REKLAMA

Targówek

sport »

 

Latem boiska powinny tętnić życiem. Wiszą na nich kłódki.

  27 sierpnia 2013

alt='Latem boiska powinny tętnić życiem. Wiszą na nich kłódki.'

- Jak nasze dzieci chcą spędzać czas wolny w wakacje? Na boiskach i placach zabaw. A te są często zamknięte. I tak rośnie nam w siłę przemysł tytoniowy i spirytusowy - pisze nasz czytelnik.

REKLAMA

Chciałbym zainteresować Państwa tematem związanym ze sposobem spędzania wolnego czasu przez dzieci i młodzież warszawskich blokowisk. Temat zwłaszcza w okresie wakacyjnym jest dosyć istotny z powodu braku zajęć szkolnych i nadmiaru wolnego czasu, którym dysponują dzieci i ludzie młodzi. Nadmiar taki - jak wiadomo - może być bardzo szkodliwy, w szczególności jeżeli grupa ta będzie go wykorzystywała według własnego uznania. W tym momencie często władze dzielnic lub miasta wkraczają z różnymi inicjatywami (np. lato w mieście itp.), co jest oczywiście godne pochwały.

Zauważam jednak, że instytucje państwowe wykazują wyraźną niechęć lub wręcz utrudniają dostęp do zasobów, które powinny być otwarte dla wszystkich, a przede wszystkim dla dzieci i ludzi młodych. Przykładem jest pewna szkoła na Targówku. Według danych z 2009 roku dzielnicę zamieszkuje ok. 123 tys. ludzi. Społeczność cechuje duża rozpiętość zasobności oraz wykształcenia. Bardzo często są tu spotykane rodziny bardzo biedne oraz patologiczne, w których najmłodsi nie mają możliwości spędzenia wakacji w inny sposób niż na przysłowiowym "trzepaku". Podstawówka nr 28 im. Stefana Żeromskiego przy ulicy Gościeradowskiej 18/20 posiada teren wyposażony w dwa boiska do piłki nożnej (małe i duże), dwa boiska do koszykówki, dwa korty tenisowe oraz bardzo przyzwoity plac zabaw dla najmłodszych. Wychodząc naprzeciw potrzebom wakacyjnym wychowanków (i nie tylko) dyrekcja szkoły zamknęła teren na kłódkę i nie wpuszcza nikogo po godzinie 14. Powodem jest prawdopodobnie to, że "boisko się zniszczy....". Nic, tylko pochwalić decyzję dyrekcji i oby tak dalej, a z pewnością nasz przemysł tytoniowy i spirytusowy urośnie w siłę znajdując coraz młodszych konsumentów, którzy z całą pewnością znajdą jakiś sposób na zabicie wakacyjnej nudy...

Czytelnik

Urząd dzielnicy zadowolony z siebie

Trudno zadowolić wszystkich, ale w okresie wakacyjnym na terenie naszej dzielnicy otwarte boiska miało 11 placówek oświatowych. W różnych godzinach, także popołudniowych, z możliwością ich rezerwowania. Wspomniana SP nr 28 przy ul. Gościeradowskiej od 12 do 30 sierpnia miała otwarte place w godz. 16-20. Listę otwartych boisk na początku lipca zamieszczaliśmy na stronie urzędu - wskazuje rzecznik urzędu dzielnicy Rafał Lasota.

Problemu nie było? Naszym zdaniem jest i to niezmienny od lat. Urzędnicy budują boiska, a potem o nie "dbają" zamykając je na kłódki. Dobrze używają swojego rozumu? Czekamy na opinie - redakcja@gazetaecho.pl, tel. 22 614-58-18.

mac

 

REKLAMA

Komentarze (2)

# szerp

30.08.2013 11:41

Polecam wszystkim m.in.: "naszym włodarzom" zapoznanie się z naprawdę ciekawą i przystępną analizą dotyczący orlików (strona http://thinktank4sport.com publikacja pt: "Moje Boisko Orlik 2012 - szansa na rozwój aktywności społecznej")
Poniżej cytat z raportu:
"Chodzi o to, że sport, aktywność, rekreacja jest ideą bardzo prostą i zrozumiałą dla wszystkich ludzi - i chętnie przez nich przyjmowaną. Dlatego
ważne jest, aby nie tylko sam "orlik", ale również jego otoczenie kojarzył się społeczności lokalnej z ruchem, sportem i rekreacją. Obecnie nie zawsze tak jest - "orlik" jest odseparowany od otoczenia, ogrodzony, w pewnych godzinach zamknięty i buduje wrażenie, że jest tylko dla wybranych,
dla najlepszych, dla sprawnych. Niestety, w ten sposób ci, którzy w ramach tych kategorii się nie mieszczą, są automatycznie wykluczeni.
Na "orliku" nie chodzi tylko o "hodowanie przyszłych mistrzów piłkarskich". Chodzi także, a może przede wszystkim o promocję sportu amatorskiego oraz o poszerzanie naturalnej, społecznej bazy sportu. Dopiero poszerzenie bazy rekrutacyjnej kandydatów na mistrzów da nam szansę na lepsze wyławianie i promocję talentów."

# mieszkam_obok

07.09.2013 21:33

Czytelnik ma przyspieszenie, jak mało kto.
Kartka na wejściu pojawiła się w drugim tygodniu wakacji, a informacja na niej mówiła o tym, że teren szkoły jest niedostępny ze względu na akty wandalizmu (albo coś w tym sensie).
więcej na forum

LINKI SPONSOROWANE

REKLAMA

Kup bilet

REKLAMA

Najnowsze informacje na TuTargówek

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

Najchętniej czytane na TuTargówek

Artykuły sponsorowane

REKLAMA

Butelki dla dzieci Kambukka
Kambukka Reno

REKLAMA

City Break
City Break

Kup bilet

Znajdź swoje wakacje

Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.

Polecamy w naszym pasażu

Wstąp do księgarni

REKLAMA

REKLAMA

Top hotele na Lato 2024
Top hotele na Lato 2024

REKLAMA

Kambukka Olympus
Kambukka Lagoon

REKLAMA