Strajk kupców na Marywilskiej. Zamknęli sklepy, żądają cofnięcia podwyżki czynszów
23 stycznia 2024
Dziś (23 stycznia) od samego rana trwa strajk kupców w Centrum Handlowym Marywilska 44. Powodem zamknięcia sklepów są podwyżki czynszów za lokale. Zarząd spółki podjął rozmowy z kupcami, a ci - często ze łzami w oczach - mówią o zawieszeniu tych rozmów i zapowiadają, że dziś swoich butików nie otworzą.
Sprawa wygląda bardzo poważnie. Pod siedzibą zarządu spółki Marywilska 44 zebrało się około 200 protestujących kupców, ich rodzin i pracowników. Są niezadowoleni z podwyżek za najem lokali a swoją frustrację pokazują m.
Jak inwestować po dokładnej analizie produktów bankowych?
W obliczu dynamicznych zmian na rynku finansowym, właściwa analiza produktów bankowych jest kluczem do efektywnej i zrównoważonej inwestycji. W naszej dzisiejszej dyskusji skupimy się na tym, jak inwestycje po analizie produktów bankowych mogą przyczynić się do rozwoju osobistych finansów oraz wpłynąć pozytywnie na środowisko i społeczeństwo. Wykorzystamy tutaj wiedzę na temat funduszy inwestycyjnych, zasad ESG (Environmental, Social, Governance) oraz praktyczne aspekty analizy finansowej. Warto pamiętać, że współczesny bank - zielony i nowoczesny - jest naszym partnerem na każdym etapie podróży inwestycyjnej, pomagając w wyborze ekologicznych rozwiązań i ocenie ich wyników.
in. na transparencie: "Stop podwyżkom czynszów! Nowe stawki uderzą w nasze życie".
Strajk przy Marywilskiej
Od godziny 10:00 w Centrum Handlowym Marywilska 44 trwa strajk kupców. Manifestacja pod biurem zarządu jest spowodowana dużymi podwyżkami czynszów.
- Te podwyżki zmuszają nas do likwidacji i zamykania sklepów, co jest jednoznaczne z utratą przez nas miejsc pracy i likwidacją miejsca pracy naszych pracowników. Dziś do rozmów z zarządem już nie powrócimy, postanowiliśmy też, że dziś nasze lokale będą zamknięte - powiedział nam jeden z najemców lokalu przy Marywilskiej. Zarząd spółki wyszedł do protestujących. Rozmowy trwały ponad godzinę.
Na Marywilskiej przez lata nie było podwyżek
Jak informuje nas zarząd spółki Marywilska 44, wzrost czynszów o wskaźnik GUS był zgodny z zawartymi umowami najmu.
- Warto zwrócić uwagę, że od powstania centrum handlowego w roku 2010 aż do 2021 roku spółka nie korzystała z przysługującego jej prawa waloryzacji czynszów wynikającego z umów najmu, jak również w latach 2010-2022 nie korzystała z prawa podniesienia opłaty eksploatacyjnej - informuje Małgorzata Konarska, prezes zarządu Marywilska 44 sp. z o.o.
Ogromne podwyżki wszystkiego
- Podkreślić należy, że w historii działalności Centrum Handlowego Marywilska 44 nigdy wcześniej nie przyszło nam się mierzyć z tak drastycznym wzrostem kosztów funkcjonowania obiektu i nieruchomości, jak w ostatnich trzech latach, począwszy od kilkukrotnego na przestrzeni tych lat wzrostu kosztów zakupu mediów (prąd, gaz - jako duża firma nie możemy skorzystać z żadnych ulg), poprzez zwiększenie płacy minimalnej, co przekłada się bezpośrednio na wzrost kosztów utrzymania czystości i porządku, ochrony, wywozu śmieci czy obsługi technicznej obiektu i innych składowych przekładających się na funkcjonowanie obiektu na poziomie zapewniającym bezpieczne i stabilne prowadzenie działalności - wyjaśnia prezes Konarska i dodaje, że wprowadzona zgodnie z umowami najmu waloryzacja jedynie w niewielkim stopniu rekompensuje spółce wzrosty kosztów związanych z utrzymaniem obiektu oraz nieruchomości.
Marywilska 44 płaci miastu prawie 2 mln miesięcznie
- Zachowanie płynności finansowej spółki Marywilska 44, w tym zapewnienie możliwości pokrycia wydatków z bieżących przychodów, jest kluczowym elementem zapewnienia bezpieczeństwa finansowego nie tylko spółki, ale przede wszystkim podmiotom prowadzącym działalność gospodarczą na terenie Centrum Handlowego Marywilska 44. Najemcy domagają się odstąpienia od waloryzacji, zarząd spółki poinformował najemców, że jeszcze raz dokona analizy sytuacji finansowej i w dniu jutrzejszym przedstawi w tej sprawie swoje stanowisko - wyjaśnia prezes Konarska.
Jak ostatecznie ta sprawa się zakończy, na razie nie wiemy. Wiemy natomiast nieoficjalnie, że spółka Marywilska 44 od dawna stara się o obniżenie horrendalnej stawki dzierżawy gruntów, wynegocjowanej wiele lat temu podczas przenoszenia kupców ze Stadionu Dziesięciolecia, czyli w innej rzeczywistości gospodarczej. Po kolejnej waloryzacji to dziś prawie 2 mln zł brutto miesięcznie. Od 2010 koszty dzierżawy wzrosły aż o 57%. Przesłaliśmy pytania do ratusza i czekamy na komentarz w tej sprawie.
DB
.