REKLAMA

Legionowo

różne »

 

Babcia Zosia od książek

  25 czerwca 2010

Drobna, szczupła postać. Niemal niewidoczna pośród stosów książek. Przychodzący do domu handlowego "Maxim" w Legionowie znają jej uśmiech: przyciąga nim do swojego stoiska.

REKLAMA

Na widok smutnego chłopaka mówi wesoło - "uśmiechnij się"! I nie odpuści, póki uśmiech nie zagości na twarzy nastolatka. - Tak jest lepiej - mówi do niego. Taka jest pani Zofia Rostkowska, która prowadzi w galerii stoisko z książkami. - Przy-szłam do pracy prawie trzy lata temu po przejściu na emeryturę. Było tu smutno, więc od razu pomyślałam, że muszę to zmienić. Tym bardziej że kiedyś pracowa-łam w przedszkolu i przyzwyczaiłam się do gwaru i śmiechu - mówi.

- Dzisiaj nie czuję się najlepiej, ale na samą myśl o pozostaniu w domu zrobiło mi się jeszcze gorzej. Przybiegłam więc do pracy, jestem wśród ludzi i od razu wszystko przeszło. Bo wie pani - ja kocham ludzi, zwierzęta i rośliny. Jak człowiek kocha otoczenie, to jest szczęśliwy, nic więcej mu nie potrzeba, prawda? - Ano prawda, pod warunkiem, że ma się takie usposobienie. Ale można się tego nauczyć, np. od pani Zofii.

- Nasza babcia z galerii jest wesoła, wręcz szalona. Dzięki niej zrobiło się tutaj radośnie i lepiej nam się pracuje. Jest taką osobą od serca, no wprost brakuje mi słów, by ją określić - zwierza się Wioleta Sapiaska z biura podróży. Jej słowa po-twierdzają inni pracownicy z okolicznych butików. - Dusza nie człowiek - mówi jed-nym tchem Małgorzata Paczuska z saloniku prasowego. - Jeśli zdarza się, że jej nie ma w pracy, to od razu czegoś brakuje, no i ta cisza, która nam wręcz przeszkadza - dodaje.

Rozmówcy zdradzili nam, że troszcząc się o "swoje dzieci" z galerii pani Zofia w niedziele przynosi im obiadki. - I nie ma mowy, bym ich nie zjadła - potwierdza pracownica saloniku.

- Przecież to mnie nic nie kosztuje, a sprawia dużo radości - śmieje się pani Zofia. Przez całą rozmowę uśmiech nie schodził z jej twarzy, nawet przy pytaniu o bałagan, jaki robią najmłodsi klienci. - To się posprząta i po sprawie - odpowiada bez zastanowienia.

Marzeniem "naszej babci z galerii" jest podróż do ciepłych, egzotycznych kra-jów. Marzenia się spełniają, więc szczerze tego życzymy przesympatycznej pani Zofii.

Jolanta Klajbor

Jeśli znają Państwo ludzi, dzięki którym życie nabiera barw, prosimy o kontakt. Chętnie z nimi porozmawiamy 22 392-08-39.

 

REKLAMA

Komentarze

Ten artykuł nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Twój może być pierwszy...

LINKI SPONSOROWANE

REKLAMA

Wstąp do księgarni

REKLAMA

Najnowsze informacje na TuLegionowo

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

Najchętniej czytane na TuLegionowo

Misz@masz

Artykuły sponsorowane

REKLAMA

REKLAMA

City Break
City Break

Kup bilet

Znajdź swoje wakacje

Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.

Polecamy w naszym pasażu

Wstąp do księgarni

REKLAMA

REKLAMA

AMBRA - Twoje Perfumy
AMBRA - Twoje Perfumy

REKLAMA

REKLAMA

Top hotele na Lato 2024
Top hotele na Lato 2024