Koniec grodzenia osiedli. Co z istniejącymi płotami?
27 stycznia 2020
Stołeczni radni zdecydowali o unormowaniu przepisów dotyczących grodzenia osiedli na terenie Warszawy. W stolicy nie będą już mogły powstawać płoty i mury wokół bloków.
Problematyczne i nieuregulowane dotychczas kwestie w znaczący sposób wpływały nie tylko na estetykę przestrzeni publicznej, ale i życie codzienne mieszkańców. Choć ogrodzenia, głównie osiedli, miały dawać poczucie bezpieczeństwa - budziły coraz więcej kontrowersji.
- Mieszkam na ogrodzonym osiedlu i mam dość. Zepsute domofony przy furtce i dodatkowe 60 zł na "ochronę". Nie warto - zaznacza pani Dorota. - Są brzydkie i niepraktyczne. Wystarczy, że samochody służą za parkany - dodaje pan Tadeusz.
Wprowadzone przez Radę Warszawy przepisy zakazują stawiania ogrodzeń wokół osiedli.
- Grodzenie przecina istotne ciągi komunikacyjne przez osiedla. Zaburza ich ideę przestrzenną. Człowiek, który się tam znajduje, nie wie, gdzie ma iść, bo wygrodzenia parkingów poszczególnych domów są nielogiczne - tłumaczył na antenie radia Kolor Wojciech Wagner, wicedyrektor Biura Architektury i Planowania Przestrzennego w miejskim ratuszu. Zgodnie z uchwałą nie można będzie również grodzić terenów o powierzchni większej niż dwa hektary bądź o rozpiętości przekraczającej dwieście metrów.
Przepisy nie dotyczą osiedli już zbudowanych.
(mk)