REKLAMA

Puls Warszawy

różne

 

Błonnik działa jak miotełka

  2 grudnia 2004

Masz problemy z utrzymaniem prawidłowej wagi, cierpisz na zaparcia, wzdęcia albo biegunki? Jedz błonnik.

REKLAMA

O tym, że zawierające błonnik razowe pieczywo jest zbawienne dla jelit, wiedział już ojciec medycyny Hipokrates, który zachęcał do jedzenia go "ze względu na uzdrawiający wpływ na jelita". Jednak lecznicze znaczenie błonnika na dobre doceniono dopiero 30 lat temu. Okazało się, że "czuwa" on nad układem pokar-mowym, przyspiesza trawienie, zapobiega wzdęciom, zaparciom, pomaga zacho-wać korzystną florę bakteryjną w jelitach. Działając niczym miotełka doskonale oczyszcza jelita. Nie dopuszcza do chorób układu krążenia i nowotworów. Kontro-luje poziom trójglicerydów we krwi, wyłapując zły cholesterol oraz podnosząc poziom dobrego. Spożywanie błonnika pomaga w odchudzaniu.

Zapotrzebowanie na błonnik
W zdrowej diecie - według Instytutu Żyw-ności i Żywienia - powinno znajdować się 18 g błonnika dziennie. Większość z nas spożywa go dużo mniej. Oto kilka przy-kładów zawartości błonnika w często spo-żywanych produktach:
  • filiżanka dużej fasoli "Jaś" - 45 g
  • jedna kromka chleba razowego - 5 g
  • jedna średnia cytryna - 5 g
  • gruszka - 4 g
  • filiżanka otrębów pszennych - 3 g
  • jedno średnie jabłko - 2,7 g
  • jeden średni ziemniak - 2 g
Żywności bogatej w błonnik nie powinny jeść dzieci, gdyż szybko czują się syte i nie chcą jeść innych produktów, niezbęd-nych w diecie odpowiedniej dla ich wieku.
 
Zapewnia on bowiem na długo uczucie sytości i strzeże przed napadami niepohamo-wanego obżarstwa. Jednak - jak we wszystkim - i w jedzeniu błonnika trze-ba zachować umiar.

Roślinne włókienka

Błonnik to mikroskopijne włókienka, z których zbudowane są ścianki komó-rek roślinnych. Mimo że nie ma prawie żadnej wartości odżywczej i minimalną kaloryczną - zarówno jego rozpusz-czalna jak i nierozpuszczalna postać - pomaga utrzymać zdrowie. Błonnik rozpuszczalny występuje w owocach, jarzynach, mące owsianej, orzechach i warzywach strączkowych. Błonnik nierozpuszczalny - m.in. w ziarnach i zbożach. Co prawda łączy się co z wodą, ale nie pęcznieje w niej. Błonnik ten nie jest trawiony, ponieważ ludzkie enzymy nie są w stanie go rozłożyć, nie ulega prawie żadnym zmianom w układzie trawiennym. Gdy błonnik napęcznieje w żołądku, sprawia, że nie odczuwamy głodu i możemy nie jeść innych produktów.

Zapraszamy na zakupy

Gotowe preparaty

Błonnik dostępny jest także w postaci gotowych preparatów (działają odchu-dzająco). Można je stosować po konsultacji z lekarzem. Jest to konieczne, ponieważ duża, jednorazowa dawka błonnika może zmniejszać skuteczność innych leków, na przykład doustnych środków antykoncepcyjnych i leków obniżających poziom cholesterolu. Kapsułki z błonnikiem po nasyceniu wodą znacznie zwiększają objętość i mogą utkwić w gardle lub w jelitach. Dlatego można je przyjmować tylko zgodnie ze wskazówkami lekarza. Niektórzy naukowcy zalecają spożywanie błonnika wyłącznie w naturalnej postaci.

REKLAMA

Co za dużo, to nie zdrowo

Nagłe dostarczenie organizmowi dużej dawki błonnika może wywołać wzdęcia i bóle brzucha. Dotyczy to zwłaszcza roślin strączkowych. U niektórych osób produkty zawierające dużo błonnika, szczególnie pszenne, mogą podrażniać żołądek.

Nadmierne spożycie błonnika może zaburzyć wchłanianie przez organizm ważnych składników mineralnych - wapnia i żelaza. Specjaliści podkreślają, że przestrzeganie dziennej normy spożywania błonnika (18 g), nie powinno zakłócać prawidłowego wchłaniania przez organizm składników mineralnych. Ważne jest także, by jeść różne rodzaje błonnika, a nie tylko jeden - na przykład otręby. Warto pamiętać, że głównym źródłem obu rodzajów błonnika - rozpuszczalnego i nierozpuszczalnego - są otręby i pełne ziarna zbóż, zaś wyjątkowo cennym - suszone owoce (morele, figi, śliwki, banany).

 

REKLAMA

Komentarze (3)

# papski

03.03.2021 13:13

Hmm... mało co pomaga, większość rzeczy i metod kompletnie nic nie daje. U mnie w zasadzie dopiero Goko przyniosło zmianę na plus. Aktualnie mamy święty spokój, nic nie boli, robi różnicę. A zmiany w diecie? Nie pomaga nawet zwiększenie aktywności. Trzeba zwrócić uwagę na wiele tematów. Tak docelowo da się zrealizować cele - nic od razu.

# Kanialka

10.05.2021 11:52

Od dłuższego czasu spożywam produkty, które są bogate w błonnik i mój https://www.biotrendy.pl/kategoria-produktu/uklad-pokarmowy/ ma się dzięki temu bardzo dobrze! Nie tylko nie mam już problemów z tzw. niestrawnością, czy ciągłym uczuciem głodu, ale dużo łatwiej jest mi się po prostu "wypróżnić" - jedynie trzeba pamiętać aby dużo pić przy spożywaniu produktów bogatych w błonnik, ponieważ przez tzw. pęcznienie absorbuje on duża ilość wody w organizmie.

 LinkaLo

08.09.2021 21:10

Miałam okropne zaparcia z którymi nie mogłam sobie poradzić. Pomogły mi bardzo czopki musujące evaqu. Działają szybko, ale nie gwałtownie i nie uzależniają.
Teraz bardzo dbam o dietę i jem dużo błonnika, i problem z zaparciami już się nie pojawił. Także trzeba dbać o swoje zdrowie i nie dopuszczać do sytuacji kryzysowych

REKLAMA

więcej na forum

REKLAMA

Najnowsze informacje w Pulsie Warszawy

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

Najchętniej czytane w Pulsie Warszawy

Misz@masz

Artykuły sponsorowane

REKLAMA

REKLAMA

Kup bilet

Znajdź swoje wakacje

Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.

Polecamy w naszym pasażu

Wstąp do księgarni

REKLAMA

REKLAMA

AMBRA - Twoje Perfumy
AMBRA - Twoje Perfumy

REKLAMA

Kambukka Olympus
Kambukka Lagoon

REKLAMA

Wyjazdy sportowe
Wyjazdy sportowe