Ekrany na Toruńskiej

- Aktualnie są na tym odcinku prowadzone prace ziemne, mające na celu usunięcie ewentualnych kolizji z uzbrojeniem terenu - poinformował rzecznik prasowy gminy Aleksander Krzyżowski. - Ze względu na duże zagęszczenie sieci gazowej, wodociągowej, energetycznej, często nie zaznaczonej na mapach, wykopy muszą być prowadzone ręcznie, co znacznie wydłuża czas trwania robót. Poza tym przesadzane są drzewa i krzewy rosnące w pasie drogowym i kolidujące z projektowanymi fundamentami ekranów. Kolejnym etapem inwestycji będzie postawienie fundamentów pod ekrany.

Według projektu mają one stanąć wzdłuż Trasy Toruńskiej na odcinku od ul. Wysockiego do ul. Łabiszyńskiej i na jednej rampie węzła z ul. Wysockiego, po stronie osiedla Bródno. - Wybierając taki odcinek kierowano się tym, iż w tym miejscu bloki są usytuowane najbliżej trasy, przez co szkodliwe oddziaływanie jest najbardziej nasilone. Cała konstrukcja będzie się opierać na głębokich fundamentach, które zapewnią jej stabilność i odporność na silne podmuchy wiatru - dodaje rzecznik.

Ekrany wykonane zostaną z kształtek betonowych prefabrykowanych, a częściowo z przezroczystych płyt. Dzięki zastosowaniu tej technologii w przyszłości kształtki betonowe mogą zostać obsadzone roślinnością.

Decyzję o postawieniu ekranów władze Targówka podjęły w roku ubiegłym, gmina postanowiła pokryć ich koszt z własnych środków, choć jest to w gestii Zarządu Dróg Miejskich. Ten jednak inwetycji takiej w najbliższej przyszłości nie planował. Targówek wyda na ekrany około 5 mln zł.

BW