Ludzie zostali bez pracy. Pomoc społeczna na Bemowie oblegana
23 czerwca 2020
W związku z kryzysem gospodarczym drastycznie wzrosła liczba potrzebujących wsparcia mieszkańców, korzystających z bemowskiego Ośrodka Pomocy Społecznej.
Radna z klubu "Wybieramy Bemowo" apeluje do władz dzielnicy o zwiększenie poziomu finansowania pomocy społecznej w dzielnicy.
- Sytuacja związana z Covid-19 z dnia na dzień wpłynęła na pogorszenie warunków życiowych wielu rodzin pozbawiając mieszkańców możliwości wykonywania zawodu - przekonuje Marta Sylwestrzak. Jak dodaje, podczas ostatniej sesji rady dzielnicy dyrektorka bemowskiego Ośrodka Opieki Społecznej mówiła o zwiększonych potrzebach ośrodka. - Trzeba zabezpieczyć dodatkowe fundusze w ramach pomocy społecznej i świadczeń socjalnych. Osób wymagających wsparcia będzie znacznie więcej - przekonuje radna Sylwestrzak.
Statystyki potwierdzają te przypuszczenia. Liczba interesantów OPS od 31 stycznia do 15 czerwca wzrosła o 50%, tj. o 310 osób.
- Zgłaszają się też nowe osoby, które straciły pracę, zmniejszyły się im dochody lub doświadczyły innych trudności wynikających z sytuacji zdrowotnej lub psychicznej - informuje wiceburmistrz Mariusz Wajszczak. Ośrodek zgłosił niedobór funduszy do Biura Pomocy i Projektów Społecznych Urzędu Miasta na początku maja - potrzebuje 160 tys. zł. Wystąpiono również do Wojewody Mazowieckiego o dodatkowe 70 tysięcy z na realizację programu "Posiłek w szkole i w domu".
W 2019 roku bemowski OPS objął pomocą 2419 mieszkańców, 7% więcej niż w roku 2018. W tym roku z powodu kryzysu gospodarczego związanego z Covid-19 liczba potrzebujących zdecydowanie wzrośnie.
(DB)