Chodnika wciąż brak

Od pętli do starostwa chodzą tysiące osób tygodniowo. - Z przerażeniem patrzę na osoby ryzykujące zdrowie i życie, uciekające na pobocze przed pędzącymi samo-chodami - napisała do prezydenta Legionowa mieszkanka ulicy Suwalnej. - W bu-dynku starostwa mieści się również szkoła wyższa i wiele osób z pętli 801 idzie tam pieszo.

- Kiedy mieszkańcy zapomnianej części Legionowa doczekają się chodnika na wskazanym wyżej odcinku - pyta mieszkanka. - Nie wspomnę już o opłakanym stanie ulicy Suwalnej, o remoncie generalnym której słychać już od dwóch lat.

- Cieszymy się z faktu, że budowa oświetlenia ulicznego wykonana przez naszą gminę spotkała się z tak pozytywnym odbiorem wśród mieszkańców - odpowiada prezydent Roman Smogorzewski. - Ulica Suwalna znajduje się jednak w zarządzie starostwa. Do tej pory strefa przeznaczona do ruchu pieszych wydzielona była z jezdni przy pomocy linii ciągłej.

Władze Legionowa zdają sobie sprawę z finansowej niemocy powiatu i syste-matycznie dofinansowują drogowe inwestycje starostwa.

- W ramach porozumienia, które zakłada udział finansowy gminy w pracach wykonywanych przez starostwo, w ubiegłym roku wykonano projekt budowlany inwestycji na Suwalnej - mówi prezydent Smogorzewski. - W tym roku ogłoszono przetarg i wybrano wykonawcę robót. Prace zostały już rozpoczęte. Znany jest nam problem braku chodnika wydzielonego wyraźnie przy pomocy krawężnika i w rozmowach ze starostwem zgłaszaliśmy go.

W ramach prowadzonych prac uda się prawdopodobnie rozwiązać problem poprawy bezpieczeństwa pieszych.

zinte