Zabraknie na pensje dla nauczycieli?
9 września 2011
Wolscy urzędnicy już po raz kolejny w tym roku wystąpili do miasta o dodatkowe pieniądze. Brakuje ich przede wszystkim na oświatę i pomoc społeczną.
Gigantyczne potrzeby
W piśmie czytamy, że potrzeby finansowe dzielnicy wynoszą około 25 mln zł. - Między innymi na oświatę - ok. 10 mln zł, opiekę społeczną - ok. 2,2 mln zł, Zakład Gospodarowania Nieruchomościami - remonty budynków komunalnych - ok. 3,9 mln zł, OśrodekZostaną bez pieniędzy?
- W trakcie roku budżetowego dokonano weryfikacji zapotrzebowania na pieniądze, dokonywano przeniesień funduszy oraz uzupełniano pulę na najniezbędniejsze wydatki budżetowe, co pozwoliło na ograniczenie potrzeb do kwoty około 25 mln zł. Biorąc jednak pod uwagę najniezbędniejsze potrzeby związane z realizacją zadań bieżących, w czerwcu zarząd dzielnicy ponownie wystąpił do prezydent Warszawy o zwiększenie funduszy na oświatę oraz pomoc społeczną o kwotę ogółem 11,6 mln zł - uzasadniają swoją decyzję władze Woli. - Cały czas szukamy oszczędności, ale odmowna odpowiedź miasta może oznaczać, że na część najpilniejszych spraw pieniędzy po prostu zabraknie - przyznaje rzeczniczka dzielnicy Monika Beuth-Lutyk.Niestety, prawdopodobnie Wola zostanie z obecnym budżetem, bo urzędnicy z urzędu miasta przyznają, że nie ma możliwości przekazania Woli dodatkowych pieniędzy.
Dzielnica nie ma obecnie pieniędzy na przykład na dotacje dla placówek oświatowych niepublicznych, które w części są finansowane z budżetu dzielnicy, a także na wypłatę zasiłków celowych. Skąd zatem je weźmie? - Na razie jesteśmy w trakcie poszukiwania tych funduszy, ale zapewniam, że wszystkie wymagane prawem świadczenia będą przez nas realizowane zapewnia - mówi rzeczniczka.
Marzena Zemlich