Harcerzy na bruk?
27 stycznia 2006
Taka sytuacja teoretycznie może zaistnieć zgodnie z uchwałą rady Warszawy z grudnia 2005. Zgodnie z jej zapisami każda organizacja pozarządowa, a taką jest np. Związek Harcerstwa Polskiego musi płacić za korzystanie z sal szkolnych (harcówki zwykle są w salach szkolnych).
Opłata ok. 5 zł za metr kwadratowy pomieszczenia, daje ok. 100 złotych mie-sięcznie, a jeśli drużyna posiada dodatkowo na terenie szkoły magazyn ze sprzę-tem, kwota może być dwa, trzy razy większa. Jak taką kwotę zapłacić, gdy składka członkowska w ZHP wynosi 2 zł miesięcznie, a cała kadra pracuje społecznie?
Szum wywołany przez "Gazetę Wyborczą" spowodował głęboką refleksję w ratuszu oraz poruszenie środowiska harcerskiego w całym mieście. Protesty zaczęły napływać nie tylko od władz harcerskich i samych harcerzy, ale także od ich rodziców i mieszkańców miasta.
Powoływano się na ustawę o systemie oświaty zobowiązującą samorząd do wspierania organizacji harcerskich w ich pracy wychowawczej, oraz inną uchwałę rady Warszawy określającą politykę oświatową miasta na lata 2004-07.
Efektem tego z inicjatywy Marcina Wojdata z Forum Dialogu Obywatelskiego oraz organizacji harcerskich ZHP, ZHR i Stowarzyszenia Harcerskiego odbyło się spotkanie z zastępcą dyrektora Biura Edukacji m.st. Warszawy Grażyną Ożarek, które następnie rozszerzono o naczelników wydziałów oświaty wszystkich dzielnic.
Odbyła się dzięki temu ważna dyskusja na temat działalności harcerstwa i jego pozaformalnym nauczaniem i wychowaniem młodego człowieka, przygotowaniem go do życia. Poza newralgiczną kwestią opłat za harcówki, omówiono współpracę harcerstwa ze szkołami i problem utrudniania dostępu do pomieszczeń szkolnych niektórym drużynom.
Efektem tego spotkania było wspólne oświadczenie biura edukacji i naczelni-ków, że od harcerzy nie będą pobierane żadne opłaty za harcówki i pomieszczenia szkolne, a działalność harcerstwa jest zdecydowanie popierana. Biuro Edukacji zobowiązało się rozesłać do wszystkich placówek szkolnych pismo informujące o tym stanowisku.
Harcerze obecnie nie muszą płacić za harcówki i sale, w których odbywają się zbiórki. Jednak organizacje harcerskie nie chcą na tym poprzestać. Korzystając z doświadczeń krakowskich postanowiono rozpocząć dyskusję na temat przyjęcia miejskiej uchwały "harcerskiej" wspierającej działalność organizacji. Miasto Kraków w 2001 roku objęło honorowy patronat nad harcerstwem uznając jego ogromny wkład w kształtowanie postaw młodego pokolenia Polaków, dostrzegając wybitne walory wychowawcze ruchu harcerskiego, popierając kreowanie postaw w duchu służby Ojczyźnie i bliźnim, co w praktyce oznacza, że określono szczegółowe zasady udostępniania gromadom zuchowym, drużynom i szczepom harcerskim pomieszczenia w placówkach oświatowych z uwzględnieniem pozostawania ich w stałej dyspozycji organizacji harcerskiej.
Kiedy dojdzie do uchwalenia takiej uchwały w Warszawie, nie wiadomo. Pewne jest to, że Warszawa w tym względzie jest opóźniona w stosunku do Krakowa o 5 lat.
hm. Jędrzej Kunowski
Główna Kwatera ZHP
jedrzej.kunowski@205.net.pl