Miedzianotorby Andrzej R. na Woli
10 marca 2012
Miedzianobrody był w starożytnym Rzymie, a każdy ma takiego Nerona, na jakiego zasługuje. Na Woli wystarczyło na miedzianą torbę.
Andrzej R. przyznał się do kradzieży - miedź chciał sprzedać gdzie indziej i zarobić w ten sposób nieco.
I nadal może zarobić, nawet do pięciu lat...
TW Fulik
na podstawie informacji policji