Dziwny list do SM Bródno. Podejrzewali wąglika
15 kwietnia 2019
O tym, że spółdzielnia mieszkaniowa ma swoich wrogów, nie trzeba nikogo przekonywać. Do akcji ruszyła grupa ratownictwa chemicznego.
Koperty z białym proszkiem zrobiły oszałamiającą karierę we wrześniu 2001 roku, gdy terroryści rozesłali po amerykańskich instytucjach laseczki wąglika - bakterie wywołujące groźną chorobę. Od tego czasu przestępcy i szaleńcy doskonale wiedzą, jak sparaliżować pracę np. sądu tuż przed rozprawą. 11 kwietnia ofiarą "numeru z białą kopertą" padło biuro spółdzielni mieszkaniowej Bródno.
- Do podejrzanej przesyłki zostały zadysponowane dwa zastępy z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej nr 15 oraz specjalistyczna grupa ratownictwa chemiczno-ekologicznego Warszawa-6 - informuje straż pożarna. - Po przyjeździe na miejsce zdarzenia policja przekazała, że na biurku w sekretariacie leży koperta z listem oraz biały proszek.
Strażacy ewakuowali cały budynek oraz odizolowali osobę, która otworzyła list. Następnie ratownicy chemiczni sprawdzili proszek pod kątem obecności gazów bojowych, promieniowania jonizującego, toksycznych substancji przemysłowych oraz zagrożeń biologicznych. Badania nie wykazały żadnego zagrożenia.
(red)