Chcemy latarni
11 czerwca 2010
Zgłosiła się do nas mieszkanka os. Sobieskiego z prośbą o interwencję w sprawie zamontowania latarni.
Jej sąsiad, pan Andrzej, twierdzi, że zalegające ciemności są osłoną dla zbie-rających się na ławkach przy boisku grupek pijących alkohol. - Czasem aż do północy dochodzą stamtąd gromkie śmiechy, przeplatane przekleństwami. Może zamontowana latarnia ostudziłaby trochę ich temperament, a nam dodała pew-ności, że bez przeszkód dotrzemy do domu na przykład po pracy na drugiej zmia-nie - mówi.
Co na to administracja osiedla Sobieskiego II w Legionowie? - Nie mamy nic przeciwko takiemu pomysłowi. Jeśli zdaniem mieszkańców latarnia jest potrzebna, to będzie zamontowana - odpowiada kierowniczka Agnieszka Borkowska. - Jesteś-my otwarci na wszelkie propozycje, lokatorzy sami najlepiej wiedzą, jakie uspraw-nienia są niezbędne. Szkoda tylko, że nie zwrócili się bezpośrednio do nas. Być może już wiosną byłoby jaśniej na wspomnianym odcinku - dodaje. Zapytana o drzewa zapewnia, że już wcześniej myślano o podcięciu gałęzi. - Będzie wysłana ekipa, która podetnie je tak, aby przepuszczały więcej światła. Mam nadzieję, że po zakończeniu prac lokatorzy będą zadowoleni, a egipskie ciemności pójdą w zapomnienie.
jk
Dziurawa jezdnia, brak chodnika, zdemolowana wiata przystankowa? Chcesz, aby "Echo" pomog-ło Ci w kontaktach z urzędnikami - dzwoń 22 392-08-39.