Lindego: blok w miejscu parkingu
24 października 2011
Członkowie Warszawskiej Spółdzielni Mieszkaniowej z niesmakiem przyglądają się niegospodarności swojego zarządu. Chodzi o zagospodarowanie budynku spółdzielni przy ul. Lindego 10. - Wcześniej mieliśmy tu administrację pod nosem, prywatne przedszkole oraz nasz ulubiony sklep mięsny. Po co było to wszystko likwidować, skoro od przeszło dwóch lat budynek stoi pusty i niszczeje? - pytają.
- Opóźnienia z zagospodarowaniem działki wynikają z konieczności uregulowania prawa do gruntów sąsiadujących działek - mówi Jerzy Krzemiński, wiceprezes zarządu WSM.
Problemy z prawem własności
Spółdzielnia planuje tu dużą inwestycję i chciała dokupić działkę, na której obecnie znajduje się droga dojazdowa do budynku przy Marymonckiej 125. Przed jej sprzedażą miasto kazało jej jednak uregulować stan prawny wszystkich okolicznych działek.Zlikwidują parking - postawią blok
Wraz z rozpoczęciem inwestycji zostanie zlikwidowany parking społeczny dla mieszkańców wieżowca przy ul. Marymonckiej 125, gdyż teren należy do WSM. W tym miejscu powstanie hala garażowa na 95 stanowisk dla mieszkańców nowego bloku. - Przyznaję, że przedszkole przy Lindego 10 zostało zlikwidowane o rok za wcześnie. Nie mogliśmy jednak przewidzieć, że uregulowanie prawa własności okolicznych działek tak się przeciągnie w czasie. Na razie nie wiemy, czy będziemy wynajmować czy też sprzedawać lokale użytkowe, które powstaną na parterze nowego bloku. Nie wiemy też, czy będzie funkcjonować tu jakiekolwiek przedszkole - mówi wiceprezes. Lasek na tyłach budynku pozostanie nienaruszony - zabudowa będzie od niego oddalona o około 15 m.Spółdzielnia planuje ruszyć z budową na wiosnę 2012 r. Uzależnione jest to jednak od pozyskania działki, na której obecnie znajduje się droga dojazdowa. - Jak tylko miasto oszacuje jej cenę, to po zakupie tej działki będziemy mieć prawo do całego terenu. Złożymy wówczas wniosek o pozwolenie na budowę, bo cała dokumentacja jest gotowa - cieszy się wiceprezes Krzemiński.
Anna Przerwa
Masz problemy w kontaktach z administracją?
Dzwoń na tel. 22 3920830 lub pisz redakcja@gazetaecho.pl.