardziej doświadczonymi. Chciałbym podzielić się wiedzą wewnątrz zespołu i przekazać dużo młodszym. W ten sposób mogą coś na tym zyskać. O tym musimy myśleć, bo tylko tak możemy doprowadzić do rozwoju. Jednocześnie mam nadzieję, że zawodnicy, którzy są w kadrze od wielu lat, będą dalej skakali daleko. Uważam, że cały czas mają duży potencjał. Chcę doprowadzić do takiej współpracy i kultury pracy w zespole, żeby wszystkie pokolenia mogły z tego czerpać korzyści.

Źródło: przegladsportowy.onet.pl

 

REKLAMA

Najnowsze misz@masze

LINKI SPONSOROWANE

REKLAMA

Zapraszamy na zakupy

REKLAMA

Najnowsze informacje na Tu Stolica

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

Promocje Cyfrowe.pl
Promocje Cyfrowe.pl
Promocje Cyfrowe.pl

REKLAMA

REKLAMA

Lato 2025
Lato 2025
Lato 2025

Kup bilet

Znajdź swoje wakacje

Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.

Polecamy w naszym pasażu

Wstąp do księgarni