Na Gdańskiej potrzebne są azyle dla pieszych. "Kierowcy pędzą"
25 kwietnia 2024
W 2019 roku Zarząd Dróg Miejskich stwierdził, że przejście dla pieszych przy skrzyżowaniu Gdańskiej i Bieniewickiej pod względem bezpieczeństwa wypada fatalnie. Do puli niebezpiecznych przejść Biuro Polityki Mobilności i Transportu m.st. Warszawy dorzuciło zebrę w obrębie skrzyżowania z ulicą Paska, zalecając wykonanie azyli. Ponieważ nic się w tej sprawie nie wydarzyło, sprawy w swoje ręce postanowili wziąć mieszkańcy.
REKLAMA
W 2019 roku Przedszkole Integracyjne nr 247 przy Bieniewickiej 32 apelowało o podjęcie działań zwiększających bezpieczeństwo w obrębie skrzyżowania Gdańskiej z Bieniewicką.
Na Gdańskiej kierowcy pędzą
- Na ulicy Gdańskiej obowiązuje ograniczenie prędkości do 50 km/h, bo jest to teren zabudowany. Niestety, wielu kierowców, zwłaszcza jadących od strony skrzyżowania z ul. Paska, jedzie znacznie szybciej, ignorując znak informujący o konieczności zachowania ostrożności z uwagi na przejście dla pieszych - przestrzegała dyrektorka przedszkola.
Na apel jej i rodziców odpowiedziało wówczas Biuro Polityki Mobilności i Transportu, które stwierdziło, że najlepszym rozwiązaniem byłaby budowa azylu na przejściu. Urzędnicy zwrócili również uwagę na przejście dla pieszych przez ulicę Gdańską, w rejonie skrzyżowania z Paska, gdzie należałoby rozważyć budowę azylu. Co na to ZDM? Drogowcy poinformowali, że ponieważ przeprowadzony w 2019 roku audyt bezpieczeństwa wypadł dla tego miejsca fatalnie, zgadzają się z koncepcją azylu.
"Projekt warto zrealizować"
Minęły cztery lata, a azyli jak nie było, tak nie ma. Pojawiła się jednak szansa na ich wykonanie, ponieważ do budżetu obywatelskiego dzielnicy na 2025 rok jedna z mieszkanek złożyła projekt wybudowania azyli dla pieszych przy dwóch przejściach przez ulicę Gdańską - w rejonie skrzyżowania z Bieniewicką i Paska.
- Projekt zmian na przejściach dla pieszych przez ulicę Gdańską warto zrealizować, ponieważ zapewni bezpieczeństwo dzieciom i osobom z niepełnosprawnościami, czyli grupom szczególnie potrzebującym ochrony. Zmniejszy ryzyko potrącenia pieszego przez samochód. Planowane zmiany zmuszą kierowców do zwolnienia przed przejściem, jednocześnie nie stanowiąc dla nich szczególnego utrudnienia - około 100 metrów dalej jest skrzyżowanie, przed którym i tak trzeba się zatrzymać (z drogą z pierwszeństwem i 20 metrów dalej sygnalizacja świetlna) - wyjaśnia pomysłodawczyni, która realizację projektu wyceniła na 50 tys. zł.
REKLAMA
Budżet obywatelski sfinansuje azyle?
Projekt musi jeszcze przejść weryfikację urzędniczą. W przypadku pozytywnej oceny trafi on do puli projektów, nad którymi będą głosowali mieszkańcy w drugiej połowie czerwca. Jeśli pomysł znajdzie uznanie wielu z nich, dwa przejścia dla pieszych na ulicy Gdańskiej w przyszłym roku doczekają się azyli.
MB
