Prawie 3300 podpisów za metrem przy Trasie Toruńskiej

Przecież tu, w tych polach kapusty, nikt nie mieszka! Nikt!

---

Ze stacji Stare Bielany i Wawrzyszew korzysta dziennie ok. 8.000 osób dziennie.

Stare i Wawrzyszew to pikuś, hitem będzie stacja Zacisze W SAMYM ŚRODKU OSIEDLA DOMÓW JEDNORODZINNYCH i z uliczkami tak wąskimi, że nasze arterie na ZB to przy nich autostrady. A "eksperci" z Biura Drogownictwa twierdzą, że na ZB za mało ludzi mieszka. Toż to prokurator za niegospodarność powinien wkroczyć!

To pikuś w porównaniu z centralnym odcinkiem. Nie zmieni się nic, ale CNK, Nowy Świat i Stadion Narodowy będą świecić pustkami chyba, że zmusza ludzi się przesiadać do metra :) Z metra stacji Zacisze skorzystają tylko Ząbki.

Z Zacisza NIKT nie skorzysta, bo tam nie ma nawet gdzie zaparkować samochodu. Polecam wycieczkę samochodem w tę okolice. Tam jest dużo ciaśniej, niż na Rembielińskiej.
PS. Ząbki też się tam nie przesiądą, bo tam gdzie planują stacje jeździ tylko jedno 512, a nie wcisną tam kolejnego autobusu, bo miejscowi będą protestować, że im się uliczki rozjeżdża, patrz casus Jórskiego i Gilarskiej. Nawet E-7 po południu już tam nie jeździ (a była to świetna alternatywa dla zakorkowanego lewoskrętu w Młodzieńczą)
PS. Stacje o których piszesz zapełnią się, kiedy II linia wydłuży się do dużych osiedli mieszkaniowych. I linia była od razu zatłoczona (nawet tylko do Politechniki), bo obsługiwała DUŻE osiedle odległe od centrum.

jestem pewny, że ZTM puści specjalną linię z Ząbek do Zacisza (Młodzeńczą-Codzienną-Rolanda-św. Wincentego), tylko po to, żeby udowodnić, że stacja była tam potrzebna.
Po oddaniu stacji Kondratowicza Ząbki będą jechały na Bródno.

Byłoby to prawdopodobne, ale jak znam mentalność rodaków, to Zacisze się zapieni, że im kameralną, "ekskluzywną" dzielnicę rozjeżdżają autobusy i obcy rozdeptują - i to jeszcze z "takich" Ząbek...
A że Stacja Zacisze i Kondratowicza powstaną równocześnie, to nawet przebiegu 145 i 345 nie trzeba będzie zmieniać i to Kondratowicza będzie głównym hubem przesiadkowym, także dla Ząbek

racja! źle policzyłem i wyszło mi, że Zacisze jest w tej pierwszej trójce.

---

Wobec tego masz rację. Z Zacisza będą korzystali tylko miejscowi, jakieś 500-1000 osób dziennie.

W pobliżu projektowanej stacji Zacisze, przy Blokowej, na wysokości Mlecznej jest wielkie, puste pole przewidziane niegdyś jako rezerwa na budowę pętli autobusowej. Pętli przez kilkanaście lat nikt nie wybudował ale możliwości są.
Ulica Blokowa składa się obecnie z dwóch kawałków przedzielonych prywatnym ogrodem. Były niegdyś plany połączenia ulicy w całość ale na przeszkodzie stanęła osoba właściciela ogrodu - ówczesnego burmistrza. Połączona Blokowa połączyła by okolice ratusza z Radzymińską. Możliwości komunikacyjne są ogromne.

---

Pomysł aby budować stację Grodzisk połączoną z parkingiem na 1000 samochodów jest absurdalny. Wystarczy popatrzeć na dowolnej ulicy w Warszawie ile osób jedzie jednym samochodem. Z reguły jest to jedna osoba, czasem dwie. Oznacza to, że stacja metra Grodzisk obsługiwała by 1000-1200 osób. Oczywiście można by dowozić ludzi do tej stacji autobusami, ale autobusami można też ich dowozić do stacji Zacisze, Kondratowicza czy Bródno. Różnica to kilkaset metrów i 3 - 4 przystanki autobusowe na linii normalnej lub 1 na ekspresowej.

W pobliżu projektowanej stacji Zacisze, przy Blokowej, na wysokości Mlecznej, jest wielki, pusty plac zarezerwowany niegdyś na pętlę autobusową. Pętli nie zbudowano przez kilkanaście lat ale możliwości są. Ulica Blokowa składa się z dwóch kawałków przedzielonych prywatnym ogrodem. Były niegdyś plany połączenia jej w całość ale na przeszkodzie stanęła osoba właściciela ogrodu - ówczesnego burmistrza. Połączona Blokowa łączyła by okolice Ratusza z Radzymińską. Możliwości komunikacyjne ogromne.

---

Absurdalny jest pomysł budowy stacji Grodzisk połączonej z parkingiem na 1000 samochodów. Wystarczy spojrzeć na samochody jadące po ulicach w Warszawie. Z reguły jedzie nimi 1 osoba, czasami dwie. Oznacza to że ze stacji Grodzisk korzystało by 1000-1200 osób. Oczywiście można więcej osób dowieźć autobusami ale od stacji Grodzisk do Kondratowicza jest kilkaset metrów, czyli 2-3 przystanki autobusowe zwykłych linii i 1 przystanek linii ekspresowej.
Pomysł, by zamiast ciągnąć metro do blokowiska z intensywną zabudową na teren z zabudową luźną, aby 1000 posiadaczy samochodów miało wygodę uważam za szkodliwy społecznie.

Pomysł z budową parkingu jest rzeczywiście głupi. Szczególnie to widać, gdy się spojrzy na pozostałe parkingi P+R na Okęciu, Marymoncie itp. Koszt przekracza ludzkie pojęcie a i tak nigdy nie wystarczy miejsc postojowych dla wszystkich chętnych.
Rozwiązaniem optymalnym jest pętla autobusowa i przekierowanie wszystkich podmiejskich autobusów na węzeł przesiadkowy Głębocka (Grodzisk). W tej chwili sam ZTM z Marek puszcza ok. 10 pojazdów na godzinę (liczmy po 200 osób, bo zawsze jest po dach), więc mamy 2000 os./godz, do tego pewnie ze 20 "wyszkobusów", w każdym 50 osób = 1000. Do tego doliczmy tych, którzy zrezygnują z samochodów i dojadą autobusami (popyt daje podaż) do stacji metra. Zakładam kolejny 1000. Mamy 4.000 osób na godzinę w porannym szczycie, 20-30 pełnych autobusów na godzinę, co 2-3 min pełny autobus!

---

Gdzie pan na Zaciszu lub przy Kondratowicza to wciśnie?

---

Do tego doliczmy 5000 osób mieszkających w promieniu 700 m, które dojdą i 5.000 które podjadą krótkimi autobusami i mamy 20.000 osób w porannym szczycie.

---

Mało? No skoro chce pan te poniemieckie Diesle wpuścić na Blokowa i okolice, albo nawet na Kondratowicza, to ja już będąc pańskim sąsiadem szukałbym sobie mieszkania na Białołęce, żeby sobie podjechać do Kondratowicza.

No i o jakiej luźnej zabudowie pan mówi? Ludzie zaglądaja sobie przez okna w talerze i pod kołdry.
Zagęszczenie mieszkańców na Derbach i Lewandowie, mimo pozostałości łąk jest kilkukrotnie wyższe niż na Zaciszu.

Zacisze ma 14.000 mieszkańców.
Z czego trzeba odjąć mieszkańców na płd. od Jórskiego, bo oni będą mieli bliżej na Targówek II, oraz płn. zach kawałek, które będzie korzystał z Kondratowicza. Zostaje 10.000 mieszkańców. Z czego większość to emeryci, pracownicy wolnych zawodów, część dzieci. Kto z tego metra będzie korzystał, skoro Zacisze to taka wioska, gdzie wszyscy poruszają się na rowerach i wystarcza kilka autobusów na godzinę, żeby to obsłużyć???

---

W okolicy stacji Grodzisk mieszka 10.000 ludzi w wieku produkcyjnym. Drugie 10.000 zostaje dowiezione zbiorkomem z Marek, Wyszkowa, Radzymina i dalszej Białołęki. Za 5 lat na pozostałych wolnych łąkach przy Głębockiej powstanie kilka nowych dużych osiedli. Myślę, że spokojnie już teraz można liczyć +5.000.

Do Lecha,
miszczu, stacja Zacisze planowana jest pod ulicą Figara, końce to ul. Rolanda i Lecha. GDZIE tu Blokowa/Mleczna, w linii prostej to około 300 metrów... Plac na rogu Mlecznej/Blokowej/Marsa jest niewielki i w dodatku na środku stoją garaże. Parking wielopoziomowy też nie wchodzi w rachubę, okolica to domki, czyli wysokość zabudowy ograniczona. A zresztą jak tam wpuścić tysiące samochodów? Wąską Blokową? Przecież miejscowi siekierę w plecy wbiją. Prosta sonda, proszę się przejść Blokową/Mleczną i spytać mieszkańców, czy chcą dużego parkingu dla przyjezdnych w tym miejscu. Tylko sprinty radzę potrenować....
PS. Stacja Grodzisk - chociaż geograficznie to Lewandów jest - wchłania ruch z S8 (czyli Marki, Ząbki, RAdzymin, Zielonka - przypominam, już ruszyła budowy obwodnicy Marek, co oznacza, że mieszkańcy tych miejscowości w parę minut ekspresówką dojechaliby do tej stacji metra), a kilkupoziomowy parking P&R można tam wybudować na więcej niż 1000 samochodów, polecam wycieczkę na Młociny. Autobusy z ZB nawet nie będą musiały przekraczać Toruńskiej. Nie ma potrzeby pilnego poszerzania Głębockiej pomiędzy CH i Kondratowicza. Zresztą, to poszerzenie i tak by nie zaszkodziło, ale gdzie tu Pan zrobi pętlę autobusową? Zawrotka dużej ilości przegubowców przez wąską Malborską wzbudzi wściekłość okolicznych mieszkańców bloków i dodatkowo zakorkuje skrzyżowanie Malborska/Głębocka - konieczność wydłużenia zielonego dla Malborskiej, a to już dziś słaby punkt i główną przyczyna zatoru. A dojdzie jeszcze inwazja prywatnych aut, patrz Bielany.
Dla mnie stacja Zacisze W TYM miejscu to rażąca niegospodarność (200-300 mln w plecy) - malutki ruch i spowolnienie czasu przejazdu dla reszty pasażerów. Jesli nawet budować w wersji do Rembielińskiej to BEZ Zacisza. Przypominam, że nawet pod Pl. Konstytucji stacji nie ma...

i ewentualnie Marki.
i z Marek skieruje tamże wszystkie "siedemsetki"

---

oto głos prawdopodobnie lobbującego i powiązanego z wytyczonym na 2015 rok przebiegiem M2.

d te korki , przemyślcie sobie , bo według mnie linia prowadzona na Bródno a nie na Głebącką to nie jest myśl przyszłościowa tylko jakiegoś ważniejszego Januszka który ma problemy z dojazdem do piekarni po bułki. Bo teraz jest fajnie ale pomyśl czy szybciej i taniej jest zrobić linie tranwajową , czy linie metra jednym wielkim zygzakiem???

Zygzakiem idzie na Bródno teraz...

Centrum Nauki Kopernik - to też stacja widmo - tam praktycznie nikt nie wsiada i nikt nie wysiada. Takie stacje są też na Bielanach i taka będzie na Zaciszu. Natomiast stacja Kondratowicza to dopiero będzie armagedon! Tam przyjadą całe Ząbki, Marki no i oczywiście Wschodnia Białołęka!
Ale skoro tak "najmądrzejsi" rządzą - każdy prostak powie, że końcowa stacja przy Trasie Toruńskiej to rewelacyjne rozwiązania dla wszystkich i wcale nie tylko dla Białołeki, bo stacja byłaby przy samej TT, więc tak naprawde to ilu mieszkańców miałoby do niej blisko, bez dojazdu?

wiemy to, że jedynym słusznym rozwiązaniem jest metro na Białołękę, ale ta obstrukcja władz miasta, władz dzielnicy Targówek, na jakieś inne podłoże i może chodzi o jakiegoś Januszka :) Nasza władza (Białołęka), zaakceptowała brak metra na Białołękę chyba jesienią 2014 r. i władze miasta już teraz na pytanie czemu nie na Białołękę machają pismem, ze władze Białołęki się na to zgodziły. Dziwne jest też to, ze władze dzielnicy Targówek do tej pory przeciwne budowie tramwaju teraz pomysł popierają. Gdzie tu logika?

Nie zdążą wykonać planów. Prędzej wojna światowa wybuchnie.

Zacisze już buduje parking.... - rowerowy :P
http://tustolica.pl/forum_najwiekszy -w-warszawie-parking-rowerowy- powstanie-na-zaciszu/topic/2-11667

Jesteście pewnie, że żaden mieszkaniec w okolicy nie będzie korzystał z linii metra?

Zacisze to nie pustynia, więc troszkę ludzi będzie. Tyle tylko, że to troszkę - bo ile ludzi mieszka w domach jednorodzinnych - nie zapełni metra. Ekonomicznie nie opłaca się dla garstki ludzi budować stacji metra za 200-300 mln złotych. Dodatkowo, wydłuży się czas przejazdu dla całej linii, wzrosną bieżące koszty eksploatacji samych pociągów, najpierw trzeba skład zatrzymać - zużycie hamulców, a potem rozpędzić - największe zużycie energii. Przecież Zacisze ma właśnie ten atut, ze jest cicho i kameralnie, ale za to nie ma szerokich ulic, dużej ilości autobusów, czy właśnie metra. Coś za coś.
PS. Nie ma tam obiektów publicznych, więc "obcy" nie będą mieli powodu, żeby na Zaciszu wysiadać. Przecież Zacisze nawet 512 nie zapełnia. Dla dzielnic o takiej zabudowie nie buduje się metra z powodów ekonomicznych, a nie dlatego, żeby komuś zrobić na złość.

A w Kobyłce nie zbieraliście podpisów ? :))))

Jeszcze nie, ale chciałbym poinformować, że od Poniedziałku zbieramy podpisy. Każdy mieszkaniec innych miast, który chce się przyłączyć do zbierania petycji proszę o kontakt do autora petycji :) Również z innych miast zapraszamy do pomocy. Formularz do końca tygodnia będzie gotowy.

Na Forum Kobyłki jest informacja i prośba o podpisy

Wpadniemy też do Kobyłki zbierać podpisy :) To jest historyczna chwila walczymy o wspólne dobro! Wychodzimy na ulice potem już tylko uchwała i do ratusza idziemy złożyć petycję :) Pod 20 tys. podpisów ugną się nogi w ratuszu!

3604 podpisy - super!

Miasto już i tak nie zmieni planów, przecież rzeczniczka wypowiedziała się jednoznacznie, ze ze stacji na Bródnie na pewno nie zrezygnują (bo Józek musi po bułeczki), a metro na Białołekę "rozważają" w dalszej perspektywie...na Bródno za 7 lat, potem rozważania, plany, prjektowanie, przepychanki, przetargi, skargi..kazde po 2 lata, więc za jakieś 20-30 lat może...władze się zmienią, przyjdzie nowe pokolenie, nas wywiozą pod kwiatki, wówczas będzie metro wybudowane tak, jak powinno być już teraz - czyli do TT.

http://www.fakt.pl/warszawa/ opozniona-budowa-ii-linii- metra,artykuly,560943.html hehe i znowu brak słuchania mieszkańców wychodzi, nie chcą metra mieszkańcy Zacisza... Władzo obudź się i zacznij prowadzić dialog, rozliczymy Cię na jesieni, PO coraz bardziej się pogrąża ;/

Ten pomysł to jest absolutny nonsens. Białołęka i tak będzie się musiała przesiadać, bo prawie wszystkie osiedla są oddalone od trasy toruńskiej, a za to dojdzie konieczność dowożenia do metra Bródna, które dziś do metra dotarło by na piechotę. To pomysł sensowny tylko dla dojeżdżających samochodami, o ile do metra się zechcą przesiąść, ale oni akurat powinni być brani pod uwagę w ostatniej kolejności - nawet wielki parking w stylu Młocin zapełni kierowcami JEDEN pociąg metra. To nie ta skala!

---

Jeśli metro ma obsłużyć Białołękę, a nie Bródno, to od razu powinno mieć tam 2-3 stacje. Ale tego lobbyści z Białołęki oczywiście nie powiedzą, żeby móc kłamać o "tylko 1 stacji do przeniesienia".

Oczywiście, że optymalnie byłoby robić 2 stacje, jedną przy Trasie, drugą w okolicy Lewandów x Berensona.

---

Problem dla was w tym, że Trasa Toruńska ma tę zaletę nad Bródnem, że można zorganizować tu wielki węzeł przesiadkowy. Nie parking, tylko węzeł, pętlę autobusową dla całego płn.-wsch. "przedmieścia".
Skoro bródniaki chcą mieć węzeł u siebie, droga wolna, ale niech mają świadomość, że na skrzyżowaniu Kondratowicza i św. Wincentego będzie przewijało się jakieś 20.000 ludzi więcej niż dotychczas. Kilkadziesiąt autobusów na godzinę na Głębockiej i Młodzieńczej, samochody osobowe poustawiane na trawnikach, które szybko staną się klepiskami i Straż Miejska nie będzie miała możliwości egzekwowania kar.
No i jeszcze jedna sprawa. To metro będzie za jakieś 8 lat. Jestem pewny, że w tym czasie na Białołękę wprowadzi się kolejne 10.000 ludzi, bo mimo wszystko dojazd do metra będzie dobry i rzeczywisty czas dojazdu do centrum poniżej 30 min. Ja te 4 przystanki dojadę, a wy?

---

Do zobaczenia na peronie, gamonie.

"lewandów" dobrze napisał.
To oczywiste, ze do metra trzeba dojechać, ale trzeba zrobic tak, zeby dało się do niego dojechać. Do stacji Bródno - nie da się, nawet autobusem, bo wszystko będzie zapchane i nie będzie tam węzła. Białołeka, podobnie jak Marki, czy Zabki dojedzie, a Bródno musi mieć stację pod klatką schodową , bo za daleko do stacji Kondratowicza. Ot, co za naród.

---

Poza tym, wyzej już ktoś wkleił link, że wciąż miasto nie wykupiło gruntów pod 3 stacje na targówku - czyli na to mają jeszcze czas, mimo, że za kilka dni będzie uruchomiony przetarg, a na tym etapie grunty powinny być już dostępne, a na zmianę ostatniej stacji Bródno na Grodzisk twierdzą, że za późno (a przecież to będzie dopiero kolejny etab budowy).

Bo Ratusz nie ma planu jak jednak nie wykupią działek i nie przyzna się, że druga linia metra jest bezsensu, a tylko ratowanie jej poprzez budowę stacji Grodzisk zapełni. Inaczej metro będzie jeździło puste...

Przygotowałem taką ilustrację. Zaznaczyłem strefy dojścia pieszego (na szaro) 750 m, czyli tyle, ile przecietny czlowiek zgodzi sie na dojscie do stacji, oraz na czerwono strefy dojazdu, ponad 750 m. Jak widzicie, nawet 2 stacje metra nie pokrywaja powierzchni Brodna. Czesc, jakas 1/3, moze nawet polowa!, musi i tak dojechac, bo dojscie zajmuje ok. 10 min - za duzo. Na Bialolece strefy dojscia prezentuja sie lepiej. W przyszlosci - za te 5-7 lat - wiecej osob bedzie mialo szanse dojsc do metra, ostatnie poletka zostana zabudowane. 2 stacje wzdluz Glebockiej umozliwia 75% mieszkacow osiedli Derby i Lewandow dojscie do metra. Do tego dochodzi wezel przesiadkowy, ktory zapewni tysiace pasazerow i zmniejszy tym samym korki w na pradze i na mostach oraz zapotrzebowanie na autobusy.

---

http://postimg.org/image/5m15hwa7h/

i ostatni argument.
dojazd tramwajem z Rembielińskiej do Wileńskiego to 18 min.
dojazd metrem z Rembielińskiej do Wleńskiego to 12 min. plus często dłuższy czas dojścia, bo przystanki są gęściej położone.

---

Dojazd tramwajem z Julianowskiej to 11 min, dojazd metrem jakieś 15-20.

---

warto??

Trawniki się odgrodzi, a źle parkujących - odholuje. Węzeł przesiadkowy przed Ratuszem Targówka - jak ta lala, na tyłach jest spora miejska działka na pętlę autobusową. Jestem za.

---

Dzięki za mapkę - szkoda tylko, że tym samym kolorem zaznaczyłes 3-piętrowe osiedla na Białołęce i 10-piętrowe na Bródnie. Nie ma to jak twórcza interpretacja...

Trawniki się odgrodzi, a źle parkujących - odholuje. Węzeł przesiadkowy przed Ratuszem Targówka - jak ta lala, na tyłach jest spora miejska działka na pętlę autobusową. Jestem za.

---

Dzięki za mapkę - szkoda tylko, że tym samym kolorem zaznaczyłes 3-piętrowe osiedla na Białołęce i 10-piętrowe na Bródnie. Pominąłęś także niektóre osiedla na Białoęce. Nie ma to jak twórcza interpretacja...

---

Na Ursynowie masowo ludzie dochodzą 10 minut do metra. Nie ma z tym najmniejszego problemu. Z tym, że na Bródnie się da, bo nie jest pogrodzone płotami, na Białołęce z tym jest dużo, dużo gorzej. Poza tym wzdłuż Rembielinskiej już jest tramwaj, którym do stacji metra BRÓDNO da się dojechać.

jak pokazuje wiele przykładów są problemy z parkującymi.

---

---

Tym samym kolorem, bo pokazywałem strefę dojścia. Dojście to dojście, nieważne z jakiego bloku wyszedłeś. Nie ekscytuj się tak tymi 10 piętrami z dwóch powodów. Jest sporo bloków niższych. Po drugie, są rzadziej stawiane od tych na Białołęce, co oznacza, że faktyczna gęstość zaludnienia jest podobna. Jak nie wierzysz, policz mieszkania.
10 min do metra to jest max na co decyduje się przeciętny pasażer. Skoro na Rembielińskiej jest tramwaj, to po co metro??? Chyba rozsądniej jest dojechać do kolejnych stacji, a nie cofać się? Chyba, że metro jest fetyszem i nieważne ile się jedzie, ważne, że metrem? Co za mentalność. Ja mieszkając w okolicach cmentarza jechałbym prosto do centrum lub Dw. Gdańskiego. Rozumiem, że jakiś dziwny margines pojedzie do Kondratowicza, byle tylko wejść wcześniej do metra.

---

Powtarzam, ja do Targówka dojadę, 4 przystanki, jakieś 7 min. Tyle, że ja nie mówię o mojej wygodzie, a o obiektywnej zasadności stacji przy Trasie Toruńskiej. Ale ja potrafię patrzeć dalej niż na czubek własnego nosa.

do wawera.

---

http://postimg.org/image/dmqm25ihv/

---

wg moich obliczeń w strefie dojścia stacji Bródno jest ok. 8000 mieszkań.
wysokie 10-pietrowe bloki masz na czerwono, niskie 4-piętrowe na żółto. w zasadzie w rejonie stacji Bródno nie ma szans na poważą rozbudowę.
8000 mieszkań i domków to max. 20.000 ludzi. Z czego za 10 lat większość to będą emeryci, którzy dostali te mieszkania w latach 70.
Rzeczywiście, babci Krysi i dziadkowi Wiesiowi najbardziej teraz potrzeba metra.

---

Po drogiej stronie Trasy Toruńskiej w okolicy stacji Grodzisk masz 20.000 ludzi pracujących w centrum, na Woli, Służewcu.

---

Jeśli masz jakiś konkretny argument, to proszę, czekam.

---

http://postimg.org/image/dmqm25ihv/

i dla porównania strefa dojścia Bródno x Grodzisk. Ta sama skala. Na zielono zaznaczone osiedla domków jednorodzinnych, żółte to bloki od 3 do 6 pięter. Terene wolne zostaną zabudowane w ciągu 5-10 lat.

---

http://postimg.org/image/wwbu1xn8b/

---

jesli to do was nie przemawia, to ja nie wiem, co przemówi.

---

Szach i mat

mamy 4 203 - podpisy :D
REWELACJA!!! :D

Kto l
iczy głosy przeciw? Odkąd 527 zaczęło jeździć z Białołęki, nagle "nie ma miejsc" jak twierdzą nieuprzejmi ludzie stojący w samych drzwiach, pomimo, że wewnątrz pojazdu jest miejsce. Mało tego, miejsca siedzące przeznaczone dla inwalidów zajmują ludzie młodzi, zdrowi i nieustepujący, nawet jeżeli niepełnosprawny poprosi o ustąpienie mu miejsca siedzącego! Nie nauczymy kultury wszystkich ludzi, ale możemy wyrównać szanse! Niech metro NIE STARTUJE Z BIAŁOŁĘKI!!!

Wszelkie władze nie mylą perspektywicznie bo nie potrafią myśleć w ten sposób i swoim myśleniem zaraziły sporą liczbę "gawiedzi", która równie bezmyślnie co tamci głoszą wyssane z palca półprawdy dotyczące w tym temacie ograniczenia linii M2 tylko do Bródna.
Za kilkanaście lat tereny leżące na północ od Trasy Toruńskiej będą tak zurbanizowane, iż następne pokolenie będzie miało słuszne pretensje do obecnego pokolenia o zaniechanie skierowania M2 na tereny, o które obecni mieszkańcy (i okoliczni dobrze pojmujący sprawę) zbierają podpisy pod petycją kierowaną do twardogłowych w stołecznym ratuszu znajdującym się przy placu Bankowym.

Nie! Na wschodniej Białołęce mieszkają nieuprzejmi ludzie! Blokują drzwi autobusu i już na Targówku nie wpuszczają do środka (a w środku miejsce jest!), Nie ustępują miejsc siedzących osobom w potrzebie, nawet tych oznakowanych "dla inwalidów". Nie wychowamy ich wszystkich. Zatem jedyne co możemy zrobić dla pozostałych pasażerów (mających mniej tupetu, a więcej wrażliwości), to NIE WPUSZCZAĆ METRA NA WSCHODNIĄ BIAŁOŁĘKĘ

Głowa Cię boli? Bo jak tak to jescze nie za późno iść do lekarza :)

z tego wynika, ze mieszkancy nie chcą metra w Grodzisku - tylko ok 3300 glosow za -to niewiele

jest ponad 4 400 podpisów na chwilę obecną :) redakcjo może odświeżenie artykułu? ;)

Budowa metra na Białołękę ma sens ale tylko w wariancie Tarchomin-Nowodwory bo tam ludzie mieszkają i to w dużej ilości.

Do bella:
oczywiście, że ma sens, ale nie w wersji dzisiejszej II linii metra - a nasza akcja dotyczy zamiany zaledwie JEDNEJ STACJI METRA i JEDNEGO ODCINKA TUNELU. Bez wydłużania trasy, czyli nie generuje to dodatkowych funduszy, które są już zagwarantowane w WPF miasta.
Metro na Tarchomin to DODATKOWE MILIARDOWE KOSZTY - 5-7 stacji + około 5-7 km tunelu. I szczerze, tańszy i szybszy, także w sensie dojazdu do centrum, jest wariant z przedłużeniem I linii. A takich pieniędzy nie ma i nie zanosi, żeby były....

Powalczymy i o to, ale o przedłużenie metra I linii na tarchomin. Pamiętajcie ręka rękę myje!

Tarchomin dostał most i tramwaj. Może teraz czas na nas, nie sądzisz?

A może jednak lepszy tramwaj na Zieloną Białołękę?
www.facebook.com/bialolekaztramwajem

Jeżeli będziemy tak bogaci jak Niemcy, Anglicy to i do Kobylki metro by przedluzyli. Mierz sily na zamiary. Ja czekam na przedluzenie linii tramwajowej na Nowodwory i gdy wybudują będę w 100 procentach kontent z polaczenia Nowodworow z Warszawa.

Już ponad 5000 tys. większa mobilizacja mieszkańcy!