Cztery tory przez Wawer. Brakuje pieniędzy na przebudowę
3 sierpnia 2020
Okazuje się, że nikt nie jest gotów zająć się kapitalnym remontem za pieniądze proponowane przez kolejarzy.
Poszukiwania wykonawcy, który na zlecenie PKP Polskich Linii Kolejowych przebuduje odcinek od Dworca Wschodniego do stacji Wawer, trwały od kwietnia. Po otwarciu ofert od zainteresowanych firm budowlanych okazało się, że mamy dwie wiadomości: dobrą i złą. Dobra jest taka, że kontraktem interesuje się aż 11 przedsiębiorstw, zła - że wszystkie proponowane ceny przekraczają założony budżet.
Linia otwocka - kiedy remont?
Kolejarze zamierzali zapłacić za przebudowę odcinka najwyżej 637 mln zł, ale nawet najtańsza oferta firmy Torpol (678 mln zł) przekracza budżet. Siedmiu kolejnych wykonawców jest gotowych wykonać prace za kwotę w przedziale 700-900 mln zł, zaś najdroższa oferta to prawie półtora miliarda. W zależności od tego, która propozycja zostanie uznana za najlepszą, PKP PLK będzie musiało dołożyć od kilkudziesięciu do kilkuset milionów. Czy będzie w stanie to zrobić, by remont ruszył w najbliższych miesiącach? Nie wiadomo.
Co się zmieni?
W pobliżu szpitala przy Szaserów powstanie dodatkowa stacja Wiatraczna, która poprawi połączenie północnego Grochowa z Wawrem i Śródmieściem. Na przystanku Olszynka Grochowska czeka nas remont peronu oraz kładki, która zostanie wyposażona w windy. Stacja Gocławek zostanie przesunięta do wiaduktu Marsa, z którym kolejarze połączą ją windami i schodami. Powstanie także nowe przejście podziemne z pochylniami.
- Na przystanku Warszawa Wawer peron zostanie przebudowany a przejście podziemne wyposażone w windy - wyliczają kolejarze. - Wiata peronowa ma być odrestaurowana. Podobnie jak na pozostałych przystankach, dla podróżnych będzie zamontowany system informacji wizualnej i głosowej.
Więcej pociągów
Ważnym elementem inwestycji ma być budowa nowych torów. Między Gocławkiem a Wawrem ich liczba wzrośnie do czterech, dzięki czemu możliwe będzie rozdzielenie ruchu aglomeracyjnego i dalekobieżnego. Przygotowane zostanie także "wyjście" nowego układu torów od stacji Wawer do Otwocka, które będzie realizowane w kolejnym etapie.
- Wzrośnie przepustowość i więcej składów będzie mogło kursować między Warszawą a Otwockiem i Warszawą a Lublinem - pisze PKP PLK. - Oznacza to sprawniejsze, bardziej przewidywalne podróże w aglomeracji i na trasach dalekobieżnych.
(dg)