Czterdzieści lat minęło. Kultowa linia Bródna?
13 grudnia 2017
Czy to najlepsza linia autobusowa w Warszawie? W ciągu ponad 40 lat zmieniła trasę... jeden raz.
Biorąc pod uwagę, że Zarząd Transportu Miejskiego nieustannie wymyśla zmiany tras autobusów, rysuje projekty, konsultuje je z pasażerami i dokonuje poprawek (zdaniem wielu: "wszystko psuje"), linia 500 jest prawdziwym ewenementem. Jeśli nie liczyć drobnych korekt, związanych z budową nowych pętli oraz oczywiście objazdów, jej trasa nie zmieniała się przez ponad 30 lat - aż do 2009 roku.
Autobusem z Bródna do centrum
Wszystko zaczęło się w latach 70., kiedy mieszkańcy rozbudowującego się Bródna dostali bezpośredni, pospieszny autobus do centrum, kursujący tylko w godzinach szczytu. Były to czasy absolutnej dominacji transportu kołowego, kiedy tramwaje uchodziły za przeżytek, o metrze można było co najwyżej pomarzyć a korki... cóż, z dzisiejszej perspektywy można śmiało powiedzieć, że ówczesna Warszawa jeszcze nie widziała prawdziwego korka.490 odjeżdżało spod nowiutkiego Dworca Centralnego, po czym kierowało się ulicami Emilii Plater, Świętokrzyską, Marchlewskiego i Buczka na most Gdański. Na prawym brzegu trasa wiodła przez Starzyńskiego, Wincentego, Kondratowicza, Łabiszyńską i Krasnobrodzką do pętli Bródno-Krasnobrodzka. W późniejszych latach końcówka trasy nieznacznie się przesunęła: najpierw do Suwalskiej, potem do nowej, dużej pętli na Podgrodziu. Numer 500 został nadany w latach 80.
Metro a autobusy
W latach 70., 80. i 90. autobusy z oznaczeniem 490/500 niezmiennie dowoziły mieszkańców Bródna prosto do Śródmieścia. Z biegiem lat rondo Babka stawało się jednak coraz mniej wydolne a korki rosły. Rozwiązaniem problemów miało być metro, stopniowo przedłużane w kierunku Żoliborza. Gdy w 2003 roku podziemna kolej dotarła do Dworca Gdańskiego, popularna "pięćsetka" zyskała nową rolę dowozówki.Czy odcinek trasy między rondem Babka ("Radosława") a Dworcem Centralnym był jeszcze potrzebny? Zdania były oczywiście podzielone, ale ZTM zastosował rozwiązanie dość radykalne. W roku 2009 linia została przycięta "w celu uniknięcia korków", związanych z remontem al. "Solidarności". Kilka miesięcy później skróconą trasę uznano za ostateczną. Od tego czasu "pięćsetka" jest żelaznym połączeniem Bródna z kilkoma punktami przesiadek (rondem Żaba, rondem Starzyńskiego i Dworcem Gdańskim) oraz z Arkadią. W porannym szczycie autobusy kursują co 6-7 minut, ale z powodzeniem można powiedzieć, że to nadal za mało.
A jak będzie w roku 2022, gdy na Bródno dotrze metro?
(dg)