Marszałkowska będzie zwężona. Radny Figura: "W Warszawie narasta bunt"
10 marca 2021
Kolejną ulicą w Warszawie, na której drogowcy zmniejszą liczbę pasów ruchu, jest jedna z głównych arterii miasta.
Po Świętokrzyskiej i Górczewskiej, których jezdnie zostały zwężone przy okazji budowy metra, przyszedł czas na Marszałkowską. Zarząd Dróg Miejskich rozpoczął poszukiwania firmy, która zaprojektuje przebudowę odcinków od pl. Konstytucji do Nowogrodzkiej i od Królewskiej do pl. Bankowego.
Marszałkowska zwężona
Dzisiejsza Marszałkowska powstała w latach piećdziesiątych XX wieku kosztem znacznej części zniszczonej zabudowy Śródmieścia. W zamyśle ówczesnych planistów miała być jedną z trzech szerokich arterii, biegnących przez dzielnicę z północy na południe, obok al. Jana Pawła II (d. Marchlewskiego) i Krakowskiego Przedmieścia, na którym były wówczas cztery pasy ruchu. Odcinek między pl. Konstytucji a pl. Defilad miał dodatkowo funkcję propagandowo-reprezentacyjną - łączył dwa zespoły socrealistycznej zabudowy i był przystosowany do organizacji parad wojskowych. Teraz Marszałkowska ma stać się aleją pełną drzew.
- Koncepcja zakłada wprowadzenie w przestrzeni ulicy znacznie więcej zieleni - pisze ZDM. - Pojawi się ona m.in. w pasie dzielącym pomiędzy jezdniami a torowiskiem. Projekt będzie przewidywał w tym miejscu nasadzenia drzew (tam, gdzie to możliwe) oraz krzewów i żywopłotów. Jezdnie będą miały po dwa pasy ruchu w każdym kierunku, zaś na prawym pasie wyznaczone zostanie parkowanie.
Na obu odcinkach chodnik zostanie przebudowany i oddzielony od drogi rowerowej. Po stronie wschodniej przejazd rowerem będzie możliwy od pl. Konstytucji do ronda Dmowskiego, a po stronie Pałacu Kultury - od pl. Konstytucji do pl. Bankowego. Dla pieszych powstaną dodatkowe przejścia przy Żurawiej i Wilczej. Przewidziana jest też rezerwa pod nową zebrę na wysokości parku Saskiego i pomnika Kościuszki. Przebudowane zostaną również przystanki tramwajowe, a sygnalizacja na całej ulicy będzie ustawiona na priorytet dla komunikacji zbiorowej.
"Strategia zwężania"
- Polityka transportowa Warszawy jest niespójna - komentuje w rozmowie z PAP warszawski radny Dariusz Figura. - Realizuje się strategię zwężania ulic, wyłączania istotnych ciągów komunikacyjnych, czego przykładem jest przebudowa tzw. placu pięciu rogów, a rezygnuje z budowy obwodnic.
Radny odnosi się do rozpoczętej właśnie przebudowy skrzyżowania Chmielnej, Kruczej, Brackiej, Zgody i Szpitalnej, dla którego urzędnicy wymyślili określenie "plac pięciu rogów". Przejazd z północy na południe będzie możliwy tylko dla autobusów i rowerów, zaś kierowcy zostaną wypchnięci na przeznaczoną do zwężenia Marszałkowską.
- Warszawa jest miastem rozległym, tu układ drogowy pełni bardzo ważną rolę - mówi radny Figura. - Rozumiem koncepcję, która mówi, żeby nie wprowadzać bardzo dużego ruchu do centrum miasta. Jednak muszą być budowane obwodnice, a np. praska część obwodnicy śródmiejskiej jest w planach od zawsze.
Zwężenie Marszłkowskiej ważniejsze od obwodnicy Pragi?
Budowa praskiej obwodnicy została po raz kolejny przełożona w czasie na bliżej nieokreśloną przyszłość. Władze miasta uznały, że przebudowa "placu pięciu rogów", zwężenie Jana Pawła II i Marszałkowskiej - to inwestycje ważniejsze od oczekiwanej od dziesięcioleci prawobrzeżnej obwodnicy. - W mieście narasta bunt przeciwko zwężaniu ulic - komentuje decyzje ratusza radny Figura.
(dg)