Mieszkańcy czekają na chodnik na Wałuszewskiej
14 kwietnia 2023
Mieszkańcy Białołęki Dworskiej i Szamocina mają dość. Domagają się szybkiej budowy chodnika na Wałuszewskiej, która na długim odcinku przebiega przez las. Czy nie lepiej jednak przebudować ulicę całkowicie?
W internecie pojawiła się petycja mieszkańców Białołęki dotycząca budowy chodnika na Wałuszewskiej. Chodzi o 2,5-kilometrowy odcinek drogi od Żyrardowskiej do Płochocińskiej.
Wałuszewska bez chodnika
- Chodnik poprawiłby znacznie bezpieczeństwo pieszych, a w szczególności dzieci.
Bagno Shreka na Białołęce. Mieszkańcy wołają o chodniki
Przeglądając budżet obywatelski samorząd stolicy mógłby zrobić sobie szybką ściągawkę z tego, czego mieszkańcom brakuje najbardziej. W tym samym mieście, w którym budowana jest kładka pieszo-rowerowa przez Wisłę, mieszkańcy nie mają: chodników, ulic, dróg rowerowych, latarni czy wiat przystankowych. O kanalizacji nawet nie wspominając.
Połączyłby część osiedla Białołęka Dworska z Szamocinem. Jest to szczególnie istotne połączenie ze względu na stację PKP i szkołę podstawową na Bohaterów, do której obecne dojście jest bardzo niebezpieczne - wyjaśniają pomysłodawcy petycji dodając, że ulica na tym odcinku nie ma pobocza, a jest bardzo wąska, kręta i pełna wzniesień, gdzie kierowcy wyprzedzają przy zerowej widoczności.
- Na tej drodze często dochodzi do stłuczek i wypadków, głównie ze względu na zbyt dużą prędkość samochodów oraz duży ruch w godzinach szczytu, a jest to jedyne połączenie drogi wojewódzkiej nr 633 (Płochocińskiej) z drogą krajową nr 61 (Modlińską) oprócz Legionowa i Żerania - podkreślają.
Inwestycja z problemami
Postanowiliśmy sprawdzić, jakie są szanse na spełnienie prośby mieszkańców. Zapytaliśmy zarówno o chodnik, jak i ewentualną drogę dla rowerów i hulajnóg.
- Co do budowy ścieżki, to obojętnie czy przebiegałaby ona po wschodniej czy zachodniej stronie, obejmowałaby tereny o bardzo zróżnicowanej własności, w dużej mierze prywatne - informuje wicedyrektorka Lasów Miejskich Andżelika Gackowska.
Podstawowym problemem jest zatem wykup przez samorząd prywatnych gruntów, co powoduje znaczący wzrost kosztów ewentualnej inwestycji.
Białołęka bez chodników
- Co do przebiegu drogi na terenie leśnym, to jestem za nawierzchnią przepuszczalną i techniką wykonania bez głębokiego korytowania, a więc wyniesienie nawierzchni ponad teren, po to, aby podczas budowy nie obcinać korzeni drzew. Teren leśny wskazany w petycji nie jest objęty miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego, więc nie ma tu możliwości formalnego odlesienia pod budowę ścieżki. Jeśli będzie powstawała, powinna mieć jak najbardziej naturalny charakter - mówi wicedyrektor Gackowska.
Kto miałby poszerzyć Wałuszewską?
W kwestii inwestycji na Wałuszewskiej wypowiedział się również Zarząd Dróg Miejskich. Jak się dowiedzieliśmy, aktualnie nie ma planów poszerzenia leśnego odcinka drogi, ani też budowy chodnika czy ścieżki rowerowej.
- Pas drogowy na większej długości ul. Wałuszewskiej i na fragmentach ul. Szamocin kończy się tam, gdzie kończy się jezdnia. Ewentualna budowa chodnika i drogi rowerowej wymagałaby więc zapewne decyzji o zezwoleniu na realizację inwestycji drogowej, która pozwoliłaby na pozyskanie terenu. Na 99% nie byłaby realizowana przez ZDM, bo te drogi należałoby w takim wypadku po prostu zbudować od nowa - wyjaśnia rzecznik ZDM Jakub Dybalski. Inwestycję zapewne przejąłby Stołeczny Zarząd Rozbudowy Miasta.
(db)
.
