Forum › Białołęka
BOK TPSA
| # Kotkaa 14.10.2003 16:43 |
|
|
Odsłona 1
Pewna pani dwa lata temu zakupiła lokal, w którym zamieszkał jej syn. Musiała założyć w nim telefon na własne nazwisko, jako że to ona jest nominalną właścicielką. Pani owa miała już telefon we własnym domu, oddalonym nieco od świeżo nabytej nieruchomości. W tym czasie TPSA miało promocję, w której drugi numer zakładany był za złotówkę. Pani chciała skorzystać z tej promocji, ale poinformowano ją, że numer klienta będzie ten sam dla obu numerów telefonów, więc niemożliwe będzie rozdzielanie rachunków. Pani zrezygnowała z promocji i założyła telefon oddzielnie, prosząc o inny numer klienta i płacąc okrągłą sumkę za instalację. Odsłona druga. Najpierw wszystkie rachunki przychodziły na jeden adres. Po interwencji - wszystkie na drugi. Po kolejnej wizycie w BOK - rachunki dobrze, ale biling na drugi adres (adres numeru, który nie miał zamawianych bilingów). Następnie przyszła nota odsetkowa za faktury (zapłacone zresztą w terminie), która była notą zbiorczą i nie zawierała w swojej treści wyszczególnienia, do którego numeru należą niezapłacone podobno rachunki. Kolejna wizyta w BOK: jedna pani trzyma na małym stoliku swoje nogi i zajmuje krzesło przeznaczone dla klientów. Druga rozmawia przez telefon z "dziubdziusiem". Trzecia ma wyraźne problemy z obsługą komputera, jednak wstukuje do niego jakieś dane i obiecuje, że wszystko będzie dobrze. Odsłona trzecia. Na jeden adres przychodzi normalna faktura i rozliczenie za rozmowy za drugi telefon. Na drugi adres przychodzi jedynie opłata za abonament, a do tego kolejna nota odsetkowa za faktury "niezapłacone w terminie". Tym razem termin rzekomo spóźnionej zapłaty jest tożsamy z terminem poprzedniej wizyty w BOK. Uwaga: wszystkie wizyty (średnio co dwa miesiące w ciągu dwóch lat) zajmowały ok. 45 minut samego przebywania w towarzystwie obsługującej pani (nie liczę dojazdu i czekania w kolejce), należy tez wziąć pod uwagę, że było na nie ciągane dziecko, którego nie można było zostawić bez opieki. Pytanie: Czy ktoś coś wie o SFERII i jak się tam zapisać? |
|
| # JG 15.10.2003 09:43 |
|
|
Sprawdz, czy Sferia swiadczy uslugi polaczen lokalnych. Wydaje mi sie, ze sa z tym jakies problemy. Niestety slyszalem o tym jakis czas temu i nie jestem w stanie przypomniec sobie szczegolow.
|
|
| # ciasny 15.10.2003 09:50 |
|
|
Nie ma żadnych problemów z połączeniami lokalnymi, wogole nie ma. Jedyny minus, to ze bardzo szybko ścigają za niezapłacony rachunek i straszą wyłączeniem. Tak samo jak IDEA. A w Tepsie mozna nie płacić przez pół roku i nic sie nie stanie, oprócz odsetek.
|
|
LINKI SPONSOROWANE
Matura przed Tobą? Poznaj sprawdzone
Kursy Maturalne w Warszawie
Wstąp do księgarni
Najnowsze informacje na TuBiałołęka
Artykuły sponsorowane
Kup bilet
Znajdź swoje wakacje
Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.
