Wpadł bandyta
23 lutego 2007
Podczas rutynowej kontroli w ręce bielańskich policjantów wpadł poszukiwany listem gończym przestępca.
Mężczyzna na zdjęciu w dowodzie osobistym i legitymowany Piotr M. byli do siebie bardzo podobni, jednak policjantom coś w tej historii nie pasowało. Piotr M. trafił więc do komendy przy ul. Żeromskiego. Samochód, z uwagi na brak OC, zos-tał odholowany na parking policyjny.
W komendzie zbadano odciski palców. Okazało się, że mężczyzna figuruje w policyjnej bazie danych i naprawdę nazywa się Marcin K. Ma 27 lat. Wtedy stało się również jasne, dlaczego ukrywał swoją tożsamość. Marcin K. był poszukiwany od listopada 2005 roku czterema listami gończymi za rozboje, oszustwo i kradzież. Na ich mocy trafił do aresztu i za kratkami spędzi zapewne najbliższych kilka lat.
cehadeiwu
na podstawie informacji policji