Myli się ten, kto uważa, że instrument strunowy w muzyce pojawił się wraz z bluesem czy Elvisem. Gitara i jej poprzedniczki mają długi rodowód, a stare instrumenty strunowe znów zyskują uznanie u melomanów.
W Europie lutnia była instrumentem ważnym już od średniowiecza, największą popularność zyskała jednak w renesansie i baroku. Pod koniec XVIII wieku straciła swą pozycję i została zapomniana na półtora stulecia, jednak technika gry na niej nie została zarzucona: największe uczelnie muzyczne świata mają w swych programach nauczania grę na lutni. Królewskie Konserwatorium w Hadze szczyci się swoją klasą lutni - jej absolwentami są m.in. Anna Kowalska i Anton Birula, którzy grają wspólnie jako Lute Duo. Zafascynowani muzyką sprzed dwustu lat jako pierwsi wykonali i nagrali niedawno odkryte duety Francois du Fault oraz transkrypcje duetów gambowych Maraina Marais na dwie lutnie barokowe. Rezultatem tego była płyta Baroque Lute Duets nagrana w roku 2002. Następnie zaczęli pracować nad kombinacją innych historycznych instrumentów szarpanych, szczególnie gitary barokowej z teorbą. Będzie okazja do wysłuchania ich wykonań w Bemowskim Centrum Kultury przy Górczewskiej 201.
Koncerty odbędą się 28 września i 23 listopada. Podczas pierwszego będzie można wysłuchać m.in. utworów Danyela, Zamboniego, Haendla czy Bacha, a w listopadzie Maraisa, Forqueraya oraz Couperina. Wstęp wolny, początek o godz. 18.
(wt)