Mało mu było auta, doprawił laptopami
14 sierpnia 2012
Pazerność ludzka nie zna granic: Hubert P. z Wawra ukradł peugeota, a jak udowodnili mu policjanci, ma na sumieniu też kradzieże w wawerskim szpitalu.
Teraz szybki Hubert siedzi w areszcie, a za kradzieże, w tym z włamaniem, grozi mu nawet dycha na państwowym wikcie.
TW Fulik
na podstawie informacji policji