REKLAMA

Bemowo

Nie tylko na Bemowie

 

Brak ustaw destabilizuje

  3 czerwca 2012

alt='Brak ustaw destabilizuje'

Przez ponad dwadzieścia lat od upadku PRL politycy bardzo chętnie - choć niezbyt skutecznie - tropili komunistów i ich agentów we własnych szeregach, natomiast nie potrafili skutecznie uporać się z kilkoma pozostałościami po minionym ustroju, które swoimi skutkami prawnymi utrudniają nam życie.

REKLAMA

Do dziś nie mamy ustawy reprywatyzacyjnej, która naprawiłaby krzywdy wyrządzone komunistycznymi dekretami z 1944 i 1945 r.: o przeprowadzeniu reformy rolnej, o gruntach na obszarze m.st. Warszawy (zwanego potocznie dekretem bierutowskim), o przejęciu nieruchomości ziemskich i kilkoma innymi. Na ich podstawie ludziom konfiskowano domy, warsztaty pracy, ziemię, dorobek życia kilku pokoleń.

Rzecz nie w tym, by okradanym po wojnie zrekompensować teraz w całości krzywdy, często jest to nawet niemożliwe.

Sytuacja setek tysięcy działkowiczów może się stać mocno niepewna.
Jeżeli jednak ich roszczenia nie są uregulowane ustawowo, dochodzą swoich praw przed międzynarodowymi trybunałami przeciwko państwu polskiemu, które z reguły przegrywa, płacąc im pokaźne odszkodowania. W przypadku dekretu bierutowskiego z kolei, obywatele wygrywają w sądach administracyjnych z miastem Warszawą, w rezultacie czego przejmują kamienice wraz z lokatorami, których sytuacji nie reguluje po ludzku żadne prawo. Od kilku lat staje się to poważnym problemem.

Dodać można, że ustawę reprywatyzacyjną Sejm raz uchwalił - w czasach AWS, ale została ona zawetowana przez ówczesnego prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego. Co ciekawe, nie popierali jej wtedy niektórzy posłowie, będący dziś prominentnymi politykami PO, tacy jak Grzegorz Schetyna czy Mirosław Drzewiecki.

Podobnie sprawa ma się z działkami. Anachroniczną ustawę z 1981 r. o pracowniczych ogrodach działkowych Sejm, pod wpływem SLD i działaczy Polskiego Związku Działkowców, zamienił w 2005 r. na ustawę o rodzinnych ogrodach działkowych, na tyle kontrowersyjną, że pierwszy prezes Sądu Najwyższego skierował do Trybunału Konstytucyjnego wniosek o uznanie całej ustawy za niezgodną z Konstytucją. 28 czerwca tego roku wniosek ma być rozpatrzony. Nie jest tak, że Trybunał z miejsca całą ustawę uchyli. Zapewne da Sejmowi np. rok na uchwalenie nowej, by nie powstała luka prawna. Sytuacja setek tysięcy działkowiczów stanie się wtedy mocno niepewna.

Mieszkańcy Bemowa nie ucierpieli od dekretu Bieruta, gdyż w 1945 r. teren dzielnicy znajdował się jeszcze poza granicami m.st. Warszawy, ale za to przejmowano tu nieruchomości na podstawie innych dekretów. Dzięki temu znajduje się tu sporo ogrodów działkowych, przyczyniających się do opinii o zielonym Bemowie. Ta opinia wkrótce może przejść do historii.

Maciej Białecki
były wiceburmistrz Pragi Południe (2002-2004) i radny sejmiku mazowieckiego (2002-2006)

 

REKLAMA

Komentarze

Ten artykuł nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Twój może być pierwszy...

REKLAMA

Najnowsze informacje na TuBemowo

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

Misz@masz

Artykuły sponsorowane

REKLAMA

REKLAMA

Kup bilet

Znajdź swoje wakacje

Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.

Polecamy w naszym pasażu

Wstąp do księgarni

REKLAMA

REKLAMA

Top hotele na Lato 2024
Top hotele na Lato 2024

REKLAMA

REKLAMA

AMBRA - Twoje Perfumy
AMBRA - Twoje Perfumy