Blaszak przy Żeromskiego nie do zdarcia. "Ręce opadają"
8 października 2020
Przy Żeromskiego, jednej z najruchliwszych ulic Bielan, od lat stoi opuszczony kiosk. Dlaczego wciąż szpeci okolicę?
- Obiekty znajdujące się w pasach drogowych, które wciąż pełnią funkcję społeczną, jak np. czynne kawiarnie, kioski, małe punkty gastronomiczne, są jak najbardziej potrzebne bielańskiej społeczności. Ten obiekt stoi jednak opuszczony i zaniedbany już od kilku lat. To względem takich właśnie obiektów powinno się moim zdaniem priorytetowo prowadzić postępowania zmierzające do ich usunięcia - przekonuje radny Krystian Lisiak, który proponuje w zamian nasadzenia drzew wzdłuż Żeromskiego.
Przedsiębiorcy przeszkadzają, stara buda już nie
Jeszcze niedawno pisaliśmy o kłopotach lokalnych przedsiębiorców, prowadzących swoje małe interesy w lokalach znajdujących się w pasie drogowym przy ul. Żeromskiego. Zamiast budek - gdzie m.in. funkcjonuje kwiaciarnia, warzywniaki i "Zapiekanki u Pandy" - Zarząd Dróg Miejskich zaplanował trawnik. Groźba koniecznej wyprowadzki cały czas wisi nad lokalnymi kupcami.
- Zastanawiające jest to, że ZDM stresuje ludzi prowadzących w pasach drogowych kwiaciarnie i kawiarnie, grożąc często, że punkty będą likwidowane, bądź że decyzja o zajęciu pasa drogowego nie zostanie przedłużona, bo np. obiekt jest pomalowany na taki a nie inny kolor, a tymczasem stara, niepasująca do niczego i opuszczona buda nie wzbudza we władzach szczebla miejskiego żadnego zainteresowania, według których wcale nie jest nieestetyczna. Czasem ręce opadają od tej uznaniowości urzędników - mówi radny Lisiak.
"Nie powoduje szpecenia okolicy"
Kiosk handlowy, usytuowany w pasie drogowym ul. Żeromskiego 64 i 66/72, został wybudowany na podstawie pozwolenia na wykonywanie robót budowlanych jeszcze w 1973 r. ZDM jednocześnie wyjaśnia, iż zgodnie z art. 38 ustawy o drogach publicznych z 1985 r.: "istniejące w pasie drogowym obiekty budowlane i urządzenia niezwiązane z gospodarką drogową lub obsługą ruchu, które nie powodują zagrożenia i utrudnień ruchu drogowego i nie zakłócają wykonywania zadań zarządcy drogi, mogą pozostać w dotychczasowym stanie".
- Obiekt umieszczony jest poza ciągiem pieszym, nie stanowi też zagrożenia bezpieczeństwa uczestników ruchu drogowego. Nie zakłóca również wykonywania zadań zarządcy drogi - informuje dyrektor ZDM Łukasz Puchalski. Ponadto sam Powiatowy Inspektorat Nadzoru Budowlanego niedawno stwierdził, iż "stan techniczny obiektu jest zadowalający, zaś obiekt nie zagraża bezpieczeństwu ludzi i mienia, ani nie powoduje szpecenia okolicy swym wyglądem".
Wiceburmistrz apeluje do właściciela o rozebranie kiosku
Władze dzielnica niewiele mogą w tej sprawie zrobić, gdyż na podstawie wydanych wiele lat temu decyzji kiosk stoi zgodnie z prawem i nie zmieniono w nim sposobu użytkowania, które łamałoby warunki pozwolenia. - Warunkiem rozebrania kiosku jest uzyskanie skutecznego zgłoszenia przez dysponenta obiektu. W tej sprawie osobiście udałem się do właściciela prosząc go o przedłożenie takiego dokumentu. Dziś korzystając z możliwości, publicznie apeluję o dokonanie tej formalności. Jest to drobna sprawa, a myślę, że spotka się z dobrym przyjęciem ze strony mieszkańców - apeluje wiceburmistrz Włodzimierz Piątkowski.
(DB)