Właściciele sklepów: "Skąd mamy wziąć rękawiczki jednorazowe?"
1 kwietnia 2020
Polska Organizacja Handlu i Dystrybucji odpowiada na wprowadzone przez rząd regulacje dotyczące sklepów.
REKLAMA
- Cała branża postrzega zapowiedziane przez premiera ograniczenia (limit osób w placówkach handlowych, zapewnienie rękawiczek wszystkim konsumentom, weryfikacja wieku konsumentów 65 lat w godz. 10.00-12.00) jako zagrożenie dla wykonywanej przez nas misji zaopatrzenia obywateli w żywność (artykuły pierwszej potrzeby) - czytamy w liście wystosowanym przez organizację, do której należą m.in. Auchan, Biedronka, Carrefour, Kaufland, Lidl, Tesco i Żabka.
Sklepy przestrzegają
Polska Organizacja Handlu i Dystrybucji przewiduje, że limit osób przebywających w sklepie przyniesie skutek odwrotny od zamierzonego: klienci zaczną gromadzić się przed sklepami lub rezygnować z zakupów na widok kolejki i niepotrzebnie chodzić po mieście.
- Wprowadzenie godzin dla seniorów spowoduje kumulację ruchu klientów poniżej 65. roku w pozostałych godzinach funkcjonowania placówek, a zatem również zwiększy zagrożenie epidemiczne - piszą właściciele sklepów. - W skrajnych przypadkach taka sytuacja może przerodzić się w poważne niepokoje społeczne i zamieszki przed placówkami handlowymi, co może stwarzać zagrożenie dla naszych pracowników.
Misja niewykonalna
POHiD przypomina także, że rządowe rozporządzenie zostało opublikowane godzinę przed wejściem w życie, więc sklepy zostały "postawione pod ścianą". Wdrożenie przepisów jest w tym momencie niewykonalne ze względu na brak rąk do pracy i brak jednorazowych rękawiczek.
Sklepy domagają się wycofania limitu klientów, zapewnienia jednorazowych rękawiczek, skierowania przed markety patroli policji, a także rekompensaty finansowej za zakup płynów dezynfekujących i wywołany działaniami rządu spadek liczby klientów.
REKLAMA
Niejasne zasady
- Czy mamy prawo kontrolować wiek? - pytają właściciele sklepów. - Jak mamy kontrolować wiek? Czy mamy prawo prosić klientów o okazanie dowodu osobistego? Jaka jest podstawa prawna takiego rozwiązania? Czy musimy wcześniej poprosić o opuszczenie sklepu przez klientów poniżej 65 lat? Jak mamy to egzekwować? Rozporządzenie nie uwzględnia realiów rynku, narzuca branży niemożliwe do wypełnienia obowiązki w tak krótkim krótkim czasie, nie oferując w zamian żadnego wsparcia ze strony rządu.
1 kwietnia apele i pytania zostały skierowane do minister rozwoju Jadwigi Emilewicz. Czekamy na odpowiedź.
(dg)
