REKLAMA

Targówek

różne »

 

Zakazany rewir

  13 października 2006

- To, co się dzieje na tyłach sklepu spożywczego w okolicy Gościeradowskiej, św. Wincentego i Olgierda przechodzi ludzkie pojęcie - alarmują mieszkańcy Targówka.

REKLAMA

- Jest tam siedlisko kloszardów. Niedawno urządzili sobie libację z rzucaniem butel-kami. Oprócz tego jest syf po niedokończonej budowie i byłych chlewikach, wala-jące się butelki, puszki, składowisko śmieci. Dlaczego nikt nie zrobi tam porządku?

Mieszkańcy przypuszczają, że w tej okolicy kręcą się też dilerzy narkotyków. Niedaleko znajduje się gimnazjum...

- Mamy patrole na ulicy Olgierda, zarówno dzienne jak i nocne. Chodzą tam także patrole szkolne. Posterunek patroli szkolnych znajduje się w gimnazjum na Olgierda. Nikt do tej pory nie zgłaszał nam, że w okolicy dzieje się coś niepoko-jącego - mówi naczelnik z zespołu patroli szkolnych straży miejskiej. - Wiadomo, że kloszardzi, gdy tylko widzą patrol uspokajają się. Dzięki pomocy mieszkańców może się nam udać ich zaskoczyć. Każdy, kto widzi coś podejrzanego w tym rejo-nie może zadzwonić pod bezpłatny numer straży miejskiej 986 lub skontaktować się bezpośrednio ze mną pod numerem 0-509-998-726.

Dzielnicowy z tego rejonu, Janusz Woźniak powiedział "Echu", że te okolice są znane policji. Na prośbę "Echa" w zeszłym tygodniu przeprowadzono tam interwen-cję. Akcja trwała do pierwszej w nocy.

- Okolice Gościeradowskiej to tak zwany teren zagrożony - informuje dzielni-cowy. - Jest tam budynek komunalny, w którym klatki nie są zamykane. Zaraz obok jest coś na kształt komórek. Przychodzą tam kloszardzi albo młodzi ludzie i spożywają alkohol. Mieliśmy też sygnały, że mogą pojawiać się dilerzy narkotyków. Rzeczywiście, gimnazjum może także być zagrożone. Pilnujemy tego terenu i rea-gujemy na zgłoszenia mieszkańców. Wiele osób jednak mówi nam, że przecież nie ma sensu zgłaszać się na policję i tak nic się nie zmieni. Przez takie podejście sami sobie szkodzą - dodaje.

Mieszkańcy okolicznych bloków rzeczywiście nie wierzą w skuteczność policji czy straży miejskiej. Mówią, że zgłoszenia na komisariacie nie skutkowały. Doma-gają się też uprzątnięcia terenu przy Gościeradowskiej. - Dzielnica twierdzi, że bałagan związany z budową może tam pozostać, bo inwestor może się budować nawet i 100 lat - mówią oburzeni mieszkańcy.

A wszystko pod nosem administracji budynków komunalnych.

mz

 

REKLAMA

Komentarze

Ten artykuł nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Twój może być pierwszy...

REKLAMA

Najnowsze informacje na TuTargówek

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

Najchętniej czytane na TuTargówek

Misz@masz

Artykuły sponsorowane

REKLAMA

REKLAMA

Top hotele na Lato 2024
Top hotele na Lato 2024

Kup bilet

Znajdź swoje wakacje

Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.

Polecamy w naszym pasażu

Wstąp do księgarni

REKLAMA

Butelki dla dzieci Kambukka
Kambukka Reno

REKLAMA

Wyjazdy sportowe
Wyjazdy sportowe

REKLAMA

REKLAMA