REKLAMA

Dzień Creeperów. Nikt nie jest bezpieczny

tytuł oryg.: Day of the Creepers. A Minecraft Adventure
autor: S.D. Stuart
przekład: Joanna Hatłas-Czyżewska
wydawnictwo: Arkady
seria: Minecraft Przygody
wydanie: Wydanie 1, Warszawa
data: 7 stycznia 2015
forma: książka, okładka miękka
wymiary: 127 × 203 mm
liczba stron: 84
ISBN: 978-83-2134886-5

Josh, Andre i Suzy przemierzają niedostępny dla innych graczy świat Minecrafta, zamieszkany przez inteligentne, samodzielnie rozwijające się moby. Poszukują Herobrine'a, który przebywa tam już od ponad stu lat (czasu gry) i w każdej chwili może przejąć kontrolę nad całym Internetem. Docierają do kolejnego miasta i dowiadują się, że jest ono oblężone przez creepery. Starając się pomóc osadnikom, trójka bohaterów odkrywa straszną prawdę: ataki potworów są sterowane przez kogoś opętanego żądzą władzy.

Do cyklu Minecraft Przygody należą:

Jesień 2014:

Herobrine powstaje

Portal

Kraina smoków

Mroczna świątynia

Nieśmiertelny zombi

Wiosna 2015:

Przeniesione królestwo

Zapomniany restart

Zniszczyć Withera

Fragment

Rozdział 1.

Mason posuwał się powoli w głąb tunelu. Co

trzydzieści kroków przystawał, wyjmował z torby

pochodnię i mocował ją na kamiennej ścianie.

Blask ognia oświetlał niewielki tylko odcinek

drogi. Dalej ciemność stawała się coraz

gęstsza i coraz groźniejsza.

Mężczyzna szedł długo wąskim korytarzem,

aż wyczuł przed sobą większą przestrzeń.

Jaskinia. Nareszcie! Sięgnął do torby,

lecz okazała się pusta. Zużył cały zapas pochodni,

by oświetlić tunele prowadzące do

tego miejsca. Musi zawrócić. Wyjdzie na powierzchnię,

zabierze więcej pochodni i przyjdzie

tu ponownie. Trzeba zbadać tę jaskinię.

Czuł, że tu może znajdować się coś, co uwolni

miasto od plagi, jaka na nie spadła. Od nieustannego

strachu, w jakim żyli wszyscy

mieszkańcy.

Mason obejrzał się na migoczące w głębi

korytarza

punkciki światła. Idąc wzdłuż nich,

dotrze w miarę bezpiecznie do wyjścia. Ile czasu

pozostało do zachodu słońca? Rozpoczął

swą wędrówkę, kiedy tylko zaczęło świtać. Powinien

więc zdążyć dotrzeć do domu, zanim

zapadnie noc. Wewnątrz murów Estermeadu

nic nie będzie mu groziło. Wróci tu rano.

Zrobił krok w kierunku świateł i stanął jak

wryty. Szybko przeliczył pochodnie płonące

na ostatnim odcinku tunelu.

Powinno być ich więcej.

I wtedy jedna z nich zamigotała i zgasła.

Gdyby Mason nie patrzył akurat na nią, mógłby

tego nie zauważyć.

Skamieniał ze strachu. Uświadomił sobie

właśnie, że również pochodnie, które powinny

znajdować się dalej, już się nie palą. Jak zdoła

wydostać się z tego labiryntu bez światła? Jak

odnajdzie drogę w ciemności?

Płomień kolejnej pochodni zachybotał się

i zniknął, jakby zdmuchnął go wiatr.

Mason cofnął się do wylotu jaskini, obserwując

z przerażeniem, jak jedno po drugimgasną

światła znajdujące się coraz bliżej niego.

Serce załomotało mu w piersi, kiedy w blasku

ostatniej pochodni ujrzał nakrapianą zieloną

twarz przysuwającą się do rozżarzonej

głowni.

Na sąsiedniej półce

Szukasz książki, audiobooka? Skorzystaj z wyszukiwarki
;

REKLAMA

LINKI SPONSOROWANE

REKLAMA

Kup bilet

REKLAMA

Najnowsze informacje na Tu Stolica

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

Top hotele na Lato 2024
Top hotele na Lato 2024

REKLAMA

REKLAMA

AMBRA - Twoje Perfumy
AMBRA - Twoje Perfumy

Kup bilet

Znajdź swoje wakacje

Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.

Polecamy w naszym pasażu

REKLAMA

REKLAMA

Wyjazdy sportowe
Wyjazdy sportowe