We wtorek 13 października ewakuowano około 150 osób z budynku liceum przy Oszmiańskiej.
Podczas prowadzonych prac remontowych w budynku doszło do zwarcia w instalacji elektrycznej. - Nie było powodów do paniki, doszło do lekkiego zadymienia i czuć było swąd - dowiedzieliśmy się w miejskiej komendzie straży pożarnej. - Na czas naszych działań trzeba było ewakuować uczniów i personel, ale nie było żadnego niebezpieczeństwa i po zakończeniu akcji wszyscy mogli wrócić do budynku.
TW Fulik
Autor zamieszcza swoje teksty
na podstawie informacji pozyskanych operacyjnie od służb mundurowych