REKLAMA

Wawer

różne »

 

Falenickie blokowisko

  20 marca 2009

Co jakiś czas kolejne władze dzielnicy raczą nas swoimi pomysłami, które w mniemaniu lokalnych notabli mają przyczyniać się do rozwoju Wawra, służyć jego mieszkańcom, czynić życie w tej części Warszawy bardziej komfortowym.

REKLAMA

Przyznać trzeba, iż wcielanie w życie niektórych idei "narodzonych" w wawerskim ratuszu zasługuje na uznanie - wspomnieć można choćby o rekordowo dużej, w tej kadencji samorządu, liczbie utwardzonych dróg i choć nie brak malkontentów, któ-rym nie podoba się techniczna strona tego przedsięwzięcia (większość ze wspom-nianych ulic to tzw. destrukt), to jednak dość skuteczne stawienie czoła wawer-skiemu ulicznemu błotu godne jest pochwały.

Niestety nie wszystkie problemy Wawra rozwiązywane są, choć mogłyby być, z podobnym rozmysłem. Na zdecydowaną krytykę zasługuje koncepcja przekształce-nia znacznej części Falenicy w blokowisko. Teren ograniczony ulicami Derkaczy, Jagienki, Mozaikową i Ciepielowską jest z premedytacją ograbiany z wszelkich cech "terenu wawerskiego". Obszar ten został wyłączony z zatwierdzonego miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego Falenica-Zachód, czego mieszkańcy po-noszą teraz konsekwencje.

U początków obecnego problemu leży przewrotna argumentacja, która kilka lat temu była podstawą do wydania pozwolenia na budowę osiedla TBS w kwadracie ulic Bysławskiej, Włókienniczej, Jagienki i Derkaczy. Powołując się na zasadę "dob-rego sąsiedztwa" podnoszono wówczas argument, iż zlokalizowane w pobliżu drew-niane budynki letniskowe, do których w okresie powojennym wprowadzono kilka rodzin, są domami wielorodzinnymi. Próbowano w ten sposób udowodnić, że na sąsiednich działkach istnieje już zabudowa wielorodzinna, stąd budowa kolejnych (w tym przypadku bloków) nie stanowi, z formalnego punktu widzenia, żadnego problemu. Tak oto precedens w postaci wydania decyzji lokalizacyjnej i pozwolenia na budowę pierwszego zespołu bloków, rozpoczął fatalny proces przekształcania tej części Falenicy w blokowisko. Tymczasem fakt, iż na danym terenie powstało już jedno osiedle, w żadnym wypadku nie może być argumentem do stawiania kolej-nych o podobnych gabarytach, a już z całą pewnością zasada ta nie powinna mieć zastosowania w Wawrze, w osiedlu takim jak Falenica.

Z największą krytyką odnieść się należy do koncepcji budowy kolejnego już, w tej części Wawra, blokowiska komunalnego na obszarze pomiędzy ulicami Włókien-niczą, Jagienki, Derkaczy i Ciepielowską. Według obecnych planów na ww. terenie powstać mają kolejne (tuż obok czterech niedawno wybudowanych) bloki komunal-ne, które w żaden sposób nie odpowiadają specyfice falenickiej architektury i któ-rych budowa nie ma nic wspólnego z rozwojem naszej dzielnicy (a szczególnie osiedla takiego jak Falenica).

Ze zrozumieniem należy się odnieść do trudnej sytuacji mieszkaniowej w Waw-rze. Jednak rozwiązanie tego problemu nie może się odbywać kosztem nieodwra-calnego niszczenia specyficznego charakteru tego osiedla. Zmiany i przekształcenia w zakresie elementów kształtujących strukturę przestrzenną i krajobraz powinny nawiązywać do tradycji miejsca, w tym przypadku, budownictwa niskiego, a ewen-tualne budowlane inwestycje "wielkogabarytowe" powinny być realizowane na te-renie całej dzielnicy, nie kondensując tego typu przedsięwzięć na jednym, niewiel-kim obszarze. Diametralne przekształcenie obrazu przestrzennego naszych pod-miejskich osiedli będzie miało charakter nieodwracalny. Dlatego należy podchodzić do tego typu działań z dużą ostrożnością. Nie wydaje się słusznym komasowanie zabudowy wielorodzinnej, a szczególnie komunalnej, w jednym kwartale. Konden-sacja kilku tysięcy osób na niewielkim obszarze, poprzez budowę blokowych - ko-munalnych "gett" stwarza szereg niezwykle skomplikowanych i w przyszłości trud-nych, jeśli nie niemożliwych do rozwiązania, problemów - począwszy od kwestii ko-munikacyjnych po czysto społeczne, takie jak znaczne obniżenie stopnia bezpie-czeństwa na danym terenie.

Trudno poddać całkowitej krytyce koncepcje budownictwa komunalnego, jed-nak szpecenie blokami osiedla, które nie ma i nigdy nie miało charakteru boko-wiska, jest niedopuszczalne. Nie można dopuścić, by Wawer, w tym przypadku Fa-lenica, straciły zupełnie swój charakter i z osiedla "zielonego" stały się bloko-wiskami - komunalnymi "śmietnikami" Warszawy. Trzeba bowiem wiedzieć, że ww. blokowisko ma, w dużej mierze, zaspokajać lokalowe potrzeby całego miasta. W tym miejscu dziwi fakt, iż wawerskie władze, włączając w tej kwestii szczególnie falenickich radnych, wyraziły tak bezkrytyczną aprobatę dla koncepcji "wciśnięcia" do Wawra komunalnego problemu. Ze zrozumieniem przyjąć też należy chęć wy-korzystania pod budownictwo komunalne terenów będących we władaniu miasta (dzielnicy). Nie może się to jednak odbywać za wszelką cenę. Należy dołożyć wszelkich starań, aby możliwie najefektywniej wykorzystać należące do dzielnicy tereny i na nich budować pojedyncze domy wielorodzinne o specyfice odpowia-dającej wawerskiej architekturze. Kondensacja dużych, ponad trzypiętrowych blo-ków komunalnych jest degradacją i szpeceniem Wawra.

T.W.

 

REKLAMA

Komentarze

Ten artykuł nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Twój może być pierwszy...

LINKI SPONSOROWANE

REKLAMA

Zapraszamy na zakupy

REKLAMA

Najnowsze informacje na TuWawer

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

Butelki dla dzieci Kambukka
Kambukka Reno

REKLAMA

Misz@masz

Artykuły sponsorowane

REKLAMA

REKLAMA

City Break
City Break

Kup bilet

Znajdź swoje wakacje

Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.

Polecamy w naszym pasażu

Wstąp do księgarni

REKLAMA

REKLAMA

Wyjazdy sportowe
Wyjazdy sportowe

REKLAMA

REKLAMA

Top hotele na Lato 2024
Top hotele na Lato 2024