REKLAMA

Wola

inwestycje »

 

Całkiem nowa Jana Kazimierza. Jest decyzja

  24 czerwca 2019

alt='Całkiem nowa Jana Kazimierza. Jest decyzja'
źródło: ZDM

Coraz bliżej remontu głównej ulicy Odolan. Podczas konsultacji wpłynęło zaledwie... 200 uwag.

REKLAMA

Jak wynika z raportu Zarządu Dróg Miejskich, biorący udział w konsultacjach mieszkańcy Odolan byli najbardziej podzieleni w sprawie liczby miejsc parkingowych oraz budowy drogi rowerowej i zatok autobusowych. Choć temat jest bardzo istotny, zainteresowanie - znowu - było bardzo małe. Podczas spotkań zebrano tylko 14 opinii. Do tego trzeba doliczyć 73 e-maile oraz pisma złożone m.in. przez wspólnotę mieszkaniową Dobrolin i firmę Cefarm. Liczyła się jednak nie liczba, ale siła argumentów. Co zdecydowali drogowcy?

Całkiem nowa ulica

Jana Kazimierza zostanie przebudowana na całej długości. W swojej nowej odsłonie ulica będzie składać się z jezdni o jednym pasie ruchu w każdym kierunku (tak jak teraz), miejsc parkingowych w zatokach, wyremontowanych chodników i drogi rowerowej.

- Przystanki autobusowe w jezdni (bez zatok) zostaną rozmieszczone za skrzyżowaniami z Sowińskiego, Goleszowską, Gizów i Ordona - zapowiada ZDM. - Jezdnie i chodniki zostaną oświetlone nowymi latarniami wraz z doświetleniem przejść dla pieszych i przejazdów rowerowych. W pasach zieleni pojawi się atrakcyjna zieleń miejska: drzewa i krzewy.

Wstąp do księgarni

Podzielone zdania

Mieszkańcy - jak zwykle przy inwestycjach drogowych - są podzieleni:

- Droga rowerowa zrobiona jest kosztem zieleni, w ogóle jest niepotrzebna. Brakuje elementów uspokajających ruch na drodze rowerowej. Zamiast chodników donikąd proponuję utworzyć miejsca parkingowe ukośne, będzie lepiej wykorzystana przestrzeń. Autor zakłada brak zatok autobusowych, więc albo kierowcy będą wyprzedzać na podwójnej ciągłej, albo będą się tworzyły zatory. Ulica musi mieć minimum po dwa pasy w obie strony plus zatoki autobusowe i ukośne miejsca parkingowe. Inaczej to doprowadzi do korków.

- Słuszna jest rezygnacja z zatok autobusowych. Ulica stoi w permanentnym korku, o czym donosi ostatnio prasa. Autobus zjeżdżając do zatoki jest wymijany przez samochody za nim, które ustawiają się w korku przed nim. Jeżeli nie ma zatoki, a wyminięcie stojącego autobusu jest uniemożliwione fizycznie, gdy wymiana pasażerów się kończy, autobus bez problemu dogania samochody stojące w korku przed nim. Z zatoką jest inaczej: autobus wyjeżdża z zatoki i (jeśli kierowcy aut łaskawie go wypuszczą), ustawia się za samochodami, które były za nim. Traci więc miejsce w kolejce do kolejnego skrzyżowania. Tym samym przejazd autobusem w korku, trwa więcej czasu, niż samochodem w korku. A chyba mamy promować komunikację zbiorową? Pomijam utratę komfortu podróży podczas wjazdu i wyjazdu z zatoki czy odbieranie miejsca na chodniku pieszym.

Obecnie inwestycja jest na etapie projektowania. Co bardzo ważne, Rada Warszawy nie przyznała jeszcze pieniędzy na prace budowlane.

(dg)

 

REKLAMA

Komentarze (6)

# Marian

24.06.2019 18:06

Brak zatok oznacza że samochody będą omijać stojący autobus. Natomiast przypominam autorowi tekstu bo pewnie nie ma prawka ze autobus ma pierwszeństwo przy włączaniu się do ruchu i nikt mu łaski nie robi.

# kierowca1976

24.06.2019 19:18

#Marian napisał(a) 24.06.2019 18:06
Brak zatok oznacza że samochody będą omijać stojący autobus. Natomiast przypominam autorowi tekstu bo pewnie nie ma prawka ze autobus ma pierwszeństwo przy włączaniu się do ruchu i nikt mu łaski nie robi.
Będzie linia ciągła, więc legalnie tego nie zrobią a nielegalnie nie warto biorąc pod uwagę coraz większą liczbę wideorejestratorów oraz kierowców, którzy chętnie wyślą materiał filmowy na stopagresjidrogowej, co sam też bym uczynił będąc świadkiem.

# Dominik

25.06.2019 08:35

Czyli o drodze z cementowni ani słowa? Rozumiem że betoniarki będą miały nową wyremontowaną drogę JK...

REKLAMA

# Rap

25.06.2019 17:08

Jak autobus zatrzymuje się na jezdni, to kierowcy będą czekali, korona im z głowy nie spadnie

# Martatr

25.06.2019 19:04

#Rap napisał(a) 25.06.2019 17:08
Jak autobus zatrzymuje się na jezdni, to kierowcy będą czekali, korona im z głowy nie spadnie
Motojanusze wychodzą z założenia, że przepisy są dla frajerów. Trzeba im dokrecic śrubę, bo są dużym zagrożeniem dla otoczenia i jeszcze mają roszczenia.

# qvertz

30.06.2019 10:57

Piękne. Jeszcze piękniej zapowiada się perspektywa skrętu w Ordona w lewo a potem w prawo w Kasprzaka i dalej do Centrum albo Dworca Zachodniego. Żaden z urzędasów nie pomyśli, że należy natychmiast rozpocząć prace nad odcinkiem trasy S-7, która w tamtej części pozwoli szybko dojechać na Mokotów, mordor i lotnisko im. Fr. Chopina. A tu się naprawdę nie ma czym onan...zować. Po prostu standardowa ulica, jaka powinna być na osiedlu w XXI wieku.

REKLAMA

więcej na forum

REKLAMA

Najnowsze informacje na TuWola

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

Misz@masz

Artykuły sponsorowane

REKLAMA

REKLAMA

Kup bilet

Znajdź swoje wakacje

Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.

Polecamy w naszym pasażu

Wstąp do księgarni

REKLAMA

Butelki dla dzieci Kambukka
Kambukka Reno

REKLAMA

Wyjazdy sportowe
Wyjazdy sportowe

REKLAMA

REKLAMA

Top hotele na Lato 2024
Top hotele na Lato 2024