Na Kasprzaka tory zamiast jezdni. Jest pozwolenie na budowę
24 maja 2021
Żeby przyspieszyć przejazd tramwajem z Jelonek i dalekiej Woli na ronda Daszyńskiego i ONZ, samorząd jest gotów zapłacić około 240 mln zł.
Jak donoszą Tramwaje Warszawskie, teoretycznie budowa linii tramwajowej na Kasprzaka mogłaby ruszyć już teraz. Urzędnicy mają większość pozwoleń i zgód, żeby zająć się pracami budowlanymi. Wciąż trwa jednak procedura wyboru firmy budowlanej.
Tramwaj na Kasprzaka - reaktywacja
- Ponad 90% powierzchni zaplanowanej inwestycji jest już objęte pozwoleniem na budowę - informują Tramwaje. - Projekt budowlany jest gotowy. Możemy pracować na Kasprzaka, Wolskiej, Elekcyjnej i Skierniewickiej. Otrzymaliśmy komplet dokumentów, które wydają miejscy urzędnicy. Prowadzimy jeszcze prace przygotowawcze na terenach, które obejmują kilka procent powierzchni inwestycji; w tym przypadku decyzje wydadzą wojewoda mazowiecki i urząd dzielnicy.
O umowę stara się siedem firm. Sześć z nich zaproponowało oferty zbliżone do zaplanowanego budżetu, wynoszącego ponad 240 mln zł. Część firm pod koniec kwietnia złożyła odwołania od decyzji komisji przetargowej Tramwajów Warszawskich. Sprawę rozpatruję teraz Krajowa Izba Odwoławcza a termin wyznaczenia rozprawy... minął 10 maja. Potencjalni wykonawcy na koniec przystąpią do aukcji elektronicznej, co będzie mogło pozwolić na obniżenie zaproponowanych cen.
Tramwaj na Kasprzaka - termin
Na liczącym 2300 metrów odcinku między Wolską a Skierniewicką tramwajarze zbudują nowe tory, kolejne 1200 metrów torowiska czeka remont. Nowe przystanki powstaną przy Płockiej, stacji kolejowej Wola i Ordona. Torowisko będzie niemal w całości obsiane trawą.
- Budowa nowej trasy tramwajowej zgodnie z planem ma się zakończyć w 2023 roku - zapowiadają Tramwaje. - Wykonawca, po podpisaniu umowy, na realizację zadania będzie miał 20 miesięcy. Nie będą do tego czasu wliczane 3-miesięczne okresy zimowe od połowy grudnia do połowy marca. Jeśli pogoda pozwoli, będzie mógł pracować także w tym okresie.
Zlikwidują tunel na Kasprzaka
Przy okazji budowy linii na Kasprzaka czeka nas mała rewolucja na Reducie Wolskiej. Torowisko przejdzie pod skrzyżowaniem z Redutową bezkolizyjnie, w miejscu dzisiejszej północnej jezdni Kasprzaka. Zniknie zatem tunel "wyrzucający" samochody z dala od centrum a przystanki zostaną zbudowane w jego miejscu, w zagłębieniu terenu.
- Istniejące przejście podziemne zapewniające do nich dojście będzie wyremontowane i przystosowane do potrzeb osób o ograniczonej mobilności poprzez budowę pochylni - czytamy w opisie wybranego przez Tramwaje Warszawskie wariantu trasy. - Zastosowanie pochylni zamiast wind ma w założeniu zapewnić dostępność peronów w sposób bezawaryjny, odporny np. na skutki wandalizmu. Ze względu na wykorzystanie istniejącego wykopu na trasę tramwajową, jezdnia północna Kasprzaka zostanie powiązana z Wolską poprzez nowe skrzyżowanie położone między cerkwią a kościołem.
(dg)