Forum › Targówek
# kacper 21.02.2013 11:55 |
|
Czyli najblizsze nowe komunikacyjne sciezki dopiero przy inwestycjach drogowych realizowanych za kilkanascie lat...
Chociaz zmodernizowali by nawierzchnie na asfalt na najistotniejszej i najpopularniejszej sciezce wzdluz Odrowaza. Co wazniejsze po dekadzie powinni wreszcie sie dogadac pomiedzy urzedami i polaczyc ta sciezke ze sciezka wdluz Starzynskiego. |
# Tomek 22.02.2013 11:52 |
|
Nie zgadzam sie z panem Bogdanem. Nie aż tak dawno zrobiono ścieżkę rowerową wzdłuż radzymińskiej a o niej nie wspomniano. Jeżeli chodzi o wykup gruntów pod ścieżkę wzdłóż kanałku to nie ma takiej potrzeby. Miasto odbiera od mieszkańców ogrodzony przez nich teren, ponieważ prawnie jest to teren miasta. Wiec na tej płaszczyźnie nie powinno być problemów. Jednakże zgadzam się, że to i tak za mało. Pozdrawiam Tomek
|
# Bogdan 22.02.2013 17:36 |
|
Panie Tomku, przy Radzymińskiej ścieżka rowerowa jest, przepraszam przeoczyłem. Ja chyba nie napisałem, że przy Kanałku Bródnowskim trzeba będzie wykupić grunt od właścicieli tych działek. Ten pas terenu zajęty przez właścicieli (użytkowników) okolicznych działek jest teraz własnością miasta. Ale jest problem z odzyskaniem tego pasa terenu i to wielki problem. Twierdzą ci użytkownicy, że tak długo go użytkowali że teraz jest ich. Będzie bardzo trudno im odebrać ten teren. Czekają nas długie lata spraw sądowych. Będzie więc przy kanałku taka ścieżka rowerowe z przesiadką do kanałku, wpław (może Jędrzej założy w tym miejscu wypożyczalnie kajaków), wdrapanie się po skarpie na drugi brzeg i jazda dalej. Pożyjemy, zobaczymy. Nie mam teraz siły odpowiadać naszym czcigodnym urzędnikom. Trzeba zebrać gromadę pasjonatów jazdy na rowerze z Targówka i wszystko da się zrobić bez jałowego gadania.
|
# Normaliza 23.04.2013 13:54 |
|
Bazyliańska i Wysockiego cały czas są dostosowywane dla rowerów i to się chwali. Powstał również kawałek ścieżki od Rembielińskiej (na wysokości przystanku tramwajowego Toruńska) wzdłuż trasy Toruńskiej w kierunku mostu Grota. Problemy zaczynają się przy wiadukcie na wysokości węzła Wysockiego nad torami kolejowymi, gdzie zjazdy dla rowerów (w formie "ślimaków") są nie wykończone - wystają ostre pręty, brak jest poręczy zabezpieczających przed upadkiem (a zjazdy są na wysokości kilku metrów), a windy nie działają. Wejść-zejść jest kilka zanim się człowiek na ścieżkę na wiadukcie dostanie, a noszenie roweru na plecach może wykończyć kręgosłup. Dalej na wysokości elektrociepłowni Żerań podobnie- zjazdy nie wykończone, windy nie działają i aby dostać się nad Wisłę trzeba wnieść znowu po schodach rower na kładkę na Jagiellońską i potem znieść. Ścieżka jest, pojawia się i znika przy barierach architektonicznych. Choć ostatnio wykańczają tą trasę, to robią to bardzo topornie. Zdaje się nie można mieć w tym przypadku pretensji do dzielnicy, tylko do wykonawcy trasy toruńskiej, ale może dzielnica mogłaby jakoś wpłynąć na przyśpieszenie prac wykończeniowych.
|
LINKI SPONSOROWANE
Matura przed Tobą? Poznaj sprawdzone
Kursy Maturalne w Warszawie
Znajdź najlepszy kredyt samochodowy online w Finanse.rankomat.pl
Zapraszamy na zakupy
Najnowsze informacje na TuTargówek
Misz@masz
Artykuły sponsorowane
Kup bilet
Znajdź swoje wakacje
Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.