REKLAMA

Targówek

różne »

 

Ikonowicz kontra urzędnicy

  17 czerwca 2011

alt='Ikonowicz kontra urzędnicy'

- W jakich warunkach przyszło nam żyć?! Bez wody, w egipskich ciemnościach, na placu budowy... - mówią czytelnicy. Tak mieszkają trzy rodziny, których urzędnicy chcą pozbyć się z bloku komunalnego przy ul. Wincentego 87. W obronie lokatorów stanął Piotr Ikonowicz.

REKLAMA

W budynku od kilku miesięcy panuje chaos. Jedna jego część jest już po remoncie i mieszkają w niej lokatorzy. W drugiej klatce cały czas trwa generalny remont i tu zaczynają się przysłowiowe schody. Biegający po piętrach robotnicy, brak oświetlenia oraz zdewastowane windy, schody i
Mieszkańcy regularnie płacili czynsz, nie zalegajli z opłatami i w żaden sposób nie byli uciążliwymi lokatorami.
klatki to dla mieszkańców powszedni widok. W takich warunkach mieszkają trzy rodziny, które ostro dały się we znaki urzędnikom. Dlaczego? Bo nie chcą się wyprowadzić i zwolnić przyszłych mieszkań komunalnych. Dzielnica twierdzi, że mieszkają tu "na dziko".

Wykurzyć ich stamtąd

Zupełnie inaczej sprawę postrzegają lokatorzy. - Nasze umowy najmu zostały bezprawnie wypowiedziane. Dzielnica chce się nas pozbyć, ale ponieważ zdają sobie sprawę ze swoich nieetycznych działań, chcą zrobić to w białych rękawiczkach. Pod pretekstem awarii wyłączyli nam najpierw ciepłą, a teraz też zimną wodę... - żali się jedna z lokatorek. Sytuacja nie zmienia się od początku maja. Lokatorzy nie wierzą w awarię, tym bardziej że szef firmy wykonującej remont, jak twierdzą mieszkańcy - sam im groził, że ich stamtąd "wykurzy"...

Kup bilet

Kłamią w żywe oczy?

W sprawę włączył się m.in. radny Miłosz Stanisławski. - To nieludzkie, że wyrzuca się ich tak po prostu, nie zapewniając żadnych lokali zastępczych - uważa radny. Sprawę komplikuje jeszcze fakt, że mieszkańcy nic nie zawinili urzędowi. Regularnie płacą czynsz, nie zalegają z opłatami i nie są w żaden sposób uciążliwymi lokatorami. Kolejną osobą, która zaangażowała się w pomoc lokatorom, jest polityk i prawnik Piotr Ikonowicz. To on był w lutym tego roku na spotkaniu jednej lokatorki z wiceburmistrzem Grzegorzem Gadeckim.

- Wtedy pan Grzegorz Gadecki obiecał nam pomoc, ale teraz się z tego wycofuje. Kłamie w żywe oczy - twierdzą lokatorzy. Piotr Ikonowicz także jest oburzony postawą urzędu. - To typowa bezduszność urzędnicza. Żeby odzyskać mieszkanie komunalne, wyrzuca się lokatorów. To jest po prostu chore. Co to za polityka? - pyta prawnik, ale przyznaje, że na lutowym spotkaniu nie doszło do jasnych deklaracji ze strony wiceburmistrza. - Starał się być miły, ale nie złożył ostatecznej obietnicy. To była tylko rozmowa, niestety nie mamy nic na piśmie - dodaje.

REKLAMA

Miasto za to zapłaci

Lokatorzy są przekonani o swojej racji. Umowy podpisali z Przedsiębiorstwem Usług MieszkaniowoSocjalnych, które później przekształciło się w spółkę Gościniec Mazowsze. A tę z kolei przejęło następnie miasto. - Według prawników wszystkie zobowiązania (tj. umowy najmu na mieszkania służbowe z pracownikami spółki) przechodzą na miasto i dzielnica bezprawnie wypowiedziała nam umowy najmu - przekonuje jedna z lokatorek. Ponadto mieszkańcy uważają, że urząd nie miał żadnych podstaw do wypowiedzenia umów, bo lokatorzy płacili czynsz i nie byli w żaden sposób uciążliwi. I zamierzają iść do sądu.

- Będziemy się o to bić. To my wygramy, ale za sprawę zapłaci miasto czyli podatnicy - podsumowuje Piotr Ikonowicz.

Marzena Zemlich

 

REKLAMA

Komentarze

Ten artykuł nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Twój może być pierwszy...

REKLAMA

Najnowsze informacje na TuTargówek

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

Najchętniej czytane na TuTargówek

Misz@masz

Artykuły sponsorowane

REKLAMA

Kambukka Olympus
Kambukka Lagoon

REKLAMA

Top hotele na Lato 2024
Top hotele na Lato 2024

Kup bilet

Znajdź swoje wakacje

Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.

Polecamy w naszym pasażu

Wstąp do księgarni

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

Wyjazdy sportowe
Wyjazdy sportowe