Kto wyremontuje zdewastowany plac? Spychologia warszawska

Ktoś, kto nagle pojawiłby się w tym miejscu, zapewne pomyślałby, że jest na jakimś podmiejskim bazarze. A to przecież warszawska Wola, najszybciej rozwijająca się dzielnica w tej części świata. O uporządkowanie i ucywilizowanie terenu zwróciła się jedna z dzielnicowych radnych. Znany deweloper odmieni zaniedbany fragment dzielnicy
Remont odcinka ulicy Kolejowej, nowe ścieżki rowerowe i naprawa muru Szpitala Wolskiego - to tylko kilka efektów rewitalizacji, która zostanie zrealizowana przez firmę Skanska przy okazji budowy nowych mieszkań. Deweloper chwali się, że to przykład właściwego podejścia do planowania przestrzeni miejskiej w oparciu o kontekst historyczny i społeczny.

Parking czy trawnik?

- W związku z wieloma sygnałami mieszkańców w sprawie dewastowania otoczenia posesji przy ul. Ordona 5A przez samochody przejeżdżające po nieutwardzonym terenie w kierunku osiedla JW Construction i al. Prymasa Tysiąclecia zwracam się z wnioskiem o naprawę zniszczonej nawierzchni (niektóre wgłębienia sięgają około 70 cm) oraz wygrodzenie działki w sposób uniemożliwiający wjazd na nią pojazdów, co kompleksowo rozwiąże przedstawiony problem - napisała radna Ewa Statkiewicz, która poprosiła o pilne zajęcie się sprawą.

- ZDM informuje, że fragment działki wskazany w interpelacji to teren zielony. Kierowcy wykorzystują to miejsce do nielegalnego parkowania. Prosimy o rekultywację trawnika oraz montaż wygrodzeń lub nasadzenie roślin w sposób uniemożliwiający wjazd samochodów - zwrócił się do Zarządu Zieleni dyrektor Zarządu Dróg Miejskich Łukasz Puchalski.

Z tą opinią nie zgadza się Zarząd Zieleni, który korespondencję w sprawie zdewastowanego terenu przy ul. Ordona 5A prowadzi z ZDM już od 2021 roku.

- Wskazany teren przed rozpoczęciem budowy osiedla i drogi wewnętrznej nie był terenem zieleni i stanowił dojazd do punktów usługowych, co obrazują zdjęcia archiwalne oraz przebieg granic terenu naniesiony na mapę zasadniczą. O przeznaczeniu tej działki świadczy także zjazd z ul. Ordona, który jest do dzisiaj - argumentuje dyrektorka Zarządu Zieleni Monika Gołębiewska-Kozakiewicz.

"Wyegzekwować od deweloperów"

Jak dalej się dowiadujemy, teren nie był uporządkowany oraz przekazywany do Zarządu Zieleni po zakończeniu budowy drogi wewnętrznej oraz osiedla. Zakończenie asfaltowej drogi osiedlowej znajduje się częściowo na terenie działki drogowej Ordona, jest niezabezpieczone i urywa się, podobnie jak chodnik.

- W związku z powyższym założenie trawnika na tym obszarze wiąże się z koniecznością geodezyjnego wyznaczenia przebiegu granic terenów utwardzonych legalnie, przeprowadzenia prac ziemnych oraz usunięcia naniesień. Prace ogrodnicze, które może wykonać Zarząd Zieleni, stanowią niewielki i końcowy element koniecznych działań w celu utworzenia terenu zieleni w tym miejscu - zapewnia Gołębiewska-Kozakiewicz. - Należy podjąć wszelkie działania zmierzające do wyegzekwowania od firm deweloperskich obowiązku odtworzenia terenów oraz protokolarnego przekazania do odpowiednich jednostek m.st. Warszawy. Zarząd Zieleni nie dysponuje środkami finansowymi umożliwiającymi porządkowanie terenów zdewastowanych podczas prac budowlanych i drogowych prowadzonych podczas prywatnych inwestycji - dodaje.

(db)