Forum › Białołęka
Nowa dekada DRWALI
| # piotr 20.12.2002 22:15 |
|
|
Dzisiaj przy ul.Poetów poszedł pod topór następny białołęcki pomnik przyrody, oczywiście, że dąb. Pomniki przyrody nie mogą być likwidowane bez zgody Wojewódzkiego Konserwatora Przyrody. Takiego zezwolenia Drwale nie otrzymali,mimo to dębu nie ma. Nihil novi Panie i Panowie, koryto to samo,tylko trochę nowych swiń..........
|
|
| # Piotrek z Odkrytej 21.12.2002 09:59 |
|
|
No i co z tym zrobisz Piotrze ??? Może zawiadom prokuratora, albo kogo innego. Od samego pisania na forum nic się nie zmieni. A może chcesz tylko jątrzyć, a nie działać ????
|
|
| # piotr 21.12.2002 16:26 |
|
|
No i co zrobisz Piotrze z Odkrytej z tym kontenerem? Może zawiadom prokuratora, albo kogo innego. Od samego pisania na forum nic się nie zmieni.A może chcesz tylko jątrzyć, a nie działać!!!!!!
|
|
| # Piotrek z Odkrytej 21.12.2002 19:12 |
|
|
Postawienie kontenera nie jest przestępstwem, a wyrąb drzewa pomnika na pewno jest niezgodny z prawem. Jeśli nie widzisz różnicy, to przykra sprawa. Powtarzanie moich słów nie jest zbyt oryginalne - mogłeś chociaż wziąć je w cudzysłów - założę się, że wiesz co to jest.
|
|
| # NN 21.12.2002 21:15 |
|
|
To być może ten dąb, którego dotyczyła uchwała poprzedniej jeszcze rady (wówczas niestety burmistrz decydował co wyciąć). Chodziło o wystąpienie do... o pozbawienie miana pomnika przyrody. Nie wiem z jakim skutkiem. Piotr twierdzi, że bez skutku. Rzutem na taśmę pozbawili życia jeszcze jeden pomnik przyrody. Miejmy nadzieję, że jeden z ostatnich i że zgodnie z prawem. Bo jeśli okaże się inaczej...
|
|
| # historyk 21.12.2002 23:05 |
|
|
Piotrzej z Odkrytej- upublicznienie jakiejś sprawy jest jakąś formą działania. Przynajmniej 10 osób wie,że taka sprawa może mieć miejsce- forum "Echa" jest monitorowane czasami przez dziennikarzy ogólnpolskich tytułów- to może być jakaś inspiracja do artykułu- a wtedy stosowne władze będą musiały zareagować, być może stanie się to również inspiracją dla organizacji ekologicznej itp. Rzadko kiedy działanie społeczne jest grą o sumie zero. Czyli albo robimy wszystko, albo nic. Nie bez powodu jeszcze w czasach Gomułki potrafiono skazywać ludzi za to,że pisali pamiętnik do szuflady... Co więcej każda forma działalności (nawet tak mała jak posty) rodzi swoje skutki. Dzisiaj informacja zaczyna być najważniszym towarem - jeśli wiem jako pierwszy,że gdzieś szukają pracownika, to mam szansę na tę pracę, jeśli wiem coś o tanim mieszkaniu itp. Co więcej często forna reagują z różnych powódów szybciej niż tradycyjne nośniki informacji... Dlatego ma sens pisanie na forum , zamiast mruczenia pod nosem. Choć to samo w sobie jeszcze nie zmiania świata...
|
|
| # Piotrek z Odkrytej 22.12.2002 11:20 |
|
|
Zastanawiałem się, kiedy zabierzesz głos Historyku. Dobrze, że obaj Panowie jesteście sojusznikami w każdej sprawie. Mnie też nie podoba się wycinanie drzew (jednym z powodów zamieszkania tu była zieleń i natura). Ale powiedz mi, czy jakas sprawa zakończyła się dobrze z powodu opisania jej na Forum ??? Piszemy i piszemy, od czasu do czasu pojawi się artykulik w Echu, nikt inny naszymi sprawami się nie interesuje. Założę się, że nawet Straż Miejska, którą poinformowałem o kontenerze nie pofatygowała się, żeby sprawdzić czy naprawdę stoi. Czy nie prościej wobec tego zadzwonić do jakiejś gazety i zapytać czy są zainteresowani taką a taką sprawą: na pewno nie będą chcieli się zająć. Gazety szukają sensacji, bo to najlepiej się sprzedaje i tego chce czytelnik. Czy Ciebie może zainteresować jakaś sytuacja w odległym miejscu Polski ? To smutna prawda wg mnie. Obym się mylił.
|
|
| # historyk 22.12.2002 12:56 |
|
|
Wiele spraw zostało w pierwszej kolejności upublicznione przez posty (vide Tesco), a potem podjęte przez gazety i samo to stworzyło jakić nowy wymiar tej sprawy.
PS. może zainteresować, o ile jej przebieg i uwarunkowania mają charakter uniwersalny i pośrednio mają związek ze mną 9a to jest przecież bardzo szerekie kryterium). |
|
| # piotr 22.12.2002 22:19 |
|
|
Powiadomiłem o tej sprawie Straż M., Darka Ostrowskiego, zażądałem wstrzymania wyrębu do czasu przyjechania Darka,efekt dalszy jest znany. W Styczniu wraz z Historykiem zaczynamy brać się ostro do roboty na rzecz tego typu i podobnych przestępstw i naruszeń w Białołęce, ale o tym w Styczniu. P.S. Piotrze z O. Zakład wygrałbyś, ale postawię przed Tobą zadanie(propozycję) w Styczniu, założę się, że....odmówisz.
|
|
| # NN 23.12.2002 13:48 |
|
|
Postawa Piotra z Odkrytej zastanawiająca. Więcej wiary w moc sprawczą pisania, choćby informacyjną. Do tego służy to forum! A jeśli jednym z powodów zamieszkania tu była zieleń i natura (jak piszesz) to radzę: pilnuj tego, co z niej zostało, bowiem to jest to, czym handluje najchętniej zarząd naszej dzielnicy.
Długa jest lista błędów naszych władz, w końcu te długi skądś się wzięły! Być może "zachodzi prawdopodobieństwo naruszania praw obywatelskich poprzez nieprawidłowe gospodarowanie majątkiem dawnej gminy..."? |
|
| # Piotrek z Odkrytej 23.12.2002 21:05 |
|
|
No, no Piotrze brzmi ciekawie, ale skoro twierdzisz, że odmówię to juz dziś odmawiam - nie cierpie takiego traktowania - znajdź innego chętnego do zabawy. Nie podoba mi się to.
NN nad czym się zastanawiasz ??? Zastanawia mnie to jak broniliście naszej zieleni i interesów Białołęczan dopóki nie było Forum. Proszę tylko bez listy przedsięwzięć, które kiedyś miały miejsce i doprowadziły do czegoś tam. |
|
| # historyk 23.12.2002 22:59 |
|
|
No to czego właściwie oczekujesz?
|
|
| # Piotrek z Odkrytej 23.12.2002 23:14 |
|
|
Zastanawiam się jak sprawę tego nieszczęsnego drzewa wykorzystacie. Pewnie mogłem wątpić w czyste intencje przed wyborami wielu kandydatów szermujących nośnymi hasłami. Gdzie są teraz ??? Jak wcześniej pisałem mnie też to wkurza, że jakiś bezmyślny idiota, składając podpis, zmienia rzeczywistość i nie myśli o tym, jak jego decyzja wpłynie na coś.
|
|
| # historyk 24.12.2002 00:08 |
|
|
Cho o to by nie być obojętnym, by widzieć coś poza czubkiem własnego nosa, bo inaczej utoniemy w g.... By to zilustrować opowiem dzisiejszą przygodę...
Ok. 20,30 wysiadłem ze 167 vis a vis Kina "ochota"w towarzystwie kilkunastu innych osób- do autobusu wsiadło również kilkanaście osób na przystanku (przy tej historii to ważna okoliczność). Gdy przystanek opustoszał, zauważyłem leżącego przy ławce mężczyznę. Podszedłem do niego, był zaśliniony i wyglądał na pijanego, ale nie było czuć od niego alkoholu. Próbowałem go podnieść, ze stojących obok nikt nie kwapił mi się pomóc i wszyscy jakoś szybko wsiadali do autobusów. Zadzwoniłem z komórki na policję, a następnie na pogotowie. Przez chwilę zatrzymała się przy nas jakaś kobieta, ale powiedziała, że spieszy się na pociąg i sobie poszła. Ponieważ czas mijał, uznałem, że należałoby czymś delikwenta przykryć. Stojąca obok ekipa Falcku olała mnie. Na moje ostre dobijanie się do zamykanej właśnie apteki aptekarz zgodził się coś zrobić. Jak się później okazało, również zadzwonił po pogotowie. W międzyczasie ów gość mamrotał coraz mniej żwawo, próbowałem tym zainteresować przejeżdżających kierowców MPK, odpowiadali, że skontaktują się z bazą. Po 15- 20 minutach przyjechała policja, a chwilę po niej pogotowie. Na widok policjantów delikwent nawet próbował się podnieść. Prawdopodobnie został odwieziony najpierw do szpitala, a potem na izbę wytrzeźwień. Gdyby poleżał jeszcze godzinkę, odjechałby pewnie do kostnicy (10 stopni mrozu!). Czy naprawdę mamy wszystko w d..., abstrahując od faktu, żez osobiście też nie popieram pijaństwa, i nie obchodzi nas, że potykamy się o leżących i zamarzających -- nawet jeśli są pijani? |
|
| # Wyborca 24.12.2002 12:56 |
|
|
Proponuję order dla Historyka oraz dożywotni tytuł honorowego społecznika Białołęki. A teraz poważnie ,zawsze byłem przekonany że o dobrych uczynka świadczonych przez osobę bezposrednio zainteresowaną nie pisze się ,nie mówi się ,tylko poprostu świadczy. Ewentualnie inni mogą o tym pisać .Trochę skromności Historyku ,nie zaszkodzi na ten zblizający się roczek
|
|
| # NN 24.12.2002 14:36 |
|
|
W dzisiejszych czasach każdy dobry uczynek powinien być opisywany - choćby przez dobroczyńcę, jeśli inaczej nie można. Przy deficycie dobroci - bądźmy choćby wirtualnie dobrzy! Czego wszystkim życzę.
Piotrze z O.- tak trzymaj - nam także potrzebna jest krytyka (mówię to bez przekąsu). |
|
| # historyk 25.12.2002 01:48 |
|
|
Następnym razem nim uczynię cokolwiek zwrócę się do Wyborcy jako wyroczni w każdej dziedzinie- polityki, intelelektu i.. kultury osobistej.
|
|
| # Wyborca 25.12.2002 13:13 |
|
|
Wyrocznią to ja nie jestem ale denerwują mnie wszyscy którzy uważają że czynią dobro dla innych zapominając że ,,wszyscy w ich mniemaniu to niekoniecznie wszyscy " Dla przykładu warto przypomnieć sobie Historyku ,sprawę z ,,szczekającymi,ujadającymi i srającymi pieskami"Poza tym Ci którzy czynią prawdziwe dobro ,nie latają na prawo i lewo i nie opowiadają , że zrobili to i tamto.Psycholog taki stan jakoś by zdefiniował ,ale sadzę że to wciaż są kompleksy niezrealizowanego człowieka.Co do polityki zawsze twierdziłem ,że Kaczyński to nieudacznik,który nie ma pojęcia o zarządzaniu miastem ,a społeczeństwo dało się złapać na hasło walki z korupcją Tymczasem fakty mówią za siebie : w zarządach dzielnic ,,aferowicze z PO",NA STANOWISKACH BURMISTRZÓW specjaliści z Pisowych teczek ,którzy w swoich miasteczkach stanowili drugą ligę (znowu tałatajstwo zalewa Warszawę)Pieniądze na Metro dzięki Balickiemu.O wszysttkim szanowny Historyku pisałem kilka tygodni temu- jako ta Pytia (żart)Nie twierdzę że jestem fachowcem od polityki ,ale na Polską klasę polityczną patrzę z dużym sceptycyzmem (a gminno-dzielnicową uważam za polę realizacji przeciętnych osóbek)Co do kultury osobistej nigdy nie twierdziłem że jestem kulturalny ,ale jak tu byc kulturalnym gdy tak dużo powierzchownej kultury tzw. inteligentów w pierwszym pokoleniu
|
|
| # Piotrek z Odkrytej 25.12.2002 15:48 |
|
|
No cóż jak widzę Wigilijny Wieczór nie podziałał kojąco na wszystkich - vide uszczypliwa uwaga Historyka. Czyżby Mikołaj nie był szczodry tego roku dla Historyka ???? Jeśli tak, to szczerze współczuję, bo każdy z utęsknieniem czeka na Święta, a tu np. zamiast prezentu rózga.
Do NN - kto to są my, którym potrzebna jest moja (i nie tylko) krytyka ??? |
|
| # NN 26.12.2002 00:42 |
|
|
Trochę się przejaśnia: Wyborca - obrońca establishmentu! Do Piotrka z O. - my to ci, którzy się nie zgadzają na to, lub tamto i wiedzą dlaczego się nie zgadzają.
|
|
| # historyk 30.12.2002 18:49 |
|
|
Powiem krótko jest odwilż i Wyborca stopniał.
|
|
| # Vladymir 31.12.2002 00:06 |
|
|
I tak oto wycięte drzewo uderzyło rykoszetem w tzw. Wielką Politykę... A przecież chodziło o jeden dąb, prawda, że 300 letni, ale jednak, tylko jeden... Ta cała dyskusja zatoczyła tyle meandrów polityczno - obyczajowo - towarzyskich, że wystarczyło by z tego lania wody utoczyć nowy nurt Biebrzy /też ma meandry i to jakie !!!. A w ferworze dyskusji ucieka Wam, że firma JWD "kładzie" pod łyżkami swoich spychaczy całe połacie takich pomników przyrody pod budowę ulicy do swojego nowego osielda "Aluzyjna" i nic z tego nie wynika...
|
|
| # NN 31.12.2002 14:14 |
|
|
Chciałbym, żeby chodziło o jedno drzewo. Niestety jest ich znacznie więcej. A tajemnicą poliszynela jest układ JWC - Zarząd zawarty w celu wytępienia tej podłej roślinności, od której nie można ściągać podatków. Strategia zgromadzenia na możliwie najmniejszej powierzchni największej ilości podatników jest skrupulatnie realizowana. Potem będzie można zrobić sobie fotografię przy przecinaniu wstęgi... Taka władza. Do 27 lutego 2003 roku, ponieważ jest to data wygaśnięcia poprzednich pełnomocnictw a statutu dzielnica jeszcze nie ma!
Pozdrowienia noworoczne! |
|
| # NN 08.01.2003 09:58 |
|
|
Dobra wiadomość: burmistrz nie może podpisywać pozwoleń na budowę! Ten burmistrz także a może szczególnie!
|
|
| # NN 05.02.2003 16:24 |
|
|
Byłem w okolicy ul. Poetów i stwierdziłem brak pomnika przyrody, lecz za ogrodzeniem osiedla Winnica, od strony wydmy, nie przy ulicy! Czy to ten sam dąb? Zostało 2 metry pnia (taka pamiątka - wyrzut sumienia). A dlaczego wycięto? Po prostu - przed dwoma laty wybudowano w jego najbliższj odległości(!) budynki owego osiedla. To taka cecha Białołęki za poprzedniego zarządu.
Mogę dodać, że obok stoją jescze dwa równie okazałe dęby, pomniki przyrody. I też spadają z nich żołędzie. |
|
Trwa cisza wyborcza. Dodawanie nowych wpisów zostało wstrzymane.
LINKI SPONSOROWANE
Matura przed Tobą? Poznaj sprawdzone
Kursy Maturalne w Warszawie
Zapraszamy na zakupy
Najnowsze informacje na TuBiałołęka
Artykuły sponsorowane
Kup bilet
Znajdź swoje wakacje
Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.
