Basenu na Lazurowej nie będzie. Pozwolenie na budowę straciło ważność

Druga po Pingwinie publiczna pływalnia w dzielnicy miała powstać w pobliżu skrzyżowania Lazurowej z Dywizjonu 303, pomiędzy węzłem z trasą Obrońców Grodna (S8) a XIX-wiecznym Fortem Blizne. W planach był 25-metrowy basen sportowy z sześcioma torami i 100-metrową zjeżdżalnią zewnętrzną, basen rekreacyjny ze strefą rekreacyjną i strefą nauki pływania oraz brodzik dla dzieci i jacuzzi. Bemowski Ośrodek Sportu i Rekreacji odebrał już projekt pływalni za 334 tys. Morsy wrócą na Jelonki. Tym razem legalnie
Warszawskie morsy w końcu będą mogły legalnie wykąpać się w Gliniankach Sznajdra, znajdujących się przy ul. Połczyńskiej na południowych Jelonkach. Sprawa legalizacji morsowania ciągnie się od czterech lat.
Dlaczego zburzono basen na Jelonkach? Od lat tylko: plany, plany, plany...
"Dlaczego władze dzielnicy chcą budować nową pływalnię przy Lazurowej, zamiast po prostu odbudować basen, który był na Jelonkach?" - pyta czytelnik. zł, zamówiony jeszcze w 2018 roku. Mijają lata a startu upragnionej przez mieszkańców inwestycji jednak nie widać. Dlaczego? O to postanowiła niedawno zapytać dwójka radnych: Marta Sylwestrzak i Jarosław Oborski.

Nowy basen w Warszawie nie powstanie

- Mamy grunty, mamy projekt, mieliśmy pozwolenie. Zabrakło finansowania - napisali radni nawiązując do decyzji Rady Warszawy, która wykreśliła inwestycję z budżetu na 2021 rok. Dwójka radnych zaproponowała, aby władze dzielnicy ponownie wystąpiły do miejskiego Biura Sportu i Rekreacji oraz do prezydenta miasta o przyznanie pieniędzy na ten cel.

- Dzieci z bemowskich szkół jeżdżą na drugi koniec dzielnicy na naukę pływania. Tory są przepełnione, a chęć korzystania z pływalni przez mieszkańców jest ogromna! - zapewniają.

Pozwolenie na budowę straciło ważność

Nikt chyba nie spodziewał się pozytywnych informacji w tej sprawie, jednak odpowiedź bemowskiego OSiR-u ostatecznie gasi światło nad inwestycją w ciągu najbliższych kilku lat.

- Pomimo usilnych starań budowa pływalni nie została rozpoczęta, a dokumentacja potrzebna do jej realizacji utraciła ważność. Każda czynność niesie za sobą nakłady finansowe, których jako jednostka nie posiadamy. Bez wsparcia Urzędu Dzielnicy Bemowo oraz miasta nie jesteśmy w stanie zdziałać wiele - informuje bemowski OSiR.

W obecnej chwili perspektywa budowy basenu jeszcze bardziej się oddaliła, bo wymagana jest aktualizacja projektu do obowiązujących przepisów budowlanych oraz uzyskanie nowego pozwolenia na budowę.

REKLAMA

Jakie koszty?

W związku z niestabilną sytuacją na rynku materiałów budowlanych OSiR nie jest też w stanie oszacować kosztów realizacji inwestycji. Według szacunków jeszcze z 2019 roku budowa pływalni miała zamknąć się w 39 mln zł. Teraz byłoby znacznie drożej.

- Ubolewamy nad zaistniałą sytuacją i również jesteśmy pełni nadziei, że znajdą się fundusze na realizację tak potrzebnego przedsięwzięcia, jakim jest budowa drugiej pływalni na Bemowie - pisze OSiR.

(db)