Forum › Białołęka
# ytu666 06.11.2013 10:07 |
|
I bardzo dobrze sie stało niech wam kościół dopłaca a nie od państwa żebrzecie kasę ciagle .Kościelne przedszkole to kościelne a nie państwowe. CO ŁASKA DAJCIE I WAM DZIECIAKI BĘDĄ PILNOWAĆ :D
Takie przedszkola nie powinny dostac ani złotówki z moich podatków Kończy sie rola sekty w tym państwie :) |
# Daro_68 06.11.2013 10:38 |
|
#ytu666 napisał(a) 06.11.2013 10:07 I bardzo dobrze sie stało niech wam kościół dopłaca a nie od państwa żebrzecie kasę ciagle .Kościelne przedszkole to kościelne a nie państwowe. CO ŁASKA DAJCIE I WAM DZIECIAKI BĘDĄ PILNOWAĆ :D Takie przedszkola nie powinny dostac ani złotówki z moich podatków Kończy sie rola sekty w tym państwie :) Dotacja jest na dziecko, a nie na Kościół. Rodzice (każdy rodzic i każde dziecko ma te same prawa) decydują, do którego przedszkola posyła dziecko. Ma prawo posłać do kościelnego. Inna rzecz, że przedszkole prawdopodobnie jest biznesem dla sióstr a nie ich misją. Według mnie nie ma żadnego problemu w utrzymaniu tego przedszkola za 85.000 zł miesięcznie (105 dzieci razy dotacja). |
# kiedyś posyłałam . 06.11.2013 19:21 |
|
Najgorsze u Felicjanek jest to że władze Dzielnicy nigdy nie kontrolowały co się tam dzieje .Program ,żywienie tak zwana edukacja to generalnie widzimisię siostrzyczek .Opowiadała mi kiedyś Pani która była tam zatrudniona na czym polegała tak zwana realizacja programu . Modlitwy ,modlitwy ,modlitwy ... Kiedyś zwróciła jej siostra uwagę że idą się pomodlić a dlaczego ona z grupą nie idzie ?Gdy odpowiedziała że dziś modliły się już dwa razy, to był jej ostatni raz w przedszkolu i wspólnej modlitwie . Z urzędy powinny być te przedszkola kontrolowane bowiem Państwo na przedszkole łoży .To nie szkoła ani przedszkole koraniczne . Nie mówię już o tym że brak kontroli stwarza nadużycia typu rozliczenia obecności , aktualizacje ilości dzieci itp. i ...Wszędzie mamona .
Nigdy nie słyszałam (a przecież otrzymują pełną dotację i są traktowani na równi z publicznym przedszkolem ) aby uczestniczyli w spotkaniach i zawodach z pozostałymi przedszkolami publicznymi . Wtedy widać byłoby osiągnięcia na tle innych .Dlatego śmieszą mnie krzyki matek by nie puszczać dzieci do szkół od 6 lat .To jedyny sposób by z tego przedszkola absolwentki nie były już zakonnicami . |
# mama z Klasyków 07.11.2013 10:41 |
|
taaaa...."super" komentarze osób, których dzieci nie chodzą do przedszkola prowadzonego przez zakon...
nie macie pojęcia o co chodzi, to po co zabieracie głos?? a jeśli chodzi o modlitwy - to owszem dzieci modlą się RAZ dziennie w kaplicy oraz krótko dziękują Bogu za posiłek przed danymi posiłkami...CZY TO JEST TAKIE STRASZNE? Każdy kto posyła tam swoje dziecko, WIE, że jest ono prowadzone przez zakon, więc można się domyśleć, że będą modlitwy itp. Jeśli to się komuś nie podoba, to zapisuje dziecko do innego przedszkola - proste. a może by tak Echo zajrzało do przedszkola na Klasyków? samorząd "obciął" im sporo dotacji, bez żadnych racjonalnych argumentów, ale siostry się nie poddają i walczą o przedszkole i dzieciaki :-) Może jakiś dziennikarz dowiedział się w urzędzie dzielnicy dlaczego POMINIĘTO przedszkole na Klasyków, mimo, że jest na normalnych prawach przedszkola publicznego?? |
# pshem 08.11.2013 12:17 |
|
masa komentarzy ludzi którzy nie mają pojęcia o czym piszą.
Po co zabieracie głos skoro Was to nie dotyczy? Podnieśliście swoje malutkie ego obrzucając siostry błotem? gratuluje |
# Magda 12.11.2013 22:18 |
|
Ja akurat mam dziecko w tym Przedszkolu i jestem z niego ogromnie zadowolona. Naprawdę nikt Państwa nie zmusza do posyłania do niego swoich dzieci, więc nie rozumiem, skąd takie agresywne wypowiedzi. A tekstów typu "znam kogoś...", "podobno...", "słyszałem..." to nawet szkoda komentować.
Przedszkole Sióstr Felicjanek istnieje od 1935 roku, to już 78 lat. I co roku jest tu znacznie większa liczba chętnych do posłania tam swojego dziecka niż miejsc. Przedszkole wychowuje już kolejne pokolenia (moja córka jest trzecim pokoleniem, które tam uczęszcza). To chyba najlepiej świadczy o tym, czy jest ono potrzebne i czy rodzice są zadowoleni z opieki, jaką zapewnia ich dzieciom. Niestety w artykule znalazła się nieprawdziwa informacja. Wysokość dotacji dla przedszkoli publicznych wynosi od września do grudnia 2013 r. tylko 717,02 zł miesięcznie (od stycznia do sierpnia włącznie było to 801,39 zł) - a wiec została ona obniżona o prawie 85 zł. Można to sprawdzić tutaj (trzeba usunąć spacje z linku): http://edukacja.warszawa.pl/ sites/edukacja/files/ strona/3849 /attachments/ stawki_dotacji_2013_-_dzielnice.xls Ponadto opłata za każdą godzinę pobytu dziecka po godzinie 13:00 została obniżona w tym roku szkolnym decyzją Sejmu o 2 zł (z 3 zł do 1 zł), co przy średnio 22 dniach w miesiącu i 4 godzinach dziennie (przedszkole jest czynne do 17:00) daje przychód mniejszy o 176 zł miesięcznie. Przedszkola samorządowe mają to rekompensowane z budżetu miasta Warszawy, inaczej nie mogłyby funkcjonować, nasze przedszkole niestety nie dostanie ani grosza, bo jego właścicielem nie jest samorząd, choć jest publiczne i ma wszelkie obowiązki przedszkola publicznego. Do tego doszedł brak możliwości realizowania zajęć dodatkowych z uwagi na zakaz ich dodatkowego finansowania przez rodziców. Jednym słowem nasze Przedszkole miesięcznie ma aż o 260 zł na dziecko miesięcznie mniej. To naprawdę bardzo poważna różnica w budżecie - przychody są mniejsze o 25%. Nie da jej się zniwelować drobnymi "oszczędnościami". A Siostry zbyt wiele lat prowadzą to Przedszkole i zbyt poważnie i z sercem do tego podchodzą, aby poświęcić bezpieczeństwo dzieci albo jakość opieki nad nimi. Niestety, w zaistniałej sytuacji zmiana statusu na niepubliczne to w tej chwili, w obecnym stanie prawnym, jedyne rozwiązanie, żeby Przedszkole mogło przetrwać, świadcząc w dalszym ciągu tak dobrą opiekę nad dziećmi, jak przez ostatnie 78 lat. |
# Zośka z Ołówkowej 13.11.2013 16:30 |
|
Mama z Klasyków pisze że dzieci dziękują Bogu za posiłek .Hej Mamo czy Ty rozumiesz w ogóle co Ty piszesz ? To przecież Miasto daje pieniądze na funkcjonowanie przedszkola i sama powinnaś prosić siostry by zmieniły przeznaczenie modlitwy . Winny się modlić w intencji Pani Prezydent Warszawy Hanny....która zabezpiecza im posiłki a siostrom płace itd...Należy także rozumieć iż modlitwy też są płacone przez Miasto .Alleluja...
|
# z Dąbrówki 14.11.2013 11:44 |
|
A czy Ty rozumiesz co piszesz?
Wytłumaczę. Bóg jako stwórca wszystkiego, także człowieka, który w pośredni sposób przyczynia się (np. będąc Prezydentem) do zabezpieczenia posiłków dzieciom, daje tym dzieciom posiłek. |
# też z Zielonej 16.11.2013 13:27 |
|
Mylisz się ...z Dąbrówki . Bóg dał nam wolną wolę i idąc dalej Hanka mogła oczywiście poprzez radnych Platformy przeznaczyć te środki np .na wsparcie Sylwestra itp a ona zrobiła inaczej .Przy Twojej argumentacji (Bóg - stwórca wszystkiego ) może trzeba byś przeszedł się ulicą Ciupagi i popatrzył na te budynki gdzie siedzą po parę lat i odpowiedział sobie kto jest winien w tym przypadku ?
|
# tolerancyjna 22.08.2015 19:32 |
|
Ludzie nienawidzący kościoła zawsze zabierają głos w sprawach, o których nie mają pojęcia. Są przy tym bardzo nerwowi i nieuprzejmi, ale my wiemy że trzeba im współczuć, chociażby ze względu na tę ich pobudliwość i agresję. Jak oni się męczą, jak ciągle coś ich niepokoi, albo raczej "ktoś". Nie lepiej udać się na terapię, po co się tak męczyć ... Nam nie przeszkadza, że inne dzieci chodzą do przedszkoli świeckich, czemu więc próbują nam narzucić swoje zdanie ?!!! Jest demokracja, podobno
|
# _normalny_ 23.08.2015 16:39 |
|
Państwo powinno finansować wyłącznie edukację świecką. Edukacja religijna, niezależnie od tego o jakiej religii mowa, powinna być finansowana przez organizacje religijne lub wierny tejże religii.
|
LINKI SPONSOROWANE
Znajdź najlepszy kredyt samochodowy online w Finanse.rankomat.pl
Matura przed Tobą? Poznaj sprawdzone
Kursy Maturalne w Warszawie
Wstąp do księgarni
Najnowsze informacje na TuBiałołęka
Misz@masz
Artykuły sponsorowane
Kup bilet
Znajdź swoje wakacje
Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.