114 w wiecznym korku. ZTM umywa ręce

Od początku przebudowy mostu Grota-Roweckiego mieszkańcy Bródna zwracają uwagę, że autobusy jadące z Bielan docierają na ich osiedle opóźnione, ponieważ stoją w gigantycznych korkach. Najbardziej cierpią osoby mieszkające na południowo-wschodnim Bródnie, przy przystankach Chodecka i Wyszogrodzka. Na papierze obsługa komunikacyjna ulicy Wyszogrodzkiej i południowego odcinka Chodeckiej wygląda dobrze: dwie linie autobusowe zwykłe i jedna przyspieszona okresowa, którymi można dojechać na ul. Kondratowicza, do tramwajów na Rembielińskiej albo w kierunku Bielan do linii metra. 114 kursuje według rozkładu co 10 minut, w godzinach szczytu mając do pomocy jeszcze 414. Tyle teoria. A praktyka? Praktyka pokazuje niestety, że korek na moście Grota jest w stanie przyjąć każdą liczbę autobusów. Rozwiązaniem problemu byłoby tymczasowe skrócenie niektórych kursów np. do Żerania FSO i przekształcenie ich na czas remontu mostu w linię lokalną dla Bródna. Poza godzinami szczytu na rogu Rembielińskiej i Wyszogrodzkiej stoi tłum pasażerów, głównie osób starszych czekających na przesiadkę z tramwaju pod dom. Później jednocześnie przyjeżdżają np. dwa duże autobusy 114 i jeden mały 126.

- Utrudnienia w kursowaniu linii 114 są związane z przebudową mostu Grota-Roweckiego i Trasy Armii Krajowej - potwierdza Magdalena Potocka, rzeczniczka ZTM. - Czasowo zmieniona organizacja ruchu w tym rejonie skutkuje wzrostem utrudnień w ruchu drogowym, co przekłada się na zmniejszenie regularności kursowania autobusów.

Rozwiązaniem problemu byłoby tymczasowe skrócenie niektórych kursów np. do Żerania FSO i przekształcenie ich na czas remontu mostu w linię lokalną dla Bródna. ZTM nie zamierza jednak nic robić.

- Po przywróceniu podstawowej organizacji ruchu z dużym prawdopodobieństwem autobusy będą kursowały regularnie - mówi Potocka. - W czasie remontu mostu Grota-Roweckiego zachęcamy do korzystania z tramwajów kursujących ulicą Rembielińską.

Niestety tramwaje kursujące Rembielińską kursują... Rembielińską, a nie Wyszogrodzką. Nie dla każdego przejście zimą kilometra albo czekanie na odsiecz w postaci 126 jest atrakcyjne, ale niestety na razie nie ma innego wyjścia. Czekamy na koniec remontu mostu w nadziei, że będzie on również końcem korków. A może jednak doczekamy się wcześniej zmiany stanowiska ZTM w tej sprawie?

DG