Ławki w parku Szymańskiego straszą od lat. Kiedy ich wymiana?
11 maja 2021
- Ponieważ zarzucano mi niedawno, że czepiam się jednej uszkodzonej ławki w parku Szymańskiego, postanowiłem podczas spaceru uwiecznić całą "aleję chwały" władz Woli. Trzecia kadencja to za mało, by wreszcie to naprawić? Mógłby Rafał Trzaskowski pogonić zarząd dzielnicy - napisał niedawno na facebookowej grupie dla mieszkańców Woli Błażej Poboży, radny miasta i jednocześnie podsekretarz stanu w MSWiA.
Ławki nie tylko zostały zniszczone przez wandali, lecz uległy upływowi czasu. Jak przyznają mieszkańcy, w parku widok zdekompletowanych desek i mocowań w wielu ławkach jest znany już od... 15 lat.
"Wystarczy nie kosić"
- Wystarczy nie kosić, tak jak w zeszłym roku, nie będzie widać - z przekąsem komentuje pan Arkadiusz, nawiązując do akcji zaprzestania koszenia wysokich traw na terenach zielonych w ubiegłym roku. Co ciekawe, burmistrz Krzysztof Strzałkowski podczas niedawnego majówkowego spaceru po parku zauważył problem, o czym zdążył zakomunikować w mediach społecznościowych. Za zdewastowane ławki obwinił wandali.
- Wandalizm to zmora parków na Woli. Co roku po zimie odbudowujemy zniszczoną infrastrukturę. Sprawców nie odstrasza ani monitoring, ani patrole. Proszę, nie bądźmy obojętni. Koszt wymiany kilkudziesięciu ławek to pieniądze, które mogłyby posłużyć innym celom. Naprawy jeszcze w maju! - zapowiedział. Jednak wielu komentujących napisało, że taki stan rzeczy jest w parku od lat.
Kosztowna wymiana ławek ruszy jeszcze w maju?
- Pogoda za oknami zachęca do spacerowania po zielonych wolskich parkach. Niestety, przez wandali, którzy zdewastowali parkowe ławeczki, mieszkańcy stracili ponad 40 miejsc, w których można usiąść - mówi radny Woli Krystian Wilk. Problem zauważyli również urzędnicy wolskiego ratusza i jeszcze w tym tygodniu rozpocznie się demontaż zniszczonej infrastruktury. 11 maja otwarte zostały bowiem koperty w przetargu na utrzymanie zieleni w wolskich parkach. Jednym z elementów zamówienia będzie usunięcie 40 zniszczonych ławek w parku Szymańskiego. Wykonawca, którego oferta okaże się najkorzystniejsza, w miejsce zniszczonych ławeczek starego typu, postawi nowszy model posiadający podparcie pleców i podłokietniki.
- Nowoczesne rozwiązania są też znacznie solidniejsze. Na stalowej ramie oparta jest drewniana konstrukcja siedziska i oparcia. Mamy więc nadzieję, że posłużą znacznie dłużej - mówi Krzysztof Strzałkowski.
Mieszkańcy Woli z nowym typem ławek mogli się już zapoznać. - Niedawno ustawiliśmy takie w parku Sowińskiego przy świeżo wyremontowanym placu zabaw - dodaje burmistrz.
Szacowany koszt montażu jednej ławeczki to 2700 złotych. Jak zatem łatwo policzyć, operacja wymiany 40 ławek to koszt ponad 100 tys. złotych.
(DB)