Dwanaście na miesiąc. Kradną więcej samochodów

- Czy komuś ostatnio ukradli samochód z terenu posesji? Przynajmniej dwie kradzieże były ostatnio w Aninie - w tym samochód mojego taty, wyprowadzony w nocy zza zamkniętej bramy - napisała pani Paulina na facebookowej grupie, czym wzbudziła sporo komentarzy. - Nie zostawia się kluczy w pobliżu drzwi wejściowych... - komentuje pan Jakub. - Podobno trzy tygodnie temu wyprowadzili dwa samochody z zamkniętego osiedla przy Mrówczej w Radości - dodaje pan Bogdan.

Jakie zabezpieczenia?

Przestępcy opracowują coraz nowsze metody i sposoby kradzieży. Dlatego warto pamiętać, że każde zabezpieczenie pojazdu zmniejsza szanse przestępców. Policjanci zaś przekonują, że nie musi to być montaż specjalistycznych urządzeń takich jak: autoalarmy, wyłączniki zapłonu czy systemy GPS monitorujące położenie pojazdu. Istnieją też proste zabezpieczenia mechaniczne, które dzisiaj są coraz rzadziej spotykane, a na które współcześni złodzieje nie są przygotowani. Ważnym elementem jest też właściwe zabezpieczenie kluczyków od pojazdu, szczególnie kiedy samochód wyposażony jest w system bezkluczykowy tzw. zbliżeniowy. W związku z coraz nowszymi metodami, w tym licznymi elektronicznymi, jakimi posługują się złodzieje samochodów, nie jest wskazane, by takie kluczyki pozostawione były w miejscach ogólno- i łatwodostępnych, również w pobliżu drzwi, okien oraz bez nadzoru w nieznanych miejscach, typu przypadkowe myjnie czy warsztaty. Bowiem bezkluczykowy dostęp do samochodów to rozwiązanie, które bardzo ułatwia życie kierowcom, ale chwalą je też sobie złodzieje. Wystarczą dwa urządzenia radiowe. Jedno umieszcza się obok potencjalnego miejsca kluczyka (np. przy drzwiach wejściowych do domu), następnie, dzięki zamianie częstotliwości, sygnał przekazywany jest na większą odległość, a przy aucie druga osoba stoi z odbiornikiem i demodulatorem, który następnie emituje sygnał kluczyka. Krótko mówiąc - złodziej odpali auto w kilka sekund.

Liczba kradzieży rośnie

Z terenu Wawra od początku tego roku - czyli w ciągu ośmiu miesięcy - skradziono 98 pojazdów. W roku ubiegłym, w analogicznym okresie - 68 samochodów. Czyli aż o 30 więcej. Najczęściej giną auta produkcji japońskiej, tj. marki Mazda, Honda, Toyota, Lexus oraz koreańskiej (głównie Hyundai), zdarzały się też sporadyczne kradzieże pojazdów produkcji francuskiej takich marek jak Renault, Citroen i Peugeot. - Policjanci odnotowali wzrost kradzieży pojazdów, jednak nie jest to problemem tylko Wawra. Ze wzrostem dynamiki w tej kategorii przestępczości zmagają się również inne komendy i komisariaty. W okresie styczeń-sierpień funkcjonariusze odzyskali 21 skradzionych samochodów - informuje nadkom. Joanna Węgrzyniak.

(DB)