REKLAMA

Wawer

historia »

 

Ciekawy Wawer

  5 grudnia 2008

Wokół nas jest wiele miejsc, które mijamy i czasami zastanawiamy się, co to za miejsce i jaką kryje tajemnicę. W "Informatorze Wawra" razem z czytelnikami chcemy odkrywać te tajemnice, poznawać ciekawe miejsca.

REKLAMA

Zagadka z poprzedniego numeru nie była trudna. Odpowiedzi znali panowie Eligiusz Kozłowski, Piotr Podsiadły i Krzysztof Konarzewski. Wieża kościoła p.w. św. Feliksa przy ul. Kościuszkowców została zburzona 28 listopada 1944 roku. Rekonstrukcja kopuły rozpoczęła się w 2007 roku. 12 marca 2008 roku posadowiono stalową konstrukcję kopuły na wieży kościelnej. Według projektu konstrukcja stalowa zostanie jeszcze obudowana. Pan Krzysztof uzupełnił odpowiedź o historię kościoła zaczerpniętą z oficjalnej strony Zgromadzenia Sióstr Felicjanek Oto ona:

"Dla wkraczającego na teren Wawra nieprzyjaciela szczególne znaczenie ze względów strategicznych miała 80-metrowa wieża, którą od razu zajęli nie-mieccy oficerowie. Wybijająca się na tle pustej wokół przestrzeni sylwetka kościoła stanowiła jeden z naj-dogodniejszych w okolicy punktów obserwacji wal-czącej Warszawy. Temu też przypisać należy przy-jazd Hitlera w asyście Himmlera w dniu 22 września 1939 r. Jak wynika ze wspomnień sióstr po tej mało zaszczytnej dla felicjanek wizycie, Niemcy tłumnie przybywali oglądać wieżę, gdzie przez chwilę stało ich bożyszcze. W krótkim czasie wykupili też wszystkie pocztówki kościoła, których przez wiele lat nie udało się siostrom sprzedać na jego wykończenie. Najcięż-sze jednak chwile przeszedł budynek kościoła w 1944 roku. Najpierw były to momenty grozy związane z zaminowywaniem go przez Niemców, które zostało przerwane przez wkroczenie wojsk sowieckich i polskich, później ciężkie bombardowanie 21, 22 i 25 listopada. Ostrzał ciężkiej niemieckiej artylerii skierowany na kościelną wieżę uszkodził jej kolumnadę i poczynił ogromne zniszczenia w całym obiekcie. Ostatecznie, pragnąc zapobiec dalszym bombar-dowaniom oraz zawaleniu się wieży na ocalałą część chóru zakonnego, Matka M. Symplicyta poprosiła polskich saperów o wysadzenie wieży na zewnątrz. Z pozbie-ranych z niej kamieni siostry własnymi rękoma zbudowały przed kościołem, po zakończeniu wojny, jako wyraz wdzięczności za swoje ocalenie, grotę Matki Bożej z Lourdes. Dla upamiętnienia trudnych czasów wmurowano tam również fragmenty bomb, których w 1944 r. na teren klasztorno-kościelny padło około sześćdziesię-ciu."

Za wyczerpujące odpowiedzi pan Krzysztof otrzyma od redakcji nagrodę.

A teraz kolejna zagadka: jaki to pomnik i gdzie się znajduje? Informacje prosimy przesyłac na adres redakcji lub pocztą elektroniczną: w.zalewski@itl.waw.pl.

Włodzimierz Zalewski

 

REKLAMA

Komentarze

Ten artykuł nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Twój może być pierwszy...

LINKI SPONSOROWANE

REKLAMA

Znajdź swoje wakacje

REKLAMA

Najnowsze informacje na TuWawer

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

Top hotele na Lato 2024
Top hotele na Lato 2024

Misz@masz

Artykuły sponsorowane

REKLAMA

REKLAMA

Wyjazdy sportowe
Wyjazdy sportowe

Kup bilet

Znajdź swoje wakacje

Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.

Polecamy w naszym pasażu

Wstąp do księgarni

REKLAMA

REKLAMA

AMBRA - Twoje Perfumy
AMBRA - Twoje Perfumy

REKLAMA

Butelki dla dzieci Kambukka
Kambukka Reno

REKLAMA

City Break
City Break