Ukradł rower.
71-letnia kobieta weszła na chwilę do sklepu przy ulicy Reymonta w Legionowie. Przed budynkiem, bez jakiegokolwiek zabezpieczenia, zostawiła rower, którym przyjechała. Kiedy po kilku minutach wyszła ze sklepu, roweru już nie było.
Na szczęście złodzieja nagrała umieszczona nieopodal kamera przemysłowa. Dokład-nie zarejestrowała jego wygląd. Już po godzinie policjanci dostrzegli go na przy-stanku autobusowym przy ulicy Warszawskiej. 38-latek przyznał się do kradzieży. - Chciałem teraz pojechać do domu, a wieczorem bezpiecznie wrócić po rower - mó-wił. Robert S. pokazał policjantom miejsce, w którym ukrył łup.
Mężczyzna był już wcześniej notowany i karany za podobne przestępstwa. Grozi mu do pięciu lat po-zbawienia wolności.
cehadeiwu
na podstawie informacji policji