Złe nagłośnienie?
27 sierpnia 2010
Przez całe wakacje otrzymywaliśmy wiele zgłoszeń w sprawie dużego natężenia hałasu, jaki powoduje nagłośnienie imprez odbywających się w amfiteatrze w parku Sowińskiego.
Jako dowód zbyt wysokiego natężenia hałasu wokół parku Sowińskiego pod-czas imprez w amfiteatrze, czytelnicy podają fakt, że nikt nie chce zasiedlać pięk-nego, nowo wybudowanego apartamentowca przy ul. Elekcyjnej. - Właśnie z powo-du bliskości amfiteatru - uważa pani Ania. - Wibracje słychać aż na ulicy Wieluń-skiej. Czy to normalne, że hałas niesie tak daleko? - pyta.
W sprawie hałasu "Echo" interweniowało w urzędzie dzielnicy, władze jednak nie widzą problemu.
- Naszym zdaniem, amfiteatr spełnia oczekiwania mieszkańców, gdyż więk-szość organizowanych w tym miejscu wydarzeń artystycznych, koncertów, jubileu-szy jest bezpłatna dla uczestników. Imprezy cieszą się wielką popularnością - mówi Anna Fiszer-Nowacka, rzeczniczka urzędu dzielnicy Wola. Jednocześnie zapewnia, że z punktu widzenia formalnego administrator ma wszelkie niezbędne pozwolenia wymagane do realizacji plenerowych imprez masowych. - Nagłośnienie nie prze-kracza norm obowiązujących przy tego typu wydarzeniach - kwituje rzeczniczka.
Okolicznym mieszkańcom nie pozostaje nic innego jak przyzwyczaić się do mu-zyki z amfiteatru. Pocieszeniem dla niektórych będzie nadejście jesieni - we wrześ-niu imprezy się skończą.
Anna Przerwa