Dziurawa Perzyńskiego

- Najgorzej jest przed sklepem spożywczym przy ul. Perzyńskiego 5. Tu asfalt jest tak zapadnięty, że po deszczu na jezdni tworzy się ogromna kałuża. Przejeżdżające samochody ochlapują przechodniów. Czy jest szansa na poprawę sytuacji? - pyta "Echo" pani Wiesława, robiąca zakupy w pawilonach handlowych.

Ulica Perzyńskiego na odcinku od Broniewskiego do Żeromskiego podlega Za-rządowi Dróg Miejskich. Niestety, nie figuruje ona na liście jezdni wytypowanych przez ZDM do remontu w tym roku. Zapytaliśmy zatem urzędników, czy istnieje szansa choć na doraźną poprawę sytuacji?

ZDM twierdzi, że choć ul. Perzyńskiego ma starą nawierzchnię, jej stan nie za-graża jeszcze (!) bezpieczeństwu kierowców. - Nawierzchnia tej ulicy w porównaniu z innymi (choćby z ul. Lektykarską, którą chcielibyśmy wymienić w tym roku) jest relatywnie dobra. Oczywiście najchętniej wyremontowalibyśmy wszystkie ulice Warszawy, ale w sytuacji mocno ograniczonych funduszy trzeba przyznać, że ulice Bielan i tak są uprzywilejowane. W ostatnich latach zostały wyremontowane m.in. Broniewskiego, Kasprowicza, Żeromskiego. W tym sezonie, oprócz wspomnianej Lektykarskiej, będą odnawiane też Marymoncka, Pułkowa, Reymonta, Słowackiego i Wólczyńska - wylicza Urszula Nelken, rzeczniczka ZDM. Jednocześnie zapewnia, że ubytki w nawierzchni Perzyńskiego będą naprawiane sukcesywnie przez Zakład Remontów i Konserwacji Dróg.

Anna Przerwa