Koniec prac przy tunelu. Piesi schodzą pod ziemię
30 listopada 2016
Za nami otwarcie ostatniej części wielkiej inwestycji w centrum Wawra: kontrowersyjnego przejścia pod Żegańską.
Dwa lata poważnych utrudnień w Międzylesiu dobiegły końca. 28 października otwarto oczekiwany od wielu lat tunel drogowy w ciągu Zwoleńskiej i Żegańskiej, z którego korzystają pasażerowie autobusów, kierowcy i rowerzyści. 4 listopada zamknięto przejazd kolejowy łączący Anin i Sadul. To zgodne z polityką PKP Polskich Linii Kolejowych, zgodnie z którą docelowo wszyscy będą pokonywać linię otwocką - rozbudowaną o trzeci tor dla pociągów dalekobieżnych - bezkolizyjnie. Dotyczy to także pieszych, którzy musieli czekać na swoją kolej niemal miesiąc. Dopiero 23 listopada oddano do użytku długie przejście podziemne, łączące okolice Ferio i ratusza ze stacją SKM i zachodnią częścią Międzylesia. Dzień później otwarto także pochylnię dla tych rowerzystów, którzy wolą unikać jazdy wspólnym pasem z autobusami. Po stronie Ferio jest ona jednak zakończona windą.
Przejść podziemnych już nie budujemy, ale...
Budowa przejścia pod torami kolejowymi, na których dochodzi do śmiertelnych wypadków z udziałem pieszych, raczej nie była kwestionowana przez mieszkańców dzielnicy. Fala krytyki spadła za to na nowe podziemie pod Żegańską. Przed wawerskim ratuszem piesi muszą ustępować miejsca na ziemi kierowcom, co nie podoba się niektórym naszym czytelnikom.
- Czym jest wygoda kierowców w stosunku do męczarni, jakie muszą przechodzić piesi pokonując bezsensowne stopnie góra-dół-góra-dół? - pyta pan Robert.
Pojawiły się też głosy, że przejście podziemne, tak jak ich większość w Warszawie, szybko stanie się nieprzyjaznym miejscem i nieformalnym "szaletem". Teraz jest już jednak za późno na zmianę decyzji. Zarząd Miejskich Inwestycji Drogowych zdecydował, że przebudowany odcinek Zwoleńskiej i Żegańskiej będzie mieć w całości przekrój 2x2, choć zmian w projekcie dokonywano jeszcze w tym roku.
- Dwa pasy ruchu na rondzie Żegańska-Pożaryskiego zostały wprowadzone do projektu dopiero 30 maja tego roku, wraz z rozbuchaniem całego ronda - pisze Maciej Sulmicki z Zielonego Mazowsza. - Przedtem projekt przewidywał przynajmniej symboliczne zwężenie wylotu i zniechęcenie do wyprzedzania na przejściu przy pomocy powierzchni paskowanych. Teraz na rondzie obowiązuje zasada "szybko i dynamicznie na pasach przy szkole, potem można wolniej".
Wiadukt byłby tańszy, ale...
- Zamiast trzech wiaduktów w Międzylesiu, Aninie i Radości po 20 mln mamy tunel za 150 mln - uważa nasz czytelnik. - Chyba jedynym powodem budowy tunelu zamiast wiaduktów było to, żeby cały ruch przejeżdżał obok centrum handlowego.
Wiadukt nad torami kolejowymi rzeczywiście był rozważany, ale już dziewięć lat temu wygrała koncepcja z tunelem. Jak pisaliśmy w czerwcu 2007 roku, wiadukt byłby o połowę (a nie 7-8 razy) tańszy. Pieniądze nie były najważniejsze.
- Zwyciężyła koncepcja tunelu droższa, ale mniej ingerująca w układ urbanistyczny osiedla i powodująca mniejsze problemy dla ruchu pieszego - pisaliśmy. - Budowa wiaduktu związana byłaby z koniecznością pokonania znacznej wysokości i wykonania stromych zjazdów o nachyleniu około 8%. Wiadukt musiałby być zbudowany ponad trakcją elektryczną linii kolejowej. Taką różnicę poziomów musiałby pokonać pieszy, przechodząc przez tory lub chcąc dostać się do przystanku autobusowego, który byłby zlokalizowany na wiadukcie.
W 2007 roku, gdy inwestycja podlegała Zarządowi Dróg Miejskich, za najważniejsze argumenty uznawano wygodę pieszych i troskę o krajobraz Międzylesia. Po podziale instytucji i utworzeniu Zarządu Miejskich Inwestycji Drogowych projekt tunelu stopniowo zmierzał w kierunku tego, co widzimy na własne oczy. Sądząc z komentarzy większość mieszkańców jest bardzo zadowolona z nowego tunelu i przejść podziemnych.
- Niektórzy zdążyli zapomnieć przez te ostatnie dwa lata, jakie były tu korki i niebezpieczne przejście - pisze pan Konrad. - Świetna inwestycja. Być może rzeczywiście zapomniano uwzględnić na całym odcinku ruch rowerowy, jednak ogólne wrażenie dawniej i dziś jest pozytywne.
(dg)