tarchomin jako sypialnia.....
# vistula 07.10.2004 16:32 |
|
Osobiście dla mnie tarchomin to sypialnia wyjeżdzam rano o 7-00 a przyjezdzam o 20-00 nie ma nic tutaj hmmm.
Budują te bloki ,że niedługo nie bedzie można pospacerować z dziećmi. Jestem tu nowym mieszkańce, ale co warto tu zwiedzić czy jest tu coś oprócz bazarków i pozamykanych ludzi w ogrodzenia niczym małpy w klatce??? |
# Marginalia_Filozoficzne 07.10.2004 18:01 |
|
Stary ... My robimy innaczej. Kolo 20:z mynutamy, po dzienniku, jak juz pogode dadza , wskakujemy w dziny, gumy w kieszen i fruuu w Miasto. Na cweluche !
Bez koreczkow, bez nerwow. Wy-lu-zo-wa-ni, jak kaczka po seczuansku. Wiesz, owszem, w taryfie z letka poprawia sie mysli snifem i dzieki temu po tamtej stronie Styksu jestes w stylu ... no..dajmy na to w stylu Fanki. He, he...Co ? Zle ? Teraz, uwazaj. Wraca sie ... tak ? Zazwyczaj wraca sie z ranca nastepnego dnia, albo dnia jakiegos innego, samemu lub z jakims Antkiem ( ... jak ostatnio. Uroczy Chlopak ! ). I jedziesz sobie z abarotem, spokojnie, pamietaj, nie wolno sie po balandze irytowac, narabany po nocy jestes jak bombowiec, oko roztworzysz ... no owszem, zgadza sie, k...wa po tamtej stronie szosy horror jest normalnie, ale do nas droga bita, prosta, luzniutenko, az milo jechac ... Wiekszosc taryfiarzy chwali dojazd do nas rano. A oni duzo jezdza , to sie znaja, prawda ? My sie domyslamy, ze zaraz powiesz: Nie pie...dol ! A reszta jak te kwoki , tez swoje dorzuci. Oł kej...kazdy ma takie zycie, na jakie sobie zasluzyl ! Kochani Od zycia nie mozna za wiele wymagac, ale spelnienia marzen to trzeba k..wa zadac ! Zadac ! Postarajcie sie to sobie zapamietac, jesli jest juz za pozno przekazcie dzieciom. To lepsze niz lazenie po osiedlu ze Starymi. Przegranymi Starymi Wracaj Koles wczesniej do domu i pomysl nad tym wszystkim |
# Kotkaa 07.10.2004 21:55 |
|
Do "zwiedzania" w sensie turystycznym jest chyba tylko kościół Sw. Jakuba. Ale zielona Białołęka ma już sporo ciekawostek do zaoferowania. Trzy ciekawe, aczkolwiek mocno zaniedbane cmentarze ewangelickie, rodzaj złomowiska na którym stoją czołgi, interesujące kapliczki, modrzewiowy kościół z bodajże XVI wieku, pozostałości okopów w choszczówkowskich lasach...
No i moje ulubione wycieczki rowerowe - a to w poszukiwaniu wiosny w stronę Kobiałki (bociany i malutkie zajączki), a to do Kampinosu (prom sam w sobie jest atrakcją). Co jak co, ale przyroda w Białołęce (i okolicach) jest super. A że spełnienia marzeń trzeba żądać, to fakt. Popieram myśl z wątku o E4 czy korkach - narzekamy, narzekamy, ale żeby napisać chociaż pismo do ZTM czy wykazać się jakąkolwiek inną inicjatywą, to już nikogo nie ma. A jak kto jest, to go od razu z glebą równają, bo na pewno malwersuje publiczne pieniądze albo ze składek członkowskich funduje sobie wycieczki na Majorkę... |
# Piter 08.10.2004 07:43 |
|
Jeżeli chodzi o obiekty godne do zwiedzenia przez turystę XXI wieku, Białołęka ma do zaoferowania na razie tylko Auchan i Champion oraz Selgros (dla wybrańców). Na szczęście (przynajmiej tak wynika z wypowiedzi na naszym forum) powstaje jakieś BOMI. Ja jako niereformowalny tradycjonalista wolę spędzać wolny czas w taki sam sposób jak Kotkaa. Na ciepłe letnie dni polecam miejscowość Kosewko nad Wkrą - okolice Pomiechówka. Samochodem ok. 20-30 minut, rowerem pewnie znacznie dłużej , ale warto.
|
ragozd 08.10.2004 11:27 |
|
Gdzie sa te czolgi???
|
# Vladymir 08.10.2004 22:34 |
|
BOMI to syf i drożyzna, sprzedaja turecką tandetę po cenach z Paryża, wpadnijcie do Klifa, to zobaczycie. Ale tak na powaznie, to nasza kochana Bialołęka ma wiele atrakcji godnych polecenia:
1. kościół św Jakuba na Mehoffera, zabytek klasy 0 z epoki romańskiej, dziewiąty cud świata /bo osiem już jest, no nie ?/, 2. wydma rzeczna na ul. Sprawnej przy Poetów, obsadzona 1000 letnim lasem dębowym, jedyna tak rzecz w Europie, przy ktorej kanion Kolorado to plastikowa, amerykanska tandeta, nasze jest naturalne i jest ciutke starsze od Ameryki, o jakieś, bagatelka, 800 lat, 3. zakład karny przy ul. Ciupagi 2 teren do zwiedzania dla znawców o silnych nerwach, należy stale sie oglądać do tyłu, niektórzy z czytelników pewno wiedzą, o co chodzi :))))) 4. prom przez Wisłę do Burakowa, nie wymaga reklamy, wystarczy raz sie przejechać, 5. Czajka - wtajemniczeni wiedzą, o co chodzi, nic dodać, nic ująć, prawda ? |
# Marginalia_Filozoficzne 09.10.2004 10:41 |
|
Ad 3. Na lata krata i tylek kamrata
|
# Marginalia_Filozoficzne 09.10.2004 11:01 |
|
Heh ... Vlad... eroticzny dzisiej jestes, wiesz :
Ad 2. Tfu ... znowu siedziales na piasku |
# Marginalia_Filozoficzne 09.10.2004 11:03 |
|
Mowiac powaznie:
Ad 4. Miedzy nami Walami ? |
# aza 09.10.2004 15:47 |
|
6. Polfa - Czajka to przyniej maly pikus
7. FSO zabytki kultury pragi polnoc pzdr |
# Vladymir 10.10.2004 21:12 |
|
No, Marginalio, czujesz klimacik, czyzbyś miał/a/ cos wspolnego z garniturkiem z napisem ZK - Zastępca Kierownika ?
|
# jot.es 10.10.2004 22:03 |
|
Co Wy wiecie o historii !!
Rzadko Ją teraz czuć bo produkcja dużo mniejsza, ale jadąc na wymienioną przez Vladymira w p. 3 Ciupagi po drodze mijamy Fabrykę Syntetyków Zapachowych "AROMA" Ona to potrafiła, niech się Czajka i Polfa razem wzięte schowają. Nie opodal po lewj stronie na wzgórzu niewielki urokliwy kościółek, ale msze odbywają się nie w nim, bo za mały ale w budynku obok który kiedyś został zabrany parafii i było w nim kino. Tak kino o pięknej nazwie "USTRONIE". Jadąc dalej niedaleko po prawej stronie ulicy Klasyków znajdował się Zakład Przetwórstwa Warzyw i Owoców "MARMOLADA" tak go dawniej nazywali mieszkańcy. (Obecnie wykupiony przez kapitał zagraniczny produkuje opakowania z tektury). W sezonie tak zwanym ogórkowym zjeżdżali tam swoimi furkami konnymi z całej okolicy producenci płodów rolnych "badylarze" jak ich wtedy nazywano. Najwięcej przyjeżdżało ich właśnie z Tarchomina bo właśnie tu było jedno z większych zielonych zagłębi dostarczających warzywa dla Warszawy. A obecnie . . . sami widzimy. |
# wyjątkowy historyk 10.10.2004 23:14 |
|
Nie marmolada tylko marmoladownia
|
# jot.es 11.10.2004 19:31 |
|
wyjątkowo nie masz historycznej racji.
|
# lidka 11.10.2004 23:10 |
|
marmoladownia !
|
# Marginalia_Filozoficzne 12.10.2004 13:29 |
|
...a moze zwyczajnie: cheese , co ?
|
# jawor 12.10.2004 16:47 |
|
lidka.
a skąd wiesz że marmoladownia a nie "marmolada" pozdrawiam |
# Kotkaa 12.10.2004 16:51 |
|
Lidki rodzina mieszka tu od 3 pokoleń... moja szefowa, której rodzina też tu mieszka od lat 30 ubiegłego wieku, również stawia na Marmoladownie.
|
# jot.es 13.10.2004 10:57 |
|
Droga Kotkoo.
Jak to miło że natym Forum odpowiadają osoby związane z tym terenem. Ja na tym terenie mieszkam już ponad pół wieku i też jestem już trzecim pokoleniem i nieważne czy marmolada czy marmoladownia, co prawda moi znajomi przepytani przeze mnie na tę okoliczność bardziej stawiają na marmoladę, ale jak ją zwał tak ją zwał już jej niema tak jak i kina Ustronie, Chemika w Piekiełku. niema również wsi Tarchomin, są nowe osiedla na Białołęce i życie toczy się dalej. Pozdrawiam bardzo serdecznie Ciebie, Lidkę oraz Twoją Szefową. |
# Dorota od Michasia 14.10.2004 12:37 |
|
Niedługo zabytkiem klasy "0" i to nieodkrytym, będzie przychodnia na Milenijnej
|
# Marginalia_Filozoficzne 14.10.2004 18:06 |
|
Przychodnia przy ulicy Milenijnej zostala wybudowana tylko w jednym celu. Jej zadaniem jest, a wlasciwie bylo, odprowadzenie wod gruntowych zalewajacych garaze i piwnice w kamienicy na sasiedniej dzialce. Udzialy w apartamentach w naroznym apartamentowcu ma scisly Zarzad delegowany do tego celu przez Familie Radzyminska.
Po wybudowaniu przy Przychodni wielopoziomowego parkingu na 2500 samochodow oraz garazy podziemnych na 1200 wozkow inwalidzkich - wody cudownie odeszly ! Zadanie zostalo wykonane |
desik 18.01.2024 14:00 |
|
Zobacz http://mediapak.pl/lampa-dopasowana-do-sypialni/ naprawdę warto.
|
kobir 23.07.2024 09:34 |
|
Dobry wybór https://muszynska-burek.pl/komoda-rustykalna-do-sypialni/ polecam.
|
lorten 15.10.2024 14:25 |
|
Polecam http://yaidea.pl/zalety-zyrandoli-krysztalowych/ dobra opcja.
|
LINKI SPONSOROWANE