Mężczyzna z tatuażami
15 grudnia 2006
Policja ma coraz więcej dowodów winy 30-letniego Rafała P., "mężczyzny z tatuażami". Podawał się za mafiosa, kradł pieniądze, telefony i biżuterię. Teraz już wiadomo, że dokonał dziewięciu rozbojów w Warszawie, próbował okraść dowożącego pizzę i dokonał rozboju w Siedlcach.
Rafał P. ma na swoim koncie: rozboje przy ul. Wyszogrodzkiej, Rembielińskiej, Kondratowicza czterokrotnie, Madalińskiego, Górczewskiej, Muszlowej i Targowej. Zawsze działał w ten sam sposób. Wybierał ofiary spośród przechodniów i pod-chodził do nich podając się za "przedstawiciela mafii". Tłumaczył, że tutaj właśnie okradziono jego kolegów i musi sprawdzić telefony komórkowe, które z reguły mieli przy sobie nagabywani przez Rafała P. Jeśli napotykał opór pokazywał nóż włożony w kaburę ukrytą pod koszulką, bądź straszył kolegami z mafii. W każdym przypadku ofiary oddawały swoje telefony, pieniądze i złotą biżuterię. Ofiarą męż-czyzny padł też dostawca pizzy, który do bloku przy Rembielińskiej dowiózł jedze-nie i został zaczepiony na klatce schodowej. Rafał P. kazał mu oddać wszystkie wartościowe przedmioty. Wbił też nóż w torbę na pizzę. Został jednak spłoszony i dostawca pizzy uciekł. Charakterystyczne motywy na szyi Rafała P. utkwiły w pamięci pokrzywdzonych - dzięki temu wszyscy rozpoznali sprawcę.
cehadeiwu
na podstawie informacji policji